Zdradliwa przyjaciółka-czy wybaczyć?

napisał/a: Kinga37 2008-10-15 21:17
Witam serdecznie.
Jestem tutaj nowa-dzisiaj mój 1-szy dzień na Forum .
Przyjaźniłam sie dobrych kilka lat z osobą, którą uważałam za swoją przyjaciółkę. Pomagałam jej w wielu sytuacjach życiowych. I robiłam to z przyjemnością chociaż bywało tak, że rozmowy na ten sam temat trwały po kilka godzin i to nawet w nocy! Zdarzało się, że zawalałam przez to różne swoje sprawy. Ale o.k. Była w potrzebie to służyłam jej zawsze radą. Nie ukrywam, że na jej rady też mogłam liczyć. Jednak w którymś momencie zdałam sobie sprawę z tego, że potrafi być zazdrosna o różne sprawy zwł. damsko-męskie. Stałam się więc ostrożniejsza. Kilka sytaucji przekonało mnie też co do tego, że przyjacielem jej jednak nazywać nie mogę! Dla mnie bowiem PRZYJAŹŃ nie jest pustym słowem! I któregoś dnia znalazłam się w sytuacji w której ta osoba jeszcze mocniej nadszarpnęła moje zaufanie do niej. Okazało się iż b.niewiele brakuje, żeby przekreśliła lata naszej znajomości! Zachowała się b.nieładnie i b. niesprawiedliwie wobec mnie. Był czas rozstania, ale potem kiedy to zawiodła się na tzw. nowej "przyjaciółce" przybiegła do mnie z przeprosinami. Jak na nią to b.dużo, bo raczej nie znała tego słowa i nie lubiła go używać. Kajała się przez dobrych kilka dni choć przyjęłam jej przeprosiny kiedy tylko zauważyłam, że naprawdę widzi w czym był problem. W końcu każdy może zrobić głupstwo i należy dać drugiej stronie szansę. Tak też się stało. Jednak nie trwało to długo! Spotkała mnie kolejna b. przykra sytaucja. Znowu zostałam oskarżona o coś co nie miało m-sca! Nie wiedziałam już czy śmiać się czy płakać, bo sytaucja była naprawdę ABSURDALNA! I to był koniec naszych kontaktów! Ona próbowała mnie obrazić, ale to ja powiedziałam w końcu BASTA! Po jakimś czasie dotarły do mnie inf., że żałuje, ale ja nie mam już ochoty na kontakt z takim człowiekiem.
I gdzie tu jest sens w przebaczaniu? Oczywiście są osoby, kt.potrafią naprawić to co zepsuły, ale są też i takie dla kt. chyba nie warto robić dobrych gestów, bo samemu za to dostaje się po tyłku .
A co Wy o tym sądzicie?
pchelka
napisał/a: pchelka 2008-10-15 21:36
skąd ja to znam?? z autopsji ( podpowiem )

wybaczyć?? owszem, czemu nie?? ale radziłabym odstawić taką " przyjaźń". Po co komu problemy i użeranie się?? Skoro wystawiła Cię kilkakrotnie - zrobi to jeszcze zapewne nie raz - i też będzie prosić o wybaczenie... Gdyby zdarzyło się raz - to rozumiem ( każdy ma chwile słabości), ale ta panienka to notoryczna "kręciara".
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-10-15 21:37
Rozumiem. Ja miałam kiedyś przyjaciółkę, która była dla mnie jak siostra i z dnia na dzień się ode mnie odwróciła. Teraz po 2 latach staramy się to naprawić ale to nie jest łatwe.
napisał/a: Kinga37 2008-10-15 23:17
No właśnie...Pchełka ma chyba rację. Tego się obawiam, że jak zrobiła to już co najmniej 2 razy może zrobić i trzeci. Dla niej słowo "przepraszam" nic nie znaczy. I widać jak lekko traktuje coś co było prawdziwą przyjaźnią. Ale najtrudniejsze jest teraz zaufanie do drugiej osoby. Walczę ze sobą, żeby jednak ta historia nie miała wpływu na teraźniejszość, bo przez to trudniej zawierać nowe przyjaźnie. Pamiętajcie dziewczyny: nigdy nie ograniczajcie się do jednej czy nawet kilku osób znajomych czy przyjaciół, bo potem zostanie żal, a nawet nieraz samotność. Trzeba być zawsze otwartym na znajomości, bo nigdy nic nie jest na zawsze. A od każdego (albo prawie każdego ) można się wiele nauczyć.
napisał/a: agnes_joan 2008-10-19 20:34
Moim problemem jest to, ze jestem bardzo nieufna w stosunku do innych, dlatego ja tak łatwo bym nie wybaczyła...owszem można rozmawiać, ale nie uznałabym za przyjaciółkę osoby, która mnie tak naprawdę zdradziła:)
napisał/a: pereXka4 2008-10-20 10:24
wiesz jest takie powiedzenie: "ponownie nawiazana przyjaźń wymaga wiecej starań niż ta, co nigdy sie nie zrywała". Ja nie wiem, czy chciałabym się przyjaźnić z kimś, na kim się zawiodłam, czy chciałabym ponownie nawiązywać zerwaną przyjaźń, bo przecież przyjaźń opiera się na zaufaniu, a ja nie wiem, czy Ty możesz ufać swojej "przyjaciółce".
napisał/a: Kinga37 2008-10-20 15:08
No właśnie obawiam się, że zaufać już jej na pewno ani nie mogę, ani nie potrafię! Zawiodła moje zaufanie podwójnie i to właściwie w b.głupi sposób! Raz może się zdarzyć, człowiek popełnia błędy. Ale dwukrotnie i to w taki krótkim czasie....-jak tu takiemu komuś dać drugą szansę? Jej strata.
Dzięki za wszystkie rady.
napisał/a: letgo14 2012-06-26 12:22
jesli jest zdradliwa nie warto wybaczac
napisał/a: Maratonka 2012-10-31 12:51
Z takimi osobami najlepiej zerwać kontakt. Nie rozpamiętywać tego, co było złe. Starać się pamiętać tylko te dobre rzeczy. Jednak nigdy nie próbować ponownie nawiązać relacji. Nie warto. Z szacunku do samej siebie.
napisał/a: 0sweetness0 2012-11-15 21:08
Wszyscy mówią żeby wybaczyć ,ale szczerze to jest bardzo trudne

___________
Moda - Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje z Stylowi.pl
napisał/a: ~lancelotel 2012-11-20 02:05
achen wegen der Wohnung, Krankenversicherung, bin noch nicht mal arbeitslos gemeldet weil ich es nur vor mir herschiebe) total in den Hintergrund irgendwie. Es ist auch nicht bei Ecstasy geblieben, kurz danach habe ich paar mal Kokain genommen und kurz danach mehrmals Heroin, was ich dann aber auch wieder gelassen habe. Letzte Woche habe ich ca 5 Tage von der Woche etwas genommen und ich gebe immer mehr Geld dafür aus, obwohl ich ja natürlich kaum Geld hab. Naja ich weiß, dass ich jetzt aufhören könnte, aber irgendwie will ich das gar nicht, aber ich mache mir halt schon Sorgen [url]www.brautundabendkleider.com[/url]
um meine Gesundheit usw. Woran merkt man denn ab wann man abbrautundabendkleider.com hängig ist? Hab da im Internet nicht wirklich was dazu gefunden. Ich meine, klar Drogen sind immer schlecht, aber ich kenne auch Leute die echt nur ab und zu was zum feiern nehmen und das ist zwar nicht gut