;-(((((((((((((((((

napisał/a: ~news" 2005-10-27 14:02
Witam!!

Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci oglądają
filmy pornograficzne i gołe babki w necie. Jak sobie z tym radzicie bo ja
prawdę mówiąc nie umiem nic na to zaradzić, że mnie to boli po prostu -
jednym słowem nie umiem tego olać tak do końca. Wiem, że jest to problem
pierdołowaty (bo są gorsze z pewnością), ale jak zdarzy mi się, że taki
filmik zobacze w kompie mojego faceta to potem jestem chora kilka dni i
czuję się jak ostatni pasztet;-(((Co o tym myślicie?? Większość pewnie
stwierdzi, że to normalne.........

Pozdrówka

napisał/a: ~>>Galeon 2005-10-27 17:54
news napisał(a):
> Witam!!
>
> Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci oglądają
> filmy pornograficzne i gołe babki w necie. Jak sobie z tym radzicie bo ja
> prawdę mówiąc nie umiem nic na to zaradzić, że mnie to boli po prostu -
> jednym słowem nie umiem tego olać tak do końca. Wiem, że jest to problem
> pierdołowaty (bo są gorsze z pewnością), ale jak zdarzy mi się, że taki
> filmik zobacze w kompie mojego faceta to potem jestem chora kilka dni i
> czuję się jak ostatni pasztet;-(((Co o tym myślicie?? Większość pewnie
> stwierdzi, że to normalne.........

to normalne

--
Gdyby człowiek musiał zezwalać innym na to, co toleruje u siebie,
życie byłoby nie do wytrzymania. [Georges Courteline]
napisał/a: ~gsk" 2005-10-27 20:02

Użytkownik ">>Galeon
wiadomości news:djqt7c$jfp$1@inews.gazeta.pl...
> news napisał(a):
> > Witam!!
> >
> > Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci oglądają
> > filmy pornograficzne i gołe babki w necie. Jak sobie z tym radzicie bo
ja
> > prawdę mówiąc nie umiem nic na to zaradzić, że mnie to boli po prostu -
> > jednym słowem nie umiem tego olać tak do końca. Wiem, że jest to problem
> > pierdołowaty (bo są gorsze z pewnością), ale jak zdarzy mi się, że taki
> > filmik zobacze w kompie mojego faceta to potem jestem chora kilka dni i
> > czuję się jak ostatni pasztet;-(((Co o tym myślicie?? Większość pewnie
> > stwierdzi, że to normalne.........
>
> to normalne

to pewnie odpowiedział facet.
Ja twierdzę, że to nienormalne. Najgorsze jest to, że po takich filmach
myślą, że ich partnerki są kiepskie w łóżku, bo nie wiją sie z rozkoszy, nie
krzyczą
i nie jęczą. A te z kolei wiedząc, ze partner tego życzyłby sobie
najbardziej, w konsekwencji symulują orgazmy, jęki, krzyki, pozycje itd...
Problem w tym, ze wychodzi jeden wielki teatr (dla kobiet), a faceci
(egoiści w tym względzie) mają to gdzieś. Ważne, że im jest fajnie...
Smutne.

Gosia

napisał/a: ~ "Fiołek" 2005-10-27 21:31

> to pewnie odpowiedział facet.
> Ja twierdzę, że to nienormalne. Najgorsze jest to, że po takich filmach
> myślą, że ich partnerki są kiepskie w łóżku, bo nie wiją sie z rozkoszy,
nie
> krzyczą
> i nie jęczą. A te z kolei wiedząc, ze partner tego życzyłby sobie
> najbardziej, w konsekwencji symulują orgazmy, jęki, krzyki, pozycje itd...
> Problem w tym, ze wychodzi jeden wielki teatr (dla kobiet), a faceci
> (egoiści w tym względzie) mają to gdzieś. Ważne, że im jest fajnie...
> Smutne.
>
> Gosia
>


Ale szowinistycznie napisane :( Też uważam posiadanie takich filmików za
normalne i nie spotkałem się jeszcze z problemem zazdrości czy gniewu z tego
powodu.

napisał/a: ~Lilith 2005-10-27 21:48
On Thu, 27 Oct 2005 14:02:57 +0200, news wrote:

> Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci oglądają
> filmy pornograficzne i gołe babki w necie. Jak sobie z tym radzicie bo ja
> prawdę mówiąc nie umiem nic na to zaradzić, że mnie to boli po prostu -
> jednym słowem nie umiem tego olać tak do końca. Wiem, że jest to problem
> pierdołowaty (bo są gorsze z pewnością), ale jak zdarzy mi się, że taki
> filmik zobacze w kompie mojego faceta to potem jestem chora kilka dni i
> czuję się jak ostatni pasztet;-(((Co o tym myślicie?? Większość pewnie
> stwierdzi, że to normalne.........

