Zdenerwowanie, problem

napisał/a: Oliwka18 2012-03-11 08:59
To trwa od jakiegoś czasu.
Otóż jestem bardzo nerwowa. Nie jestem w stanie opanować swoich emocji.
Mam 19 lat. Głównie mój problem dotyczy zachowania w stosunku do mamy.
Denerwują mnie jej gesty, przyzwyczajenia, słowa. Gdy zwraca mi uwagę wybucham gniewem i złością.
Gdy zrobi coś nie po mojej myśli jestem cała zdenerwowana.
Mama jest niezwykłą osobą. Niesamowicie mnie kocha i troszczy się o mnie. Ma tylko mnie i zrobiłaby dla mnie wszystko. Ja też ją kocham strasznie ale moje nerwy są silniejsze ode mnie. Krzyczę, mówię niemiłe słowa i nie potrafię się powstrzymać.
Codziennie mówię sobię : dzisiaj dam radę będę spokojna, ale nie potrafię.
Gdy nie ma jej w domu, tęsknię za nią a jak już jest tylko się wkurzam.
Ona uważa ze ja jej nienawidzę.
to nieprawda. Strasznie ją kocham ale nie potrafie opanować emocji.
Nienawidzę siebie za to.
W ogóle siebie nienawidzę..
Boję się że jak mama będzie stara i kiedyś umrze( chociaż mam nadzieje że pożyje bardzo długo długo długo) to ja sobie tego nie wybaczę że tak robiłam.
TO jest tylko w stosunku do niej, chociaż czasem (bardo rzadko) zdarza sie tak z innymi ludźmi.
Na codzień jestem osobą cichą i zamkniętą w sobie. taka oaza spokoju. W domu wybucham.
napisał/a: silversurferek 2012-03-26 21:26
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Matka to najważniejsza osoba w Twoim życiu (jak dotąd) i tutaj nie chodzi o opanowanie nerwów lecz o szacunek, musisz zacząć ją bardzo mocno szanować. Każdy się kiedyś borykał z problemem zbyt dobrej matki, najlepsza rada to albo jakieś lekkie środki uspokajające albo wyuczenie w sobie nawyku szacunku wobec własnej rodzicielki.Weź sobie te słowa do serca.