Zapłodnienie bez stosunku

Lalcia to jaki Ci znowu wpadnie w ręce to napisz co piszą :)))))))))

lalcia urodziłabym bo strażaków nigdy dość.....a w Polsce jest mało dobrych strażaków;P;P;P zaraz ide se kupić jaką dobrą dużą gaśnicę;P;P;P albo lepiej......pójdę do swojej remizy i podłączę se węża z prądownicą.....a potem uruchomię motopompę;P;P;P


jeże;i chodzi o mnie to ja w ogóle chyba jestem jakimś wyjątkiem od reguły....bo w ogóle mega późno zaczęłam z tym seksem.....i.....miałam tylko 1.....mojego męża.......jak byłam w takim młodym wieku to się w ogóle seksem nie interesowałam...dziewczyny chodziły na randki na imprezy.....a ja siedziałam w piwnicy i robiłam bomby i koktalje Mołotowa i inne pirotechniczne rzeczy.....moje koleżanki zdobywały doświadczenie a ja zdobywałam wiedzę o materiałach wybuchowych......

ale w sumie nie żałuję że nie poszalałam......facet zawsze mnie szanował jako kobietę...no a dupa to nie instytucja;););) taki brak szaleństw też ma swoje korzyści;) za to używam na mężu ile wlezie i mam tego seksu po uszy...nadrabiam zaległości z lat wcześniejszych;P;P;P

Dobrze nadrabiaj :))))

ps. Ja też tylko z mężem :D

lepszy 1 a dobry niż 10 a bylejakich;P;P;P

No i pewnie! Wykorzystuj ile popadnie;) No i jak będzie sie bronił to mu mów "Cierp ciało jak Ci sie chciało" to nie będzie stękał ;)))

Przed chwilą ja i wikam miałyśmy przygodę z szalona 14-stka ;) i jej pytaniami czy jest w ciaży skoro jest dziewica i nigdy nie miała zadnego kontaktu z facetem (chodzi o kontakt seksualny) ;) Dodała jeszcze ze sie zadowala sama ze sobą wiec stwierdziłysmy z wikam że tu zadziałały albo plemniki z powietrza albo kolejna panienka bawiła sie prysznicem ;))))

kurde szkoda że nie zaleciłyście jej zabaw z gaśnicą.....miałabym przynajmniej ognisty seks.....albo ze świeczką (palącą się oczywiście:P;P;P;P;P;P;P)

lalcia on się w ogóle nie broni....bierze ile popadnie;P;P;P;P;P

No jak coś napisze to jej zaproponuję gaśnicę ;) ehhh...szkoda słów ;)

lalcia...lepsza świeczka....albo strażacki wąż....ty wiesz jakie węże strażackie są grube:p;P;P;P;P musisz się namęczyć żeby takiego węża utrzymać jak gasisz pożar......a ciśnienie w motopompie doprowadziłoby ją do wielokrotnych ograzmów:p;P;P;P;P;P;P (jak potrafi okno z szybą wywalić to jaj se z dziewczyną nie [poradzi;P;P;P;P;P;P;P)

dobre dobre!! zachęcasz, chyba sama spróbuje haha!!
zaraz jej o tym wspomnę ;))))))

lalcia....ty wiesz ile erotycznych zabawek ma w swoim wyposażeniu strażak?? nie zliczyć idzie...linki, wyciągarki, młoty toporki gaśnicze, bosak (heh taki drągal, że każdy facet by się powstydził;P;P;P), wyważarka strażacka ,nożyce hydrauliczne maski tlenowe linie szybkiego natarcia, tłumnice.....heh kurde jak się można tym pobawić;P;P;P;P;P;p:p

Powoli zaczynam Ci zazdorścić ;)))
Jak bedziesz juz w tej straży to przynies pare zabawek swoim koleżankom ;) myślę że wikam też nie pogardzi ;P

Albo lepiej zrobie ;p Jak mnie będziesz tak przekonywać to sama sie chyba zapiszę do straży ;)))))))

kurde lalcia zapisz się....w straży jest NAPRAWDĘ FAJNIE.....i no nie tylko przez zabawki;P ale w ogóle akcje są fajne...pożary wypadki....wiesz jaka adrenalinka jak walczysz z ogniem?? a jaki zajebisty relaksik jak zgasisz.....normalnie jak po seksie;P;P;P;P;p

kurde no i temat się rozwinął....idę do łożka bo mam normalnie chcicę;P;P;p;p:P