zatkany nos u 2,5latki

Moja 2,5letnia córeczka od 6 m-cy cierpi na zatkany nos. W ciągu dnia kicha, ale wydzieliny ma mało. Byłyśmy u laryngologa, który przepisał jej zyrtek i krople obkurczające typu nasivin, xylometasolin. To pomaga częściowo tzn. kichanie się zmniejsza i nos się odtyka na okres podawania kropli, śluzu przy wydmuchiwaniu jest mniej. Kiedy przestaję stosować krople nos znowu jest zatkany. Śluzówka jest w porządku wg lekarza. Na problem miały pomóc wakacje. Owszem kąpiele w wodach termalnych pomogły, nos się przetkał dosyć mocno (rano miała tylko niewielkie ilości żółtego śluzu). Po wakacjach jednak problem wrócił - znowu kichanie, dużo żółtej wydzieliny po wstaniu z łóżka, (wróciła także wysypka na stopach i pod kolanami - córka ma ją od 6 m-ca życia ). Czy oprócz alergii mogą być inne powody zatkanego nosa. Co mogłabym zrobić aby jej pomóc?