Zapalenie pochewki ścięgna Achillesa

można zrobić usg tej okolicy ale w sumie ostatnie zdjęcie wskazuje mimo wszystko na tą pochewkę. Pojawianie i znikanie bólu jest dość charakterystyczne dla przewlekłego stanu. Proponuje spróbować mimo wszystko butów, które nie będą drażniły niepotrzebnie tego miejsca

Aha czyli jednak pochewka...Podobno kaletka dość szybko się goi jak się zrobi przerwe i odpowiednie zabiegi. A to właśnie raz boli, raz nie, raz z prawej, a raz z lewej strony.....Drażni mnie to. Bo już myśle, ze jest wyleczone, zaczynam biegać i znów po paru dniach to samo. Czyli nadal wolne, smarowanie i te zabiegi? Wyleczenie bedzie się wiązało z całkowitym zejsciem tej opuchlizny? Czy moge już takie zgrubienie mieć na pięcie?? Najwczeniej za ile mogę być w 100% zdrowy? Można zrobić jakiś zabieg na to miejsce, czy lepiej stosować leczenie nieinwazyjne i czekac?

Niestety przy zapaleniach przewlekłych na dobrą sprawę można się z tym bawić i bawić, także żadnych terminów podać nie idzie, można przyjąć jedynie zasadę, że po ustąpieniu objawów należy odczekać jeszcze ok 3 miesiące. Obrzęk powinien zniknąć, zgrubienie może pozostać. Zdecydowanie korzystniejsze jest leczenie zachowawcze po wykorzystaniu wszystkich jego możliwości można ewentualnie pomyśleć o chirurgii.

Czyli jak ja przestałem regularnie biegać w grudniu i mineło już 2 miesiace to mam jeszcze czekać 3 miesiace??? Czy może w sumie 3 miesiace, czyli do konca lutego jeszcze?? Poprawa jest znaczna przez te 2 miesiace, chociazby w bólu. Wczesniej czulem przy normalnym chodzeniu, teraz juz nie. Opuchlizna zdecydowanie zeszla ale jeszcze jest taka jak na fotkach wyzej...
A co można przyjąć za ustąpienie objawów?? W moim przypadku widnieje opuchlizna czy zgrubienie??
Zabiegi przyspieszają gojenie się pochewki?

mam na myśli 3 miesiące od ustąpienia objawów, czyli bólu (bez względu czy przy obciążeniu, czy nie) i obrzęku. Zabiegi ograniczają stan zapalny i pozwalają na jej regenerację. Tak jak pisałam zgrubienie choć będzie prawdopodobnie mniejsze to pozostanie jako pamiątka

Czyli po ustąpieniu stanu zapalnego (brak bólu i obrzęku) należy odczekać 12 tygodni i wówczas można śmialo wejść w trening biegowy? Zabiegi fizykalne skracają ten czas? Ja zamierzam wziasc przez 2 tygodnie zabiegi i później przedłuzyć zabiegi czy poczekać na reakcje pochoweki? Czy truchtanie to jest duże obciazenie dla pochewki po stanie zapalnym?? Bo planuje wejsc regularne truchtanie od marca....

Dostałem skierowanie na zabiegi jonoforeza z naproxenem, pole magnetyczne i laser, wszystko x10. I te zabiegi mam brac codziennie?

tak po 12tyg okresu bezobjawowego można wrócić do biegania, zabiegi pozwalają na skuteczniejsze i pewniejsze leczenie, jednak tego okresu 12tyg nie należy skracać, zabiegu jak najbardziej można przedłużyć o ile taka możliwość istnieje należy je brać codziennie, bieganie jest jednym z najbardziej obciążających ćwiczeń pochewkę, jednak po całkowitym jej wyleczeniu nie powinno być problemu (co innego, gdyby doszło znów tylko do zaleczenia, to będzie to nawracać)

Rozumiem. Wcześniej robiłem przerwe góra 4 tygodnie i wracalem do biegania i to niestety sie ponawiało. Teraz już nie biegam od poczatku grudnia czyli mineło już 9 tygodni, a wiec jeszcze 3 tygodnie ( w tym 2 tyg zabiegów).
Ostatnio byłem na siłowni i delikatnie potruchtałem(5minut) i nic nie czułem) Czy na siłowni mogę robić przysiady? Czy to raczej zbyt obciaza pochewke?
Nadal wieczorem mam takie piekąco-swędzące bóle w okolicach przyczepy i promieniuje pod pięte. Z dnia na dzien jest to coraz slabsze i krotsze....To jest naturalny objaw??

my się nie rozumiemy chyba do końca 12 tyg od ustąpienia objawów, a z tego co widzę objawy występują nadal...

przysiady (a tu pewnie chodzi o półprzysiady - przysiady pełne generalnie nie są wskazane nigdy) jeśli będą wykonywane prawidłowo nie stanowią przeszkody

Przysiady są robione do załamania kąta prostego, a wiec chodzi mi o przysiady...Przysiadów (do kostek) nie robię, jest to szkodliwe. Tak to ćwiczenie wykonuje się z podwyższeniem na pięty. Czyli generalnie nie ma przecwiskazań?
Z tego co się dowiadywałem od ortopedów i traumatologów, to zalecają właśnie od 8 do 12 tygodni przerwy od obciązenia (treningi biegowe) i nakazują wejscie w trening z "wyczuciem". Wiec teraz nie wiem jaki jest tzw. bezpieczny okres przy tej przypadłości.
Z tego co tu wnioskuje to okres przerwy od biegania to wyjdzie aż pół roku??????? I to niezależnie czy się bierze zabiegi fizykalne czy nie??

Zamieszcze zdjecie po 3 tygodniach smarowania maścią przeciwzapalna i przerwy w bieganiu. Proszę porównać z 1 stroną...