Zakażenia bakteryjne dróg moczowych

napisał/a: mia1231 2008-06-25 08:34
Witam mam problem mianowicie współżyje z moim chłopakiem od ok. roku i praktycznie po każdym stosunku odczówam ból i szczypanie przy oddawaniu moczu przez kilka dni lub jeden. Wcześniej już byłam u lekarza moze jakieś 2 miesiące temu miałam badanie moczu które wykryło mnóstwo bakteri i miałam przepisany antybiotyk po zażywaniu go ustąpiło. Dzis jednak znowu dręczy mnie ten ból gdy oddaję mocz odczówam nieprzyjemne szczypanie, sikam czasem po kropelce, mój mocz jest mętny. Biore tabletki Urinal i piję bardzo dużo wody; po każdym stosunku idę się załatwić, lecz wszystko to nie pomaga co mogła bym jeszcze zrobić aby zapobiec temu? Być może powinnam brać inne tabletki? Napewno pan/pani doktor skieruje mnie do lekarza ale ja chciałabym wiedzieć czy to już tak zawsze po każdym stosunku będę odczówała taki ''ból''? I jak już wcześniej wspomniałam jak mogę temu zapobiec?
Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-06-25 09:11
Zakażenia bakteryjne pęchęrza moczowego i dróg moczowych nie są łatwe do wylecznia i bardzo często mają tendencję do nawrotów. Musisz ponownie zrobić badanie moczu pod kątem bakteryjnym (koniecznie z antybiogramem) następnie przyjmować antybiotyk a potem łykać przez dłuższy czas leki osłaniające drogi moczowe (bardzo dobre są leki z żurawiną) możesz kupić je w aptece. Akurat Urinal to bardzo dobry lek i również go Ci polecam.
U Ciebie problem może być taki, że po prostu ponownie zaraża Cię Twój partner dlatego wg tmnie aką kurację powinniscie przejść razem jednocześnie. Powiedz mu o swoich problemach powinien to zrozumieć i nie mieć żadnych wątpliwości.
napisał/a: mngh 2008-06-25 10:31
Witam,
drugi raz zdazyla mi sie bardzo nieprzyjemna rzecz. po wspolnym weekendzie z chlopakiem a co za tym idzie czestym uprawianiem sexu odczuwałam niesamowity ból pęcherza lub cewki moczowej (trudno to zlokalizować) , parcie na pęcherz i pojawiał sie nawet krwiomocz. Objawy nie pojawialy sie od razu, po pierwszym zblizeniu a po kilku dniach. Za pierwszym razem badanie moczu wykazalo infekcje i bralam antybiotyk. Za drugim razem, ok. miesiaca temu badanie nie wykazalo nic i w zasadzie od tamtej pory brałam Furagine. Jednak dolegliwosci nie przeszly, nadal momentami wydawalo mi sie ze nie wysiusialam sie do konca, odczuwalam czasami ból/pieczenie w cewce po oddaniu moczu. Jakby tego bylo mało ginekolog stwierdzil grzybice (podono moze byc powiazana z dolegliwosciami moczowymi) - stosowalam rózne masci ze sterydami, globulki i tabletki, mój partner dostal tabletki na grzybka. Wykonana cytologia nie wykazala niczego niepokojacego - wszystko tam ok. Okolo tygodnia temu odstawilam furaginum aby zrobic posiew moczu , czekam na wyniki. Niestety w tym czasie zaczela mnie bolec znowu cewka moczowa, czasami przy oddaniu moczu , ale raczej jest to bol przy dotknieciu np podczas mycia, momentami przy siedzeniu..
Nie wiem czy powinnam to kojarzyć ze zblizeniami ale wszystko na to wskazuje, czasami sexik jest dośc ostry i moj pęcherz dostaje troche ciosów.
Co moze mi dolegac? Czy lekarz pierwszego kontaktu wystarczy czy udac się do urologa? I z jakimi badaniami (oprocz posiewu moczu i badania ogólnego moczu) powinnam się do niego zglosic?
Wszystko trwa juz troche dlugo i mam dosc ciaglego bolu i dyskomfortu... pomocy..