To zależy od reszty związku. Jeśli bym widziała że facet próbuje na mnie
przekładać jakieś "scenariusze" z takich filmów, odtwarzać to co tam
zobaczy niezależnie czy mi się to podoba czy nie (bo nie krytykuję
czerpania... inspiracji ;) z czegoś takiego), jeśli w jakikolwiek negatywny
sposób odbijałoby się to na jego stosunku do mnie, próbowałby ze mnie
zrobić jakąś "kombinację" tego co by oglądał w takich filmach/zdjęciach, to
tak - wtedy by mi to przeszkadzało, i to bardzo, ale to też świadczyłoby
zapewne o jakichś innych problemach w związku.
Natomiast póki jest to jakiś tam sposób spędzania wolnego czasu (oczywiście
zgodnie z zasadą "co za dużo to niezdrowo"), póki jemu to sprawia
przyjemność, a mi w żaden sposób nie szkodzi (w sensie jego zmiany stosunku
do mnie) - to nie mam nic przeciwko.

Ale to jest wydaje mi się kwestia indywidualna i każdy ma trochę inaczej
ustawioną granicę "póki mi nie szkodzi". We mnie to że te babki na
fotografiach/filmach wyglądają jak wyglądają i zachowują się jak zachowują
nie budzi jakichś złych myśli o sobie, bo raz że to nie w tym rzecz żeby
się zachowywać sztucznie (a na mnie często to takie wrażenie budzi, jakieś
nienaturalne pozycje, pozy do fotografii itd.), a dwa że możliwości obróbki
fotografii są teraz takie, że...
Zresztą - może to Cię pocieszy i pozwoli z większym dystansem na to
wszystko spojrzeć: http://www.glennferon.com/portfolio1/index.html
To nie są hardcorowe zdjęcia, ale jakiś pogląd dają na to jak mocno można
tym manipulować, do odchudzania i powiększania pewnych części ciała
włącznie ;)
Ważne jest żeby się dogadać - jeśli to Cię boli, czujesz się źle tak "z
zasady" a nie dlatego że on Cię potem inaczej traktuje to też nie jest
jeszcze objaw "nienormalne". Po prostu trzeba jakoś się dograć, rozmawiać.
Różni ludzie w różnych miejscach mają granice tego co ich boli, nawet w tak
wydawałoby się nieistotnych rzeczach jak oglądanie jakiś gołych zdjęć. Może
jeśli on Ci wyjaśni dlaczego ogląda takie filmy/zdjęcia, może kiedy go
zrozumiesz i że to nie dlatego że mu "nie starczasz" - będzie Ci łatwiej. A
może nie i to on powinien dla Twojego dobra zrezygnować, może to nie jest
dla niego aż takie ważne.
W każdym razie wydaje mi się że jedyna droga to rozmawiać z nim, a nie
pytać na grupie jak patrzą na to inne kobiety, bo to naprawdę indywidualne
i nawet gdyby 95% powiedziało że nie widzi w tym nic złego to jeszcze nie
znaczy że z Tobą coś "nie tak".


--
Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam
Lilith
napisał/a: ~red 2005-10-27 23:28
gsk wrote:
> (egoiści w tym względzie) mają to gdzieś. Ważne, że im jest fajnie...
> Smutne.

Wspolczuje kiepskich doswiadczen w lozku i partnerow.

Co jak co, ale egozim w lozku to ostatnia rzecz jaka mi przychodzi na mysl.

--
_red ____ _ ____ ____ __ _
napisał/a: ~Kira 2005-10-27 23:51
gsk wrote:


> to pewnie odpowiedział facet.

Baba jestem i też sądzę, że to normalne. Ale ja z tych raczej
zboczonych, bo też się lubię pogapić.

