zapalenie jelita?

Ponad rok temu zauważyłam,że po wypróżnianiu się na papierze toaletowym dostrzegam maleńkie ślady świeżej krwi,a stolec jest z domieszką jasnego śluzu.Lekarz pierwszego kontaktu zlecił mi podstawowe badania krwi,które nie wykazały żadnych nieprawidłowości.Wybrałam się z tą dolegliwością do proktologa,który po badaniu wziernikowym odbytnicy stwierdził,że nie mam żadnych zmian ani hemoroidów,ale dostrzega lekko rozpulchnioną śluzówkę,więc pobrał wycinek do badania.Powiedział,że podejrzewa zapalenie jelita,ale po otrzymaniu wyniku badania uznał,że jeśli mam zapalenie to minimalne.W każdym razie nic poważnego,ani wymagającego leczenia.W wakacje zaczęły mnie męczyć zaparcia,pomimo,że mój tryb życia ani sposób odżywiania nie uległ zmianie.Poza tym często miałam zgagę,nudności,uczucie przelewania w żołądku i wzdęcia.Proktolog zalecił jedynie zmianę diety,ale okazało się to zbyteczne,ponieważ po kilku dniach biegunki minęły.Wydaje mi się,że od tamtej pory nic niepokojącego się nie działo,a wszelkie dolegliwości oraz krew na papierze pojawiały się bardzo sporadycznie.Pod koniec grudnia przyjmowałam silny antybiotyk-Dalacin c.Od tego czasu(3 tygodnie)codziennie muszę wypróżniać się 2-3 razy.Wstaję rano i muszę od razu biec do łazienki,w południe siedzę przy komputerze i znowu odczuwam silne parcie zakończone sprintem do ubikacji itd.Raz załatwiam się normalnie,a raz mam jakby cieńsze stolce.Poza tym mają one różne kolory i faktury(część zbita,część rzadsza).W dodatku dzisiaj kiedy trzeci raz poczułam wzmożoną potrzebę,okazało się,że zamiast stolca pojawił się żółty śluz.Nie wiem już co o tym sądzić.Boję się,że kiedy pójdę do proktologa po raz trzeci,to kolejny raz odeśle mnie z kwitkiem mówiąc,że w moim wieku(22 lata)nic poważnego nie może mi dolegać.Oczywiście chciałabym,żeby tak było,ale czy nie powinnam mieć wykonanej kolonoskopii?

Wiesz,czesto napotykam sie na twoje watki,poniewaz sama mam takie objawy,ale ja juz 2 razy mialam kolonoskopie i zawsze wychodzi colitis chronica niby nic strasznego,ale szlag mnie juz trafia!czasem jest ok,czasem zdarzaja sie biegunki czasem podczas parcia sam sluz.Biore sulfasalazin.A zaczelo sie to wszystko wlasnie od dalacinu ktory bralam 2 lata temu,i nie moge sie tego pozbyc,pozatym tez ciagle mi sie przelewa,burczy nawet w samym odbycie,mam tego tak dosyc !!!Mysle ze powinnas zrobic kolonoskopie ,przynajmniej bedziesz wiedziala ze jelito albo jest czyste ,albo jest jakis stan zapalny,gdzie mozesz brac leki i poczuc sie lepiej.Takze ja namawiam cie jak najbardziej do kolonoskopii,do odwaznych swiat nalezy!!!

Ja też od listopada mam podobne objawy.Wykonałam wszystkie badania włącznie z kolonoskopią i gastroskopią.Na kolonce wyszło proctits chronica.Brałam czopki Salofalk500 nic nie pomogło.Ciągle te burczenie,przelewanie pod lewym żebrem a w dodatku śluz w kale.Juz też niewiem co robić!


















j