wzmocnienie odporności 3,5 latki

Córka dostała bactrim na 5 dni, do tego na stałe aerius i monkasta. zobaczymy co z tego będzie. pediatra powiedzial ze wydzielina jest w krtani i troche w tchawicy oskrzela czyste. czy takie leczenie jest ok?

Na chwilę obecną takie leczenie jest ok. To prawdopodobnie infekcja wirusowa, jeśli nic na wymazie nie wyszło.
Tak, takie infekcje mogą prowadzić do zmian pseudoastmatycznych, ale niekoniecznie. Może z tego wyrosnąć. Proponuję w celu uniknięcia takich właśnie skłonności pseudoastmatycznych Padmę Basic 1 kapsułka 2 razy dziennie przed jedzeniem.

Czy Padmę basic można łączyć z immunoglukanem a za jakiś czas ribomunylem? czy to nie za dużo? jak długo Padmę podawać?

Tak, można. Nie będzie za dużo. To preparat ziołowy, dlatego by oczekiwać jakiegoś efektu trzeba przyjmować co najmniej 6 tyg. Zalecane do 3 msc.

Ja jestem za naturalnym wzmacnianiem odporności, podaję córeczce różne witaminki i soki ze zmiksowanych owoców i warzyw, co jest najzdrowsze :) Warto uczyć dziecka od małego zdrowych nawyków

Justynaa00 napisal(a):

Ja jestem za naturalnym wzmacnianiem odporności, podaję córeczce różne witaminki i soki ze zmiksowanych owoców i warzyw, co jest najzdrowsze :) Warto uczyć dziecka od małego zdrowych nawyków

Jak najbardziej tak. Tylko mała dygresja - jeśli faktycznie chce pani uzyskiwać pełnowartościowe soki, to można je uzyskać z wyciskarki. Miksowane tego nie zapewnia. Pozostały w wyniku rozdrobnienia błonnik (wprawdzie jest korzystny - ale to inna bajka) ogranicza w tym przypadku przyswajalność pozostałych składników odżywczych, jakie te produkty posiadają.

Panie Peter na nawracające żółte katary nasz lekarz wspomniał o kroplach Notakehl ale podobno nie sa to jakies znane krople i tak jakoś nie pociągnął tematu :). Ma Pan z nimi jakieś doświadczenie? Czy dla 4ro latka z przedszkolnymi żółtymi katarami to dobry pomysł? z tego co zrozumiałam to miałabym je podawać do noska. Jak długo by Pan zalecił i jaką dawkę? Czy to homeopatia? pozdrawiam

Dla mnie znane :) Można spróbować, to krople homeopatyczne.
Dawkowanie - proponuję po 2 krople do każdego otworu nosowego raz dziennie przez okres 4 tyg.

Panie Peter mam pytanie odnoście leków firmy SANUM a konkretnie Notakehl, Quantakehl i Sankombi. Czy można je przyjmować tylko w czasie infekcji czy tez profilaktycznie, jezeli tak to czy wszystkie razem i w jakich dawkach albo które profilaktycznie a które w czasie infekcji? Oprócz tego dziecko dostaje seretide 125 i aerius ( które nic nie daja jak chorowala tak choruje) oraz padmę basic. No i oczywiście czy są to preparaty skuteczne? Bo jak napisałam wziewy i przeciwhistaminowe nic nie daja, 2-5 dni w przedszkolu i chora żółty katar kaszel ew stan podgorączkowy. No może dają tyle że nie schodzi niżej ale to też nie zawsze. Notakehl stosujemy do noska po 2 krople do każdej dziurki. posiewy z nosa i gardła nic nie wykazały. Proszę o radę. Logika wskazuje że Sankombi profilaktycznie + ew Quantakehl do noska a jak cos sie przyplata to Quantakehl ale nie jestem pewna a nasz lekarz mnie zbył i nic się nie dowiedziałam. No i jakie dawki. Przypomnę córka 4 lata IGE podwyższone, w testach z krwi nic nie wyszło, wiecznie choruje od września, do tego od zawsze (od 4mca życia) zmiany skórne, nasilające się po mleku krowim(teraz nie je mleka przynajmniej w domu), w przedszkolu różnie.

Można profilaktycznie, ale obecnie wg. mnie dziecko ma prawidłowe leki (padma basic, notakehl). To wymaga czasu, a dziecko jest niestety w przedszkolu narażone na ciągły atak patogenów, z którymi sobie nie radzi. Powinno się na razie dziecka nie posyłać do przedszkola (przynajmniej na 3 tyg).
Co do tego typu leków - one mogą działać, ale z homeopatami jest tak, że często w postaci doustnej lub stosowane na bł. śluzowe nie do końca działają. Tylko w postaci niezmienionej, bezpośrednio podawane (iniekcje) mają większą skuteczność.
Czy dziecko dostaje suplementy zawierające wit. C, wit. D, omega 3?

omega musze znowu zacząć podawać bo ostatnio nie daję. dziękuję za odpowiedź, wiadomo że muru głową się nie przebije i nie zrobimy z naszych dzieci niewiadomo jakich cyborgów które nie choruja, procesu dojrzewania ukladu immunologicznego nie da sie przyspieszyc a my wiecznie zaganiani rodzice chcielibysmy to zrobić szukajac coraz to nowych specyfikow ktore i tak nic nie dadza albo dadza niewiele, pomoze czas ... ale jest to czas trudny. jeszcze przed następnym rokiem szkolnych chcę podac ribomunyl - ponoc najskuteczniejszy. Czy sierpień i kontynuacja wrzesien -styczeń to dobry pomysł czy za pozno? teraz to nie ma sensu jak ona ciagle choruje. myslalam ze w wakacje troche odpocznie i w sierpniu ten ribomunyl. jak Pan radzi?

Decyzja o doborze szczepionki winna być potwierdzona wymazem (w tym przypadku z nosa). W zależności, co wyjdzie, winno się dobrać szczepionkę. Tak w ciemno, to nie do końca dobrze.
Zwykle najlepszy okres na zwiększanie odporności przed jesienią to zaczęcie od połowy sierpnia.