Znaczenie snów

mam tak jak Ty, też często powtarza mi się ten sam sen, ale pojawia się to najczęściej w czasie gdy mam napięty tydzień, wiele spraw. Kiedyś koleżanka radziła mi, żebym opowiedziała sen kobiecie, która zajmuje się interpretacją snów, ale waham się cały czas, czy aby chce wiedzieć co oznacza ten sen.

Ze snów można bardzo dużo się dowiedzieć, wystarczy odpowiednia interpretacja. Słyszałam, że często tak jest, że jak nie potrafimy się z czymś uporać w życiu bywają sny które są drogowskazem, dają gotową receptę na życie.

odważyłam się i napisałam email z moim snem do pani, która interpretuje sny na adres [email]annazajdel@szeptem.pl[/email]. czekam teraz tylko na odpowiedź. trochę za namową mamy, ale grunt, że napisałam, jestem ciekawa odpowiedzi:)

Mi się raczej sny nie powtarzają, ale często śnią mi się rzeczy, które już przeżyłam :). Snów proroczych też raczej nie miewam, podchodzę raczej do tego tematu z przymrużeniem oka :).
Magdaruda104, a ta Pani to za darmo te sny interpretuje?

Wiem z autopsji,że to co mi się śni to coś czego pragne ,albo czego się obawiam ,więc ze snów poznaje lepiej siebie ,to chyba dobrze :)

________________
Uroda - Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje z Stylowi.pl

Interesuje mnie wszystko co ze snem związane, ale raczej od strony zdrowotnej. Ale tak sobie myślę, że sny faktycznie mogą coś oznaczać. Ale pewnie nie są to przekazy dosłowne. Mnie np. bardzo często śni się zmarła babcia, która powtarza, że czuwa nad nami i się nami opiekuje choć jej z nami nie ma.

Nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego, jak powtarzający się sen... To musi być męczące, zwłaszcza jak śni się coś strasznego :/

Za to zdarza mi się mieć sny świadome, chociaż złotego sposobu na na ich osiągnięcie nie mam... Czasami działa - może to uznacie za dziwne - patent z filmu Incepcja. Tzn nie dosłownie, ale ten film podsunął mi ten pomysł. Przed zaśnięciem bardzo intensywnie myślę o jakimś przedmiocie - np ostatnio jest to czerwony trabant. Myślę i myślę, łącząc sobie jego wizerunek z myślą, że to sen i że nie jest on rzeczywisty... No i czasami jak się taki przedmiot faktycznie przyśni, to udaje się sobie uświadomić, że śnimy.

Zabawa z fizyką wyśnionego świata to coś niesamowitego :)

Myślę, że nie ma co nadinterpetowywać znaczenia snów. Najczęściej to są jakieś sprawy, o których myślałyśmy przed zaśnięciem,coś, co nas trapi, czego się boimy.

Mi niemal zawsze jak się coś śni, to potem pojawia się to w realu. Na przykład przyśniła mi się ciotka, bo w tym samym dniu przychodzi ona do mnie na kawkę :D dziwne ale prawdziwe ;p