Zapalenie spojówek

HEJ JA TEŻ MAM ZAPELENIE SPOJÓWEK TYLE, ŻE POOPERACYJNE, MIAŁAM USUWANEGO SKÓRZAKA ZE SPOJÓWKI 2.5 TYG. TEMU, ZOSTAŁAM WYPISANA DO DOMU 2 DNI PO ZABIEGU I CZUŁAM SIE DOBRZE. KIEDY JEDNAK WRÓCIŁAM DO DOMU PO KILKU DNIACH ZACZEŁA MNIE STRASZNIE KŁUĆ POWIEKA GÓRNA I TO CAŁA. BÓL BYŁ TAKI PRZECHODZĄCY Z JEDNEGO MIEJSCA NA DRUGIE, A UCZUCIE JAKBYM MIAŁA IGŁĘ POD POWIEKĄ, STRASZNIE BOLAŁO NIE MOGŁAM SIĘ WOGÓLE PODNIEŚĆ NAWET GŁOWY BO TAK STRASZNIE BOLAŁO. DZWONIŁAM DO PANI DOKTOR, KTÓRA MNIE OPEROWAŁA I PRZEZ TELEFON PANI PODAŁA MI NAZWE KROPLI. WIĘC GRZECZNIE POSŁUCHAŁAM I POSZŁAM Z KARTECZKĄ DO LEKARZA RODZINNEGO Z PROŚBĄ O PRZEPISANIE KROPLI. UŻYWAŁAM ICH SUMIENNIE I BÓŁ ZNIKNĄŁ, ALE OGROMNE ZACZERWIENIENIE OKA ZOSTAŁO. MYŚLAŁAM, ŻE TO NIC TAKIEGO I ŻE SIE ZAGOI, NATOMIAST ZOSTAŁO DO DZIS. NAGLE BÓL POD POWIEKĄ POWRÓCIŁ, ZNOWU TO SAMO KŁÓCIE, UCZUCIE IGŁ POD POWIEKĄ, STRASZNIE MI ROPIEJE I ŁZAWI OKO/ CZY TEŻ MIAŁAŚ TAKIE OBJAWY? BO TAK SIĘBOJE, ŻE COŚNIE TAK

Tak mam te same objawy dokladnie. Tzn. mialam. Ten straszny bol oczu... wtedy wzielo mnie pogotowie... Rozne rzeczy podejrzewalo w tym guz mozgu. Teraz nawet wstaje z zapuchnietymi oczami, oczy przypomianaja szparki i sa metno-czerwone, ale to mija po chwili, mysle ze to tez przez alergie, ale reszta objawow byla taka sama.
Lecze sie juz miesiac, ale niedawno zmienilam lekarza. Nie wiem czy wyjdzie mi to na dobre, ale facet ma zupelnie inne podejscie do chorych. Pracuje co prawda dwa razy w tygodniu w mojej przychodzni i pracuje dwie godziny. Ale zboczylam z tematu :). Teraz lekarz badal mnie czyms podobnym do urzadzenia w ktorym sprawdza sie wzrok, tylko zamiast obrazkow bylo swiatelke. Na tej podstawie stwierdzil ze jest lepiej. Przepisal mi masc: Atecortin, zawiesine Lotemax, krople OftaQuix i narazie pomaga. Co prawda nie wiem czy mamy podobna chorobe bo jak wiesz sa rozne rodzaje zapalenia spojowek, ja moge miec od chemii ;/. Narazie pomagaja mi leki., troche szczypoie i widze plamki przed oczami zwlaszcza po masci. I wlasnie mam glupie pytanie do Ciebie... pierwszy raz w zyciu zakrapiam sobie masc. Troche mi to nie poradnie idzie i wkrapiam sobie wszystko na lezaca... i wlasnie nie wiem czy masc tez powinnam tak samo wkrapiac, czy nic nie zaszkodzi oczom... lakarz niby mowil ze do oka, wiec chyba chodzi o srodek oka a nie o worek spojowkowy. Bylam pod wrazeniem tej wizyty, tym ze mam przyjsc na kontrole a nie brac leki w samopas dopoki w tubce nie braknie, ze nie powiedzialam zeby mi wyjasnil jak dzidziusiowi.