Zwężenie naczyń krwionośnych mózgu
napisał/a:
Diuna_4
2010-12-28 00:22
Witam
4 miesiące temu miałam incydent podwójnego widzenia, bez widocznego powodu w formie urazu lub dodatkowego stresu po obudzeniu rano stwierdziłam, iż widzę podwójnie. Każdym okiem z osobna widzenie było normalne, ale patrząc dwoma oczyma równocześnie widziałam podwójnie z bliska jak i z daleka, dodatkowo patrząc prawym okiem odczuwałam wrażenie ściągania całego ciała w prawą stronę. Zgłosiłam się do okulisty, który stwierdził zwężenie naczyń krwionośnych oczu i skierował mnie do neurologa. Tomograf komputerowy głowy nie wykazał zmian, dostałam Vicebrol 3 razy dziennie i tak od 4 mies. jem tabletki.
Bardzo proszę o wyjaśnienie czy zwężone naczynia krwionośne w mózgu, zdiagnozowane tylko na podstawie podstawowych badań okulistycznych to wystarczająca podstawa do jedzenia Viebrolu, czy może można poszukać przyczyny, albo chociaż sprawdzić czy stan naczyń się zmienia, w ogóle coś zdiagnozować zamiast fszerować mnie tabletkami do końca moich dni. Jakie badania robi się w takich przypadkach, czy i co mogę zasugerować lekarzowi. Dodam iż korzystam z prywatnej przychodni z pełnym zakresem opieki medycznej co powinno pomóc w szybkiej diagnostyce.
Będę wdzięczna za wszystkie rady.
Pozdrawiam
Diuna
4 miesiące temu miałam incydent podwójnego widzenia, bez widocznego powodu w formie urazu lub dodatkowego stresu po obudzeniu rano stwierdziłam, iż widzę podwójnie. Każdym okiem z osobna widzenie było normalne, ale patrząc dwoma oczyma równocześnie widziałam podwójnie z bliska jak i z daleka, dodatkowo patrząc prawym okiem odczuwałam wrażenie ściągania całego ciała w prawą stronę. Zgłosiłam się do okulisty, który stwierdził zwężenie naczyń krwionośnych oczu i skierował mnie do neurologa. Tomograf komputerowy głowy nie wykazał zmian, dostałam Vicebrol 3 razy dziennie i tak od 4 mies. jem tabletki.
Bardzo proszę o wyjaśnienie czy zwężone naczynia krwionośne w mózgu, zdiagnozowane tylko na podstawie podstawowych badań okulistycznych to wystarczająca podstawa do jedzenia Viebrolu, czy może można poszukać przyczyny, albo chociaż sprawdzić czy stan naczyń się zmienia, w ogóle coś zdiagnozować zamiast fszerować mnie tabletkami do końca moich dni. Jakie badania robi się w takich przypadkach, czy i co mogę zasugerować lekarzowi. Dodam iż korzystam z prywatnej przychodni z pełnym zakresem opieki medycznej co powinno pomóc w szybkiej diagnostyce.
Będę wdzięczna za wszystkie rady.
Pozdrawiam
Diuna
napisał/a:
augustyn888
2010-12-28 16:12
Najlepszą metodą aby zdiagnozować stan naczyń mózgowych,byłaby angiografia naczyń mózgowych z użyciem kontrastu jodowego.
Póki co nie odrzucał bym na razie tego Vicebrolu,nie jest to aż tak bardzo szkodliwy lek,a może dużo pomóc.Jeśli tomograf nie wykazał zmian to zwykłe badanie okulistyczne pewnie nie jest podstawą by do końca życia zażywać ten lek.Ale są jeszcze inne badania dokładniejsze diagnozujące mózg,chociażby rezonans magnetyczny,lub wspomniana angiografia naczyń mózgowych.
Pozdrawiam.
napisał/a:
Diuna_4
2010-12-28 20:38
Bardzo dziękuję za poradę. Wszystkiego dobrego w Nowym 2011 Roku :)
napisał/a:
augustyn888
2010-12-28 22:36
Dziękuję i również życzę wszystkiego dobrego ,jak najwięcej zdrowia.