Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

13 lat roznicy

napisał/a: amelia10 2008-09-20 12:43

pozbylam sie ogiera;) wiec zaczynam kolejny watek,kolejny rozdzial mojego zycia;) zakochalam sie w chlopaku,ktory jest starszy ode mnie o 13 lat.Wedlug mnie to bardzo duzo.Spotykamy sie,bardzo dobrze nam sie ze soba rozmawia,przebywa itp.Dla mnie jest tylko jeden problem: jego wiek.On nie widzi w tym problemu,ale ja tak...i co robic?

napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-20 13:06

A w jakim jesteście wieku..?

napisał/a: Fryne 2008-09-20 13:23

Amelia* napisal(a):pozbylam sie ogiera;) wiec zaczynam kolejny watek,kolejny rozdzial mojego zycia;) zakochalam sie w chlopaku,ktory jest starszy ode mnie o 13 lat.Wedlug mnie to bardzo duzo.Spotykamy sie,bardzo dobrze nam sie ze soba rozmawia,przebywa itp.Dla mnie jest tylko jeden problem: jego wiek.On nie widzi w tym problemu,ale ja tak...i co robic?

moja przyjaciolka ma faceta o 11 lat starszego i do tego rozwodnika. Jest z nim szczesliwa i to najwazniejsze. A poza tym jej droga polowka to naprawde fajny facet.
Jej ta roznica wieku nie przeszkadza. Tak wiec Amelio kochaj, a o roznicy wieku szybko zapomnisz:)

napisał/a: arronia 2008-09-20 13:48

Amelia, a w czym konkretnie widzisz problem? Bo myślę, ot tego trzeba zacząć :) Popatrzeć, co naprawdę jest dla Ciebie trudne. Może wymyślasz sztuczne problemy?

U nas jest taka właśnie różnica wieku (29/42). W żadnym związku (tak sądzę...) nigdy nie ma 100% sielanki, a u nas, jeśli są jakieś (małe) tarcia, to naprawdę nie wynikają z tych 13 lat, które dzielą nasze daty urodzenia. Jasne, mamy różne doświadczenia życiowe - ale w tym wieku to i między rówieśnikami mogą się trafić spore różnice w "historii życia". Plany na przyszłość stopniowo sobie budujemy, znowu: i z rówieśnikiem moglibyśmy mieć różne wizje tego, czego chcemy od siebie i jak widzimy przyszłość. Obydwoje jesteśmy dorośli, mamy swoje życia, pasje - i szukamy wspólnego mianownika. A, opinia otoczenia, gdyby miała być negatywna (ale nie jest), to by mnie specjalnie nie obchodziła :p

Na samym początku miałam trochę zawahania, ale szybko mi się rozmyło. Bo jak trafiasz na kogoś, jak stworzonego dla ciebie, to w metrykę nie patrzysz... Moja przyjaciółka (rówieśnica) jest od kilku lat w szczęśliwym związku z mężczyzną 17 lat starszym. Nie ma prostych recept ani zasad.

napisał/a: MalaTerrorystka 2008-09-20 13:52

Różniaca wieku ejst wtedy, kiedy kobieta albo facet ma np. 16 lat, a druga połówka jest po 30... Wtedy mozna się zastanawiać. Ale w momencie, kiedy jest dwoje naprawdę dorosłych ludzi (nie, nie 18 czy 21, tzn. niekoniecznie...) - ta różnica się zaciera. To chyba tak, jak z rodzeństwem. Jedna z moich sióstr jest o 4 lata starsza ode mnie (druga o 11:p). Różnica była, jak ja miałam 14, a Ona 18.. a teraz 21-25... i w zasadzie to, czy jestem młodsza, a ona starsza - przestało być zauważalne. Szczeście nie ma swojego wieku:)

napisał/a: zXaXkobieta 2008-09-20 13:56

MT zgadzam sie z toba, zalezy ile Amielia ma lat :)

napisał/a: nietuzinkowy 2008-09-20 14:12

aaa

napisał/a: magwiz 2008-09-21 00:33

nietuzinkowy napisal(a): Jest tylko jeden minus - jest bardzo duże prawdopodobieństwo że spędzisz sporo lat na starość w samotności :)

Weź mnie nie dobijaj (jak i niektórzy z mojego otoczenia)! Ja ma faceta o 16 lat starszego, jest nam ze sobą cudownie i cieszymy się tym co jest tu i teraz.
Nie zamartwiamy się tym jaka ja będę samotna,gdy jego zabraknie!

Poza w związku równolatków równiez może się zdarzyć sytuacja, że któraś ze stron odejdzie nagle i niespodziewanie!

napisał/a: enfantXterrible 2008-09-21 01:43

W czym problem? Nie wiem na jakiej płaszczyźnie przeszkadza Ci ta różnica?
Ja mam 22 lata, mój facet 37. Mam przyjaciół, którzy są starsi ode mnie o kilka lat. Kiedy wszyscy spotykamy się w gronie znajomych, to wiek w ogóle nie ma znaczenia ; )

napisał/a: amelia10 2008-09-22 18:32

ja mam 19....i tu chodzi o brak akceptacji u ludzi,ktorzy nas otaczaja.Tak,wiem,nie nalezy sie przejmowac tym co mysla inni,bo to moja sprawa,ale mam pewne watpliwosci co do trwalosci tego zwiazku.....

napisał/a: madziulixter 2008-09-22 19:15

A Ludzie Bedą Z Nim życ ,czy Ty?a Dlaczego Masz Wątpliwosci?

napisał/a: enfantXterrible 2008-09-22 23:03

ja mam 22. i wszystko ok ;) zarówno rodzina, jak i znajomi to akceptują, wręcz bardzo go lubią :)