a jeśli Twój facet przegląda porno-strony?!

Dla mnie to też normalne, że faceci oglądają takie stronki, zresztą co się otworzy jakąs stronę w internecie to zawsze są jakieś reklamy

pewnie ja też nie mam nic przeciwko-sama często na jakąś zerknę

Jeszcze zależy czy oglada Boys czy Girls..:ppp
Przynajmiej wiadomo że jest zdrowy w tym drugim przypadku.. hehe

Nie mam nic przeciwko, ale samemu, to tak nudno jakoś,
Chyba jednak pozostane za ogladaniem jakiegos "romantycznego inaczej" mov'a ;-**-; z moja I;***..

sylwia napisal(a):

Ja uważam, że jest to naturalny objaw każdego mężczyzny. Nie wierzę temu, kto mówi, że on nie ogląda filmików, czy zdjęć porno. Każdy zdrowy facet tak robi. Co nie oznacza, że w związku czuje sie niezaspokojony.

zgadzam się sylwia z Tobą w 10000%

tosiek napisal(a):

zarówno gdy On oglada strony, jak i Ona :D

o właśnie - i jeszcze nawet czasem filmiki w necie - i tylko słyszę "patrz patrz " mi się śmiać chce - nic strasznego jak dla meni takie oglądanie -lepiej niech sobie poogląda niż miałby iści to robić co pokazują z innymi niż ja

kasia_a napisal(a):

tosiek napisał/a:
zarówno gdy On oglada strony, jak i Ona :D

o właśnie - i jeszcze nawet czasem filmiki w necie - i tylko słyszę "patrz patrz " mi się śmiać chce - nic strasznego jak dla meni takie oglądanie -lepiej niech sobie poogląda niż miałby iści to robić co pokazują z innymi niż ja

no u mnie jest identycznie czasem ściągnie jakieś lekkie porno to możemy oglądnąć i śmiać mi się chce jak wlącza tv póżnym wieczorem i zawsze na ten sam kanał komentuje: patrz kochanie znowu solarna Ania jest

kupuje też CKM i Playboy i nie widze nic w tym dziwnego...chociaż dziwi mnie że zawsze czyta je gdy jest na posiedzeniu w kibelku

Kaira86 napisal(a):

chociaż dziwi mnie że zawsze czyta je gdy jest na posiedzeniu w kibelku

mój tylko i wyłącznie chyba tam czyta - może największe skupienie

ja nie mam takze nic przeciwko mam takie samo zdanie jak sylwia

kasia_a napisal(a):

mój tylko i wyłącznie chyba tam czyta - może największe skupienie

heheh ale najśmieszniejsze jest to że jak skończy już zrobić swoje to on dalej siedzi na posiedzeniu i czyta. przynajmniej smrodu nie wypuszcza

Kaira86 napisal(a):

czasem ściągnie jakieś lekkie porno to możemy oglądnąć

U nas jest podobnie. Najwiekszy ubaw mamy jak N. sciagnie filmik z serii Podrywacze.Pl . Ja poprostu sikam ze smiechu jakie teksty tam leca . a wracajac do tematu to dla mnie to nic zlego, gorzej gdyby natkanac sie na jakas zoofilie czy nie daj bog pedofilie! wtedy trzeba by bylo smiertelnie sie przerazic

ja czasem wchodze na taka stronke www.sex-planeta.pl bo tam mozna sie tak posmiac z ludzi ze szok sa np. laski z penisami..,albo chrupiace 80latki!! normalnie miazga jacy ludzie sa zboczeni!!

Na początku mojego związku gdy tylko do mojego faceta przychodziłam zaraz wchodziłam na jego komputer sprawdzając go , ale niedawno uznałam że nie ma sensu zamartwiać się lub wkurzać o takie pierdoły bo w końcu sama też nie jestem święta ;P.

Ja czasem mam wrażenie, że to ja częściej oglądam zdjęcia seksownych, skąpo ubranych kobiet niż mój Mężuś - w sumie nigdy nie rozmawialiśmy na ten temat, ale dla mnie jest to naturalne, więc do głowy by mi nie przyszło, żeby się przestać do Niego odzywać, z tego powodu.

napisal(a):

ja sama czasem zerknę na takie strony, żeby się wprowadzić w erotyczny nastrój, nie widzę w tym nic zdrożnego

Dokładnie tak! Czasem pewne strony, zdjęcia, czasopisma dostarczają człowiekowi inspiracji. Odmiana w łóżku, zawsze jest mile widziana

Zresztą, ja ochotę na seks to mam wiecznie, bez względu na porę dnia, humor czy miejsce, więc mój Mężuś raczej nie narzeka na to, że Go nie zaspokajam ;)

Aaa! I jeśli ktoś z nas dwojga kupuje Playboya - to jestem tym kimś ja. Są tam świetne zdjęcia, bardzo wysmakowane często i piękne estetycznie. A do tego mnóstwo genialnych artykułów, felietonów i innych...

CKM już tak bardzo mi się nie podoba - według mnie, prezentuje nieco niższy poziom