Złamania V kości śródstopia.

napisał/a: zolwik789 2011-02-14 22:32
no tak własnie na początku w ogóle nie stawalem bo bolało jak cholera ale teraz juz tylko troszke i nawet jak szyne mam to chodze po domu na tej nodze..
chyba jednak przestane bo nie ma żartów z tym :/
a na czym polega ta fizjoterapia i jak długo trwa ????
napisał/a: wikam2 2011-02-14 22:55
Nie wiem ile to trwa i jakie konkretnie się zabiegi wykonuje bo nie doszlam jeszcze do tego pkt :)
Może tu Ci doradzą :
http://commed.pl/zlamanie-2-3-4-kosci-srodstopia-vt56069.html
Widzisz ja np na nogę tak normalnie nie stanę. I nie chodzi tylko o ból bo tu bym sobie poradziła. Boję, że żeby znowu się nie złamać. Lekarz mówi, że mi to nie grozi no ale....skoro każe chodzić o kulach to gdzie mi do stawania :/
napisał/a: zolwik789 2011-02-20 23:28
Witam ponownie i znów proszę o odpowiedź na moje pytanie
Złamałem 5 kość śródstopia i nosiłem szyne dokładnie 3 tygodnie po czym 'sam' ją ściągłem.. po tygodniu noszenia byłem na kontroli i lekarz powiedział ,ze ok nie przesuneło sie nic i ze mam przyjsc 25 lutego na kolejną kontrole..

Wczoraj sciągłem sam tą szyne ( po 3 tygodniach noszenia ) i chodze normalnie na nodze. Nie odczuwam żadnego bólu. Moje pytanie brzmi czy tzn ,że wszystko w porządku, że dobrze sie zrosło ??

Z góry dzięki za odpowiedź ! ;)
napisał/a: Demotywator 2011-02-23 17:27
Witam wszystkich.
Temat dotyczy niedużego złamania V kości śródstopia. Otóż złamałem nogę źle spadając na nogę. Gips miałem ok. 5 tygodni, wczoraj ściągnąłem i mam parę pytań. Wcześniej miałem kilka razy poskręcane kostki i raz złamanie w okolicach piszczela. To moje pierwsze złamanie tej kości, więc nie mam żadnych informacji dotyczących jej. Domyślam się, że ból całej stopy po ściągnięciu gipsu jest normalny, więc tego pytania nie zadam. Chodzi o skurcz w łydce złamanej nogi, od wczoraj nie mogę się go pozbyć, strasznie mocno mnie chwycił, czasem nie mogę stanąć na nogę. Czy spotkało kogoś z was taki coś ?
A drugie pytanie to po jakim czasem będę mógł normalnie wyjść na boisko ?


