Agencja towarzyska - wierzyć mu??

napisał/a: finestra 2008-03-31 12:43
Witam serdecznie,

pisze do wszystkich z prośbą o poradę,

Dwa dni temu przez przypadek znalazłam w pamięci wyszukiwarki google w służbowym laptopie mojego chłopaka (szukałam czego innego-a to się wyświetliło jako wyszukiwane anonse w googlach) agencja towarzyska+ miasto w ktorym mieszkamy- zamurowało mnie!!
Zaczelam na niego krzyczeć, ze szuka i chodzi na prostytutki, on stwierdził, ze nie ma z tym nic wspólnego,ze to nie on szukał, bo to służbowy laptop, ale ja mu nie uwierzyłam, bo to jest faktycznie laptop służbowy,ale tlko on na nim pracuje, a ostatnio nawet zabiera go do domu, stwierdził,ze wcześniej go nie zabierał, i każdy mógł wejść i poszukać, albo jak zostawiał gdy wychodził na spotkania z klientami, ale ja mu nie wierze - bo to mało prawdopodobna wersja...

Powiedziałam mu zeby się przyznał to moze bedziemy mogli o tym porozmawiać i jakos naprawić, a jak kłamie to nie mamy juz na nic szans - to sie przyznał stwierdził, ze wszedł z ciekawości - zatkało mnie,powiedziałam mu ze nie mamy o czym rozmaiwac i ze nie moge z ni być - wtedy powiedzia,ze powiedział to tylko dla tego,ze powiedziałam mu ze jak sie przyznał, to bedziemy mogli jeszcze porozmawiaci , moze naprawić a zachowałam sie inaczej i przyznał sie tylko pod wpływem presji,a tak na prawde to nie MA Z TYM NIC WSPÓLNEGO,ale nie ma jak mi tego udowodnic, bo niby jak?? Na dodatek kasuje historie (niby z przyzwyczajenie, zeby np. szef nie widział na co wchodzi w pracy)wiec nawet nie moge sprawdzić czy faktycznie nie wchodził w ciagu ostatnich dni-- jestem w kropce, jesteśmy ze soba 5 lat- zdarzały mu sie jakies drobne kłamstwa ktre odkrywałam,ale na prawde jakies blache :(

niewiem co mam myśleć i robić:(

Powiedzialam mu ze nie chce z nim być i ze go nienawidze za to to co mi zrobił ze intersuje sie dziwkami i burdelami a on nadal twierdzi, ze to nie on tego szukał, ale rozumie moje zachowanie , bo sam pewnieby tak pomyslał i nie ma nic na Swoja obrone ....

niewiem czy dobrze robie...

Prosze o porady :(
napisał/a: gonzinka 2008-03-31 22:07
nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale obecnie też mam trochę wątpliwości jeśli chodzi o szczerość mojego faceta.

wiesz, zakładając, że to on szukał takich informacji... może zastanów się dlaczego miałby szukać takich usług... może ma jakieś niespełnione fantazje erotyczne, o których boi się Ci powiedzieć, bo może myśli, że są za ostre? no bo po co faceci tam chodzą? może żeby dostać coś, czego normalnie nie ma... nie wiem.

możliwe też, że to naