Zlamanie piszczela i strzalki

napisał/a: ~Damiannnn 2012-01-24 13:03

Witam.
Mam złamaną kość piszczelowa oraz strzałkową, stało sie to na nartach 30 grudnia.
Wsadzili mi noge w gips od stopy do polowy uda, no moze troche wyzej i tak mam leżec 3 miesiace.
Mam jednak szkołe i egzaminy.
Rehabilitanci mowili ze w zadnym wypadku chodzenie po dworze czy dluzsze spacery.
Chodze tylko po domu, cwicze, wiadomo lazienka i takei tam.
Co wy o tym sadzicie, czy warto narazac noge na dojscie na egzaminy?
Dodam ze na uczelni nie ma windy i trzeba pokonac od cholery schodow ( po ktorych nie umiem chodzic ) zeby dojsc na 3-4 pietro.
Dziekuje za odpowiedz.

napisał/a: gajaa 2012-01-24 14:20

~Damiannnn napisal(a): Witam.
Mam złamaną kość piszczelowa oraz strzałkową, stało sie to na nartach 30 grudnia.
Wsadzili mi noge w gips od stopy do polowy uda, no moze troche wyzej i tak mam leżec 3 miesiace.
Mam jednak szkołe i egzaminy.
Rehabilitanci mowili ze w zadnym wypadku chodzenie po dworze czy dluzsze spacery.
Chodze tylko po domu, cwicze, wiadomo lazienka i takei tam.
Co wy o tym sadzicie, czy warto narazac noge na dojscie na egzaminy?
Dodam ze na uczelni nie ma windy i trzeba pokonac od cholery schodow ( po ktorych nie umiem chodzic ) zeby dojsc na 3-4 pietro.
Dziekuje za odpowiedz.

Czy nie masz możliwości przesunięcia egzaminu?