Wzdęcia, przelewanie, biegunki

napisał/a: wolfik25 2014-12-18 16:39
Witam ponownie byłam u lekarza dostałam skierowanie na badania podstawowe krwi,Tsh,mocz,ob wszystko wyszło ok.
Zrobiłam badanie na lamblie i helicobacter z kału metoda imunoenzymatyczną i wyszły ujemne,czekam jeszcze na badanie w kierunku grzybicy przewodu pokarmowego.
Budzę się rano i się zaczyna przelewanie w żołądku ,w jelitach jakby mi pod skórą latały baloniki,Idę sie napić troszkę wody to potem wogóle bulgocze.Nie jem pieczywa,nie piję mleka nie jem smażonych rzeczy,wzdymających itp,nie pije alkoholu ,kawy,nie palę .Piję rumianek .miętę biorę espumisan ale to nic nie daje,brałam sanprobi ibs też nic,nifuroksazyd,taninal .
Już nie wiem czy mogę zjeść cokolwiek żeby normalnie funkcjonować.Wzdęcia są non stop ,dochodzą też biegunki które się zaczynają ostrymi wzdęciami brzucha .Wcześniej miałam kłucia z prawej strony brzucha pod żebrami ,a teraz przeniosło się na lewą stronę.Jaką metodą można jeszcze sprawdzić pasożyty.
napisał/a: Siatkareczka 2014-12-18 18:58
aidable napisal(a):Teoretycznie to każdy powinien zrezygnować z jakichś produktów bo praktycznie wszyscy mamy problemy z jakimiś składnikami. Ale winko na trawienie jest suuper.
Z drugiej strony faktycznie warto pamiętać o lekach, które działają szybko i skutecznie. Ja espumisan od jakiegoś czasu noszę zawsze w torebce.

każdy z Nas może mieć inne problemy z żołądkiem no i inne składniki mogą na niego działać negatywnie, co do wina sama nie pijam zbyt często ale nie mówię, że nie warto jeśli to na Was działa to jak najbardziej. U mnie tez espumisan znalazł swoje miejsce.
napisał/a: Izanku 2014-12-21 13:57
kwg2582 napisal(a):Witam ponownie byłam u lekarza dostałam skierowanie na badania podstawowe krwi,Tsh,mocz,ob wszystko wyszło ok.
Zrobiłam badanie na lamblie i helicobacter z kału metoda imunoenzymatyczną i wyszły ujemne,czekam jeszcze na badanie w kierunku grzybicy przewodu pokarmowego.
Budzę się rano i się zaczyna przelewanie w żołądku ,w jelitach jakby mi pod skórą latały baloniki,Idę sie napić troszkę wody to potem wogóle bulgocze.Nie jem pieczywa,nie piję mleka nie jem smażonych rzeczy,wzdymających itp,nie pije alkoholu ,kawy,nie palę .Piję rumianek .miętę biorę espumisan ale to nic nie daje,brałam sanprobi ibs też nic,nifuroksazyd,taninal .
Już nie wiem czy mogę zjeść cokolwiek żeby normalnie funkcjonować.Wzdęcia są non stop ,dochodzą też biegunki które się zaczynają ostrymi wzdęciami brzucha .Wcześniej miałam kłucia z prawej strony brzucha pod żebrami ,a teraz przeniosło się na lewą stronę.Jaką metodą można jeszcze sprawdzić pasożyty.


a pod kątem nietolerancji glutenu badałaś się może?
napisał/a: wolfik25 2014-12-21 14:03
aidable napisal(a):
kwg2582 napisal(a):Witam ponownie byłam u lekarza dostałam skierowanie na badania podstawowe krwi,Tsh,mocz,ob wszystko wyszło ok.
Zrobiłam badanie na lamblie i helicobacter z kału metoda imunoenzymatyczną i wyszły ujemne,czekam jeszcze na badanie w kierunku grzybicy przewodu pokarmowego.
Budzę się rano i się zaczyna przelewanie w żołądku ,w jelitach jakby mi pod skórą latały baloniki,Idę sie napić troszkę wody to potem wogóle bulgocze.Nie jem pieczywa,nie piję mleka nie jem smażonych rzeczy,wzdymających itp,nie pije alkoholu ,kawy,nie palę .Piję rumianek .miętę biorę espumisan ale to nic nie daje,brałam sanprobi ibs też nic,nifuroksazyd,taninal .
Już nie wiem czy mogę zjeść cokolwiek żeby normalnie funkcjonować.Wzdęcia są non stop ,dochodzą też biegunki które się zaczynają ostrymi wzdęciami brzucha .Wcześniej miałam kłucia z prawej strony brzucha pod żebrami ,a teraz przeniosło się na lewą stronę.Jaką metodą można jeszcze sprawdzić pasożyty.


a pod kątem nietolerancji glutenu badałaś się może?