> Najgorsze jest to, że po takich filmach myślą, że ich partnerki
> są kiepskie w łóżku, bo nie wiją sie z rozkoszy, nie krzyczą
> i nie jęczą.

To chyba znaczy że ONI są kiepscy w łóżku...? ;>

> Problem w tym, ze wychodzi jeden wielki teatr (dla kobiet),
> a faceci (egoiści w tym względzie) mają to gdzieś. Ważne,
> że im jest fajnie...
> Smutne.

Nawet bardzo. Moja rada:

Jeśli macie mniej niż 17 lat, poczekaj aż dorośniecie.
Jeśli macie więcej niż 17 lat -- zmień faceta. Szybko.


Kira
napisał/a: ~WW 2005-10-28 09:57
Lilith napisał(a):
[...]
>
> To zależy od reszty związku. Jeśli bym widziała że facet próbuje na mnie
> przekładać jakieś "scenariusze" z takich filmów, odtwarzać to co tam
> zobaczy niezależnie czy mi się to podoba czy nie (bo nie krytykuję
> czerpania... inspiracji ;) z czegoś takiego), jeśli w jakikolwiek negatywny
> sposób odbijałoby się to na jego stosunku do mnie, próbowałby ze mnie
> zrobić jakąś "kombinację" tego co by oglądał w takich filmach/zdjęciach, to
> tak - wtedy by mi to przeszkadzało, i to bardzo, ale to też świadczyłoby
> zapewne o jakichś innych problemach w związku.
> Natomiast póki jest to jakiś tam sposób spędzania wolnego czasu (oczywiście
> zgodnie z zasadą "co za dużo to niezdrowo"), póki jemu to sprawia
> przyjemność, a mi w żaden sposób nie szkodzi (w sensie jego zmiany stosunku
> do mnie) - to nie mam nic przeciwko.

Cos takiego. myslaca kobieta na grupie.


> Ale to jest wydaje mi się kwestia indywidualna i każdy ma trochę inaczej
> ustawioną granicę "póki mi nie szkodzi". We mnie to że te babki na
> fotografiach/filmach wyglądają jak wyglądają i zachowują się jak zachowują
> nie budzi jakichś złych myśli o sobie, bo raz że to nie w tym rzecz żeby
> się zachowywać sztucznie (a na mnie często to takie wrażenie budzi, jakieś
> nienaturalne pozycje, pozy do fotografii itd.), a dwa że możliwości obróbki
> fotografii są teraz takie, że...

Wierz mi, potrafimy to odroznic.
Jak ktos chce, aby jego kobieta wygladala jak te tam,
to najwyrazniej jego IQ jest ponizej 50.
Nawet jednak oni chyba nie mysla, ze nieznajome kobiety
po pieciu minutach rozmowy siegaja do rozporka.
Problem w tym, ze my o tym czesciej myslimy.
Nam wystarczy czesto chwilka, ale za to tu i teraz.
Was nie ma, to zerka sie na obrazek.

Pozdrawiam
WW
napisał/a: ~Wioletta" 2005-10-28 15:53

Użytkownik "news" napisał w wiadomości
> Witam!!
>
> Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci oglądają
> filmy pornograficzne i gołe babki w necie.

Oglądam razem z nim.

Wioletta.

napisał/a: ~Piracik_" 2005-10-28 19:19


> Oglądam razem z nim.
>
> Wioletta.
>
ogladasz razem z jej facetem? :)

napisał/a: ~Wioletta" 2005-10-28 21:17

Użytkownik "Piracik_" napisał w wiadomości

> ogladasz razem z jej facetem? :)
Było:
"Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, ż_ ich_ faceci oglądają
filmy pornograficzne i gołe babki w necie."

Wioletta.

napisał/a: ~Gosia Plitnik" 2005-11-17 22:09

Użytkownik "news" napisał w wiadomości


> Chciałabym spytać się dziewczyn jak znoszą fakt, że ich faceci
> oglądają
> filmy pornograficzne i gołe babki w necie. Jak sobie z tym radzicie bo
> ja
> prawdę mówiąc nie umiem nic na to zaradzić, że mnie to boli po
> prostu -
> jednym słowem nie umiem tego olać tak do końca.

A, moze po prostu ogladajcie razem.

G