Zapalenie mięśnia sercowego

napisał/a: puella1 2008-02-21 17:51
Przed chwilą wróciłam do domu i zdziwiłam się, bo nikogo nie zastałam w domu... Zadzwoniłam do mamy i okazało się, że są razem z tatą w szpitalu, bo u mojej siostry lekarka zdiagnozowała zapalenie mięśnia sercowego, które pojawiło się jako powikłanie pogrypowe :( Mama nic więcej nie powiedziała, bo musiała kończyć... I teraz szukałam w googlach coś o tym i pierwsza stronka jaka mi wyskoczyła, to "mój narzeczony zmarł na zapalenie mięśnia sercowego" :( Może ktoś z was spotkał się z ta chorobą? Jestem załamana :( Proszę, napiszcie czy to bardzo groźna choroba...
Moja siostra ma 12 lat :(
napisał/a: angel3 2008-02-22 14:28
Zapalenie mięśnia sercowego w wieku 12 lat... ciężka sprawa, ale nie beznadziejna. Po pierwsze diagnostyka tej choroby jest bardzo trudna. Często dochodzi do mylnej diagnozy- objawy świadczą o zapaleniu, a w rzeczywistości go nie ma... Takimi objawami mogą być, m.in. zaburzenia rytmu serca (dodatkowe skurcze), przyśpieszona akcja serca, zmęczenie, ciągła senność, jeśli jednak pojawią się omdlenia, to choroba jest zaawansowana. Zapalenia nie można stwirdzić tylko na podstawie ekg, czy wysłuchanych zaburzeń rytmu, nawet przy szmerze sercowym. Potrzebne jest koniecznie echo serca, które również nie zawsze pokazuje jednoznacznie diagnozę, oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest cewnikowanie serca, dzięki któremu można już śmiało stwierdzić czy zapalenie jest, czy też nie, jednakże tego zabiegu nie wykonuje się od tak... Obowiązkowe jest również rtg klatki, które wykaże czy serce jest powiększone. W leczeniu zapalenia mieśnia sercowego ważny jest czas. Jak w każdej chorobie najważniejsze jest szybkie rozpoznanie, po czym natychmiastowe podawanie leków. Ważne jest również ograniczenie ruchu do minimum! Zero spacerów, czy przechadzek. Lecznie takie trwa od 1 miesiąca do kilku miesięcy i zazwyczaj kończy się sukcesem. W przypadku zaawansowanego zapalenia jest ono znacznie trudniejsze, ale aktualnie jest ono w większości zwalczane. Niestety nawet po uleczniu przy każdej grypie, czy przeziębioeniu zmęczone serce daje o sobie znać, na co trzeba w przyszłości uważać i uczęszczać do kardiologia w tym przypadku dziecięcego. Takie zapalenie pozostawia nieodwracalne zmiany w sercu, które w zależności od rodzaju, czy czasu rozpoczęcie leczenia są proporcjonalne, tzn. mogą być one mniejsze lub większe. Puella myslę, że nie musisz się martwić. Zapalenie pewnie jest tylko przypuszczeniem, bo skoro w ostatnich godzinach siostra trafiła do szpitala to nic nie jest jeszcze pewnie. Moze to tylko omylna diagnoza. Jeśli masz jakieś pytania to pisz.
napisał/a: kate18stg 2008-02-22 14:53
witam ja przeszlam zapalenie miesnia sercowego w wieku 18 lat, a dodatkowo nie bylo to powiklanie pogrypowe, bo nie chorowalam na grype. a co do samego zapalenia miesnia sercowego, to zgodze sie z moja przemowczynia ze ciezko jest je zorpozac, a jesli sie stwierdzi wlasnie to zapalenie to poprostu czeka siostre podawanie antybiotykow i oczywiscie pobyt w szpitalu pod kontrola lekarza. ja zapadlam w spiaczke i nastepstwem bylo wszczepienie mi rozrusznika serca, ale teraz jest juz wmiare dobrze, wiec glowa do gory i napisz jak sie siostra ma i jakie byly objawy u niej .pozdrawiam
napisał/a: puella1 2008-02-23 15:35
Aniołku miałeś rację :) W pobliskim ośrodku zdrowia lekarka wykryła u Klaudii tachykardię, powiedziała, że to zapalenie mięśnia sercowego i wysłała ją do szpitala. Siostra jest w tej chwili w szpitalu i poza tą tachykardią nic nie wskazuje na zapalenie mięśnia sercowego, wszystkie wyniki jej dobrze wychodzą, ale musi jeszcze zostać i powtórzyć badania, w razie gdyby było to dopiero rozwijające się zapalenie.
Ech, nie potrzebnie panikowałam :)
Klaudia dostaje jakiś antybiotyk dożylnie przez wenflon w razie gdyby to jednak było zapalnie mięśnia sercowego.
Tylko najpierw jej pielęgniarki chyba źle wbiły, bo nie mogła ruszać ręką w ogóle i wczoraj założyły jej nowy trochę niżej i jak na razie jest ok :)
Dzięki za odpowiedź jesteście kochani, pozdrawiam :*
napisał/a: angel3 2008-02-23 16:54
No widzisz. Bardzo często zdarzają się takie przypadki, nawet przy groźniejszych zaburzeniach rytmu serca, niż tachykardia (to tylko przyśpieszona jego akcja). Życzę zdrówka dla siostry i pozdrawiam.
napisał/a: kate18stg 2008-02-23 17:30
Życze dużo zdrówka dla siostry. pozdrawiam