Nie badałam-jakie badanie sie wykonuje pod kątem nietolerancji glutenu?
napisał/a: Siatkareczka 2014-12-21 18:33
aidable napisal(a):
a pod kątem nietolerancji glutenu badałaś się może?

też poszłabym w tym kierunku, często problemy mogą leżeć głębiej i trzeba sprawdzić czemu przytrafiają się nam często powracające wzdęcia.
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-12-23 20:28
Zanim poddasz się badaniu na nietolerancję glutenu, a jest to dość drogie badanie, odstaw gluten na dwa tygodnie.
Unikaj pieczywa i wszystkich produktów zawierających śladowe nawet ilości glutenu, jedz tylko kaszę gryczaną, amarantus
i wszystko się wyjaśni. Oszczędzisz sporo kasy a wyeliminujesz produkt szkodliwy. Proste i gratis.
Zdrowe Jelitko
napisał/a: Izanku 2014-12-26 20:53
no tak w sumie wracamy do punktu wyjścia czyli do bliższego przyjrzenia się swojej diecie.
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-12-28 22:09
Dokładnie, jesteśmy tym co jemy a jeśli nasza żywność jest makrobiotyczna, jej lecznicze działanie uwolni nas od różnych postaci chorób kancerogennych. Spożywanie dużych ilości błonnika w postaci zdrowych nasion aktywuje nasz system obronny organizmu.
Jeśli dodamy warzywa a zredukujemy do zera cukry i inne produkty zakłucające przemianę materii, typu chemia i produkty przetworzone, nasz organizm zacznie się sam leczyć. Proste, i nic nie kosztuje.
Pozdrawiam
Zdrowe Jelitko
napisał/a: Izanku 2014-12-30 21:12
To ja jeszcze dodam, że po półrocznej współpracy z dietetykiem o 180 stopni zmieniłam swój sposób gotowania. W głowie mi się nie mieści jak mogłam kiedyś jeść gotowe sosy ze słoika zamiast robić je na bazie prostych składników. Tak samo nie mogę pojąć jak kiedyś mogłam jeść chipsy. Przecież one są obrzydliwe. Nic tylko sol i glutaminian sodu.
napisał/a: wolfik25 2014-12-30 21:44
A co w przypadku gdy ktos sie odżywia zdrowo i ma takie objawy ..
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-12-30 22:20
kwg2582 napisal(a):A co w przypadku gdy ktos sie odżywia zdrowo i ma takie objawy ..

Nie odkryję tu zapewne Ameryki, ale to co Ty uważasz za zdrowe, prawdopodobnie nie jest zdrowe dla Twoich jelit.
Należy zresetować swoje podejście do choroby, nie słuchać oklepanych stwierdzeń i zacząć leczenie od początku.
WZJG jest uznawana za chorobę nieuleczalną z wielu powodów, a jednym z nich jest nieprawidłowe rozpoznanie przyczyny.
Słyszałem na własne uszy że jest to choroba dziedziczna, potem autoimmunologiczna, powodowana stresem,
i wieloma podobnymi zagmatwaniami. Co mi pomogło? - odstawienie chemii i pozytywne nastawienie do procesu samoleczenia.
Jeśli stworzymy odpowiednie warunki by organizm mógł się zacząć leczyć, osiągniemy pozytywne wyniki bez efektów ubocznych.
Najważniejsze by po osiągnięciu pozytywnych efektów, nie popełniać błędów powodujących nawrót choroby.
Pozdrawiam
Zdrowe Jelitko
napisał/a: Konstans 2015-01-01 11:53
Zdrowe napisal(a):
kwg2582 napisal(a):A co w przypadku gdy ktos sie odżywia zdrowo i ma takie objawy ..

Nie odkryję tu zapewne Ameryki, ale to co Ty uważasz za zdrowe, prawdopodobnie nie jest zdrowe dla Twoich jelit.
Należy zresetować swoje podejście do choroby, nie słuchać oklepanych stwierdzeń i zacząć leczenie od początku.
WZJG jest uznawana za chorobę nieuleczalną z wielu powodów, a jednym z nich jest nieprawidłowe rozpoznanie przyczyny.
Słyszałem na własne uszy że jest to choroba dziedziczna, potem autoimmunologiczna, powodowana stresem,
i wieloma podobnymi zagmatwaniami. Co mi pomogło? - odstawienie chemii i pozytywne nastawienie do procesu samoleczenia.
Jeśli stworzymy odpowiednie warunki by organizm mógł się zacząć leczyć, osiągniemy pozytywne wyniki bez efektów ubocznych.
Najważniejsze by po osiągnięciu pozytywnych efektów, nie popełniać błędów powodujących nawrót choroby.
Pozdrawiam
Zdrowe Jelitko


Podpisuję się pod tym wszystkimi swoimi kończynami !!!
Również pozdrawiam :)))