Wysypiacie się?

napisał/a: pata1 2007-07-08 00:58
Witam, drogie Mamy.
Ciekawi mnie, czy się wysypiacie.
Wiem, że jak się jest młodą mamą, to trudno się wyspać, mimo ogromnej na to ochoty. ;)

Mój synek ma półtora roku i prawie od samego początku daje mi się wyspać :). Gdy był młodszy, wiadomo, budził się częściej, ale od jakiegoś roku, można powiedzieć, że się wysypiam. Synek kładzie się ok. 20tej, wstaje ok 5-6tej, więc jest fajnie.
A ja, zamiast się regenerować, to krzątam się po domu do późnego wieczora (zawsze jest coś do roboty, haha). Kładę się przeważnie koło 0:00 albo później, wstaję o 5,6tej i jestem wyspana - co mnie samą dziwi, bo kiedyś lubiłam sobie dłużej pospać.

A jak jest u Was, starcza Wam tyle snu, ile teraźniejszość Wam przynosi?
Pozdrawiam.
napisał/a: haszka9 2007-07-08 06:41
Brawo dla synka syedko grzeczny chłopiec. Dobrze wie, że jak mama wyspana to szczęśliwsza :)
U mojej córeczki jest podobnie - gdy skończyła 6 m-cy zaczęła przesypiać całe nocki. Kładziemy ją spać około 20 a wstaje o 6. To dla mnie idealny układ bo ja w tygodniu wstaję o 6 do pracy, mogę więc zająć się Ewą i nacieszyć się nią chwilkę przed wyjściem z domu :p
W ciąży zrobiłam się wielkim śpiochem i niestety tak mi zostało - mimo spokojnych nocy to ja i tak mogłabym spać i spać i spać... i jeszcze byłoby mi mało :D
Kiedy Ewa była chora i wstawaliśmy do niej z mężem kilka razy w nocy to jakoś człowiek chodził taki spięty i zmobilizowany, że nawet nie odczuwał braku snu - dziwne...
napisał/a: mandryna 2007-07-12 12:33
no szkoda że moje dziecko nie jest takie idealne :)
Wojtek ma 6 miesięcy i jeszcze ani razu nie przespał całej nocki :(
kładę go po kąpieli spać o 20 a budzi się o 1 na jedzonko (pierś) potem okolo 3-4 a potem to już się kręci i tak naprawde to do 7 budzi się jeszcze kilka razy. więc niestety ciągle jestem zmęczona. jednak mam nadzieję że wkońcu to minie i przyjdzie taka nocka kiedy będę spać 8 godz pod rzad ;p
napisał/a: Agusia1212 2007-07-24 22:34
moja coreczka ma roczek i tez daje mamusi pospac. kladzie sie spac ok 21 i wstaje ok 10 rano.
napisał/a: pata1 2007-07-24 22:56
Agusia1212, niezła jest ta twoja córeczka z tym wstawaniem o 10tej :)
To ona prawie na obiad wstaje ;)
Pozdrawiam.
napisał/a: Weronisia1 2007-08-10 20:52
No nieźle :) Moja Wera ma 14 m-cy i od kilku miesięcy daje mi sie wyspać. Kładzie się ok.20-21, a pobudkę robi ok.6-6:30 jak moje kochanie wychodzi do pracy. Na co ja ją do łózka do siebie i czasem jeszcze uda mi się zabrać jakąś godzinkę na drzemkę ;) Dziś pobiła samą siebie i spała z mamunią do 9:30!!! Jaka ja wyspana byłam :)
napisał/a: ~Magda Sałata 2007-08-12 15:01
A moja Paulinka odkąd skończyła 7 tygodni to przesypia całą noc!!!Kładziemy ją spać między 20.00 a 21.00 i śpi smacznie do godz 8.00.Tak więc moje drogie ja nie wiem co to znaczy się nie wysypiać. :) :) :)
napisał/a: Weronisia1 2007-08-13 12:42
No to jesteś szczęściarą :) Ja teraz wiem, że żyję. Ale jak sobie przypomnę chodzenie całymi dniami na rzęsach... Brrr... To słabo mi się robi ;)
napisał/a: mandryna 2007-08-16 22:21
Magda napisal(a):A moja Paulinka odkąd skończyła 7 tygodni to przesypia całą noc!!!Kładziemy ją spać między 20.00 a 21.00 i śpi smacznie do godz 8.00.Tak więc moje drogie ja nie wiem co to znaczy się nie wysypiać. :) :) :)

a ile ma teraz twoja córcia?
bo mój synek dopóki nie skończył 3 miesięcy to spał jak należy prawie całe noce. za to teraz daje nam popalić
Karmię go piersią i słyszałam że dzieciaki na cycusiu budzą się częściej niż "butelkowe"
a ty jak karmisz maleńką?
mimo wszystko i tak gratuluję ci twojego śpioszka ;)
napisał/a: magdalena197 2007-09-02 18:14
Magda napisal(a):A moja Paulinka odkąd skończyła 7 tygodni to przesypia całą noc!!!Kładziemy ją spać między 20.00 a 21.00 i śpi smacznie do godz 8.00.Tak więc moje drogie ja nie wiem co to znaczy się nie wysypiać. :) :) :)

ty szczesciaro! moja mała perełka Natalka ma skonczone 5 msc i niestety ja nie wiem co to spanko w nocy!! kłade ją spac między 19.30-20.00 karmiąc mlekiem z butli. mała przesypia jakies 2-3 godz. potem w nocy dostaje piers i budzi sie srednio co 2 godzinki, ale potrafi tez co godzinke mnie budzić. wiec większosc nocy to ja nie spię, ponieważ długo zasypiam i dotego mam bardzo czujny sen. wystarczy, ze moja "mysia-pysia" zakwili a ja jestem na równych nogach!!!
pocieszam sie myślą, że może za jakiś czas jej przejdzie:) :rolleyes:
napisał/a: malenka2 2007-09-03 09:41
Ja znalazłam sposób na moje 5 miesięczne bliźniaczki, daje im obfitą kolacje np kaszkę z owocami i dziewczyny mi przesypiają przynajmniej do 3 a potem się budzą o 7. Czeka nas jeszcze wyrzynanie ząbków i obawiam się, że wtedy z moją dwójeczką sobie nie pośpię.
napisał/a: magdalena197 2007-09-03 21:05
malenka2 napisal(a):Ja znalazłam sposób na moje 5 miesięczne bliźniaczki, daje im obfitą kolacje np kaszkę z owocami i dziewczyny mi przesypiają przynajmniej do 3 a potem się budzą o 7. Czeka nas jeszcze wyrzynanie ząbków i obawiam się, że wtedy z moją dwójeczką sobie nie pośpię.


ja próbowałam mojej malutkiej dac kaszke bananowa ale nie chciała. może smak jej nie odpowiadał? może spróbowac innej? czy twoje dziewczynki jedza kaszke o jednym smaku czy różne? mojej Natalce zabki juz powoli widac pod dziąsełkami -dzis je zauwazyłam:)