Dzięki wielkie ;]
napisał/a: andzia19855 2011-05-22 11:53
Witam,
Tydzień temu miałam głupi wypadek. Kolega spadł mi na stopę.Poczułam straszny ból przy zewnętrznej stronie stopy. Po 3 godzinach postanowiłam jechać na pogotowie. Zrobiono mi zdjęcie rtg stopy. Było tam 3 lekarzy,zdania o złamaniu V kości śródstopia były podzielone.Jedni to widzieli inni nie. Ja przyznam szczerze nie widzę na nich złamania,no ale ja nie jestem lekarzem. Jednak w dzisiejszych czasach lekarzy z powołania,chcących naprawdę pomóc ludziom a nie "obsłużyć" ich jak najszybciej jest już mało.
Jeżeli jest tutaj ktoś kto mógłby spojrzeć na zdjęcia i powiedzieć swoje zdanie będę dozgonnie wdzięczna,ponieważ wizytę u specjalisty mam dopiero za tydzień.Nie chciałabym tkwić w gipsie jeśli nie ma takiej potrzeby. Bardzo Was proszę o opinię.
napisał/a: wiola0121 2011-09-22 19:42
Witam
20 maja miałam złamaną V kośc śródstopia,11 tygodni gipsu i dalej słaby zrost,poprosiłam o rehabilitację i sama w domu dużo ćwiczyłam ,no i mogę chodzić,chociaż kuleję, noga mocno puchnie i boli ,zobaczymy co będzie dalej 1.10. wracam do pracy,boję się ale nie mam wyboru:(.
napisał/a: wikam2 2011-09-23 09:01
Witaj,
U mnie z tą nogą skończyło się tak, że żadnych rehabilitacji nie miałam.
Nie pamiętam kiedy zaczęłam funkcjonować bez utykania....może w czerwcu?
Noga długo puchła (przy najmniejszym wysiłku), długo pobolewała przy stąpaniu
ale w końcu z biegiem czasu minęło.
Choć w sumie 3 tygodnie temu podczas chodzenia okrutnie pobolewała. Nie wiem czemu
- może z powodu zmiany klimatu bo byłam w górach?
W maju byłam w Zakopanym tam przez 4 dni non stop chodziłam po górach łącznie
z trasą na morskie oko. Dałam radę, trochę uwierało, trochę kulałam i uważałam b. aby
podłoże na które stąpam było płaskie. Ból sprawiało stawanie na kamyczki czy na kant schodów.
No ale zmierzam do tego, ze w końcu minęło!
napisał/a: wiola0121 2011-09-23 10:38
Witaj
Życzę ci powodzenia i musimy uważać,słyszałam że to złamanie często powraca :)
napisał/a: wikam2 2011-09-23 10:44
Oj wiem! Z nogą obchodzę się delikatnie!
Co więcej - kiedy stoję np. przy meblach kuchennych palce stóp opieram o dolne szafki.
Tak dla bezpieczeństwa żeby mi noga nie odjechała.
Głupota - wiem. Ale robię to nieświadomie.
Ja nogę złamałam wstając ze stołka. Była ścierpnięta, źle stanęłam a chciałam....biec. No i strzeliło. Od tamtej pory wstając ze stołka nie wykonuje żadnych gwałtownych ruchów i uważam aby mi nogi nie cierpły :D
Tobie także życzę szybciutkiego wyzdrowienia! :)
napisał/a: vitalisia 2012-02-26 18:50
Witam ,
Miałam 31 01.2012 złamaną V kośc śródstopia lewej nogi.
Nie udało sie jej złożyć prawidłowo,tego samego dnia operacja -2 druty Kirschnera.Longeta na 6 tygodni.
Po drodze zespół popunkcyjny -co automatycznie wydłużyło mój pobyt w szpitalu.
Przy jednym drucie cały czas nadrywana skóra ,sącząca się ropa,przykładanie gazików jałowych nasączonych rivanolem .
Codzienna zmiana opatrunku.
13 lutego miałam kontrolę i kolejną 1 marca -tu na własną prośbę poproszę o wyjęcie drutów .
Nie rozumiem jednej rzeczy lekarz powiedział ,,ma Pani dwie możliwości .6 tygodni w gipsie ale nie mam pewności czy dobrze się zrośnie .I druga ,zostaje Pani w szpitalu 7 dni ,robimy operację i po operacji bedzie Pani miała opatrunek .
Zgodziłam się na operację bo chciałam szybciej wrócić do pracy,a tu po operacji na nogę znowu gips,i tak sobie polepszyłam.
Nie dośc że druty to jeszcze gips.
Wściekła jestem strasznie bo czas ten sam a ile więcej bólu i dyskomfortu po drodze.
Apropo dokumentacji ,dostępu do zdjęć itd .
W rejestracji szpitala lub przychodni ,należy poprosić o skserowanie karty choroby,za którą w moim przypadku zapłaciłam 0,69 +koszt potwierdzenia za zgodność czyli przystawioną pieczątkę przychodni 6,90.(Od ręki raczej jest to niemożliwe ,wydają w przeciągu dwóch trzech dni)
Po zdjęcia zgłosiłam się do pracowni rtgi poprosiłam o płytę .Bez ponoszenia kosztów otrzymałam płyte ze zdjęciami
1.złamanie przed nastawieniem
2.złamanie po nastawieniu
3.Zdjęcie po operacji
4.Zdjęcie po kontroli (dwa tygodnie po operacji)
Więc macie prawo na własna prośbę otrzymać takie dokumenty i nikt Wam łaski nie robi.
Pozdrawiam
napisał/a: vitalisia 2012-03-20 22:23
Druty Kirchnera po 6ciu tygodniach wyjęte -zero bólu
Po czterech tygodniach zero zrostu .
z drutami prywatnie chodziłam na 30 minutowe pole magnetyczne -7 zabiegów
i okazuje się że jest zrost nie całkowity ale jest .
Obciążanie nogo pierwszy tydzień 15 kg drugi tydzień 30 kg itd .Chodzę w ortezie bez kul.Problem polega na tym że ja w sumie dwa tygodnie po operacji wróciłam do pracy ,najpierw w longecie sporadycznie używając kul ,i kuśtykając z pięty a później po trzech tygodniach kupiłam ortezę a kule odrzuciłam całkowicie .
A propos pola magnetycznego
Przy drutach miałam rany z których sączyła sie ropa z woda i przy ucisku naprawde bolało.Po trzech-czterech zabiegach pola magnetycznego po 30 minut ,w tych miejscach nie saczyło mi sie już nic,tak jak by wszystko zaczęło sie goić i swędziała mnie niekiedy cała stopa:)po 7 zabiegach oderwałam gruby płat starej skóry/tkanki która odchodziła przy tych drutach.
Tak jak pisałam 16 marca miałam kontrolę i lekarz powiedział że zrost jest więc to pole magnetyczne naprawdę działa.
Ale żeby nie zapeszać ortezy nie zdejmę dopóki pewniej sie nie poczuje .
napisał/a: Kaja.z 2019-07-31 12:47
Witaj, widzę twój post z przed dobrych paru lat. Mam to samo złamanie i ten sam efekt bólu stopy gdy zaczęłam chodzić bez kul... Czy możesz mi napisać jak to u ciebie się rozwinęło potem i czy ten ból to było normalne, jak długi czas i kiedy minął?