Zarejestruj

Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

3 lata i ,,pogubiona" dziewczyna ;(

napisał/a: jackdaniels 2009-12-08 00:56
Witam. Tego typu historii jest tutaj pewnie mnóstwo , ale i tak postanowiłem się podzielić swoją .

Potrzebuje rady .
Po 3 latach związku moja dziewczyna stwierdziła ,że nie wie czy mnie kocha ,w zasadzie to unika odpowiedzi na to pytanie i postanowiła ,że się rozstaniemy .
Powiedziała ,że się wypaliła i jest zmęczona tym wszystkim . Kocham ją jak nikogo innego ,wszystko bym dla niej zrobił. Ostatnimi czasy starałem się spędzać jeszcze więcej czasu z nią ,bo mówiła,że jej tego brakuje(efekt odwrotny).
Dowiedziałem się również ,że od jakiegoś czasu spotyka się z jakimś kolesiem , cały czas utrzymywała i dalej utrzymuje,że to nie z jego winy mnie rzuciła.
Jednak parę dni temu w rozmowie stwierdziła ,że jak będzie się wszystko tak dalej toczyć jak teraz z tym kolegą to coś z tego będzie .
Jestem totalnie rozbity, nie mogę się na niczym skupić ,nie mam apetytu, ciągle o niej myśle :/ Prosiłem ją ,zeby sobie to wszystko przemyślała itd ,wręcz nawet błagałem(aż żal mi siebie ,że sie tak upodliłem ) i nic. To już 3 tygodnie :/ .. wiem ,że mnie kocha tylko nie potrafie zrozumieć co się z nią dzieje. Zmieniła się strasznie ,nie wiem pod wpływem czego . Pomocy :/ co robić ? Powiedzieć jej ,że jednak wolę zerwać z nią kontakty i czekać aż sama przemyśli wszystko i zatęskni ? Co ja jeszcze mogę zrobić ? HELP .
napisał/a: marcinzwroc 2009-12-08 01:03
Stary przeżyłem to co Ty i powiem Ci tak... im prędzej zablokujesz ja na gg wywalisz z naszej klasy i sksujesz numer telefonu tym lepeij dla Ciebie, zerknij na temat poniżej z moją historią, nic z tego nie będzie przykro mi. Nie trać czasu i nie oszukuj się. Wime że to nie jest łatwe (sam nie mialem odwagi zrobić tego wszystkiego co tu napisalem, ale na moje szczeście ona zrobiła to za mnie), nic nie pomoże upodlanie się, proszenie o przemyślenie, to nic nie da... jaa robiłem wszytko, uciekłem na pare dni do Belgii, wyjechałem do innego miasta na tydzień... ale póki miałem ją na gg i na n-k ciągle zerkalem co robi i jak jej jest dobrze z nowym nie było za miło... teraz przynajmniej nie mam juz opcji żeby ją zobaczyć, przeczytać... jestem spokojniejszy, pogadaj z rodziną z rodzeństwem może oni Ci pomogą (mi pomogli). Pamiętaj jeszcze raz jak najszybciej pozbądź się wszystkich kontaktów to jest najlepsze co możesz zrobić. Przykro mi. Życzę powodzenia
napisał/a: shelle 2009-12-08 18:02
Witam
Masz podoban sytuacje co ja nawet staz taki sam, przedmowca dobrze napisal tak jest najlepiej. Zrobiles juz chyba wszystko. Daj sobie czasu. A ona jak zmadrzeje to napisze byc moze. Pozdro i powodzenia
napisał/a: BOGINS 2009-12-09 15:15
Tylko wiesz, zmądrzeje po 3 miechach jak sobie ekhe wiadomo co porobi... potem wróci i powie że cię kocha... qool
Ja bym ją wtedy ładnie uwiódł, zaprosił na seks a potem rzucił10 złotych i powiedział dzięki za loda...
napisał/a: AppzAddicT23 2009-12-09 19:56
Ta sama sytuacja, stary no jakbym swoje życie czytał...

Nie jesteś sam, u mnie to się skończyło tak jak pisał poprzednik , zerwany kontakt, i wylot z życia...
Mówią że po 3 latach pojawia się kryzys, no i coś w tym jest... a boli jak .... trzeba żyć dalej..
Też to teraz przeżywam.... możesz jedynie myśleć, jeśli Ją naprawdę kochałeś czy nadal kochasz, to może kiedyś faktycznie zmądrzeje i wróci.. ale to tylko ślepe i błędne myślenie., bo ludzie się nie zmieniają jeśli nie kochają.. lub nie potrafią kochać... /zal
napisał/a: jackdaniels 2009-12-10 01:15
Dzięki panowie za rady . Widze ,że nie jestem sam z taką sytuacją . Chciałem jeszcze coś próbować zrobić,ale stwierdziłem ,że nie ma sensu . Jakoś dam sobie radę. Posłucham waszych rad . Nie odzywam sie od kilku dni i nie zamierzam nigdy więcej , jest ciężko ale dam rade . Może to głupio zabrzmi ,ale fajnie że nie jestem sam w takiej sytuacji ,bo już myślałem ze jakiś zje*** jestem czy coś ;)
napisał/a: co_dalej_robic 2009-12-14 22:33
Kochany, jak ja Cię rozumiem.. mam to samo teraz, tyle, że ja z nim jestem. Ja co prawda jestem po 2 latach związku, ale to też długo dla mnie. Tyle, że mój z nikim innym się nie spotyka.. Po prostu wiem, że jest w tym trochę mojej winy, bo ostatnio się kłociliśmy, a ja te kłotnie prowokowałam, ale mimo wszystko dowiedziałam, się o tym z dnia na dzień.. NIe ma nic gorszego jak usłyszeć: "nie wiem czy Cię Kocham..." Jest mi z tym strasznie ciężko ale staram się trzymać, i starać, żeby było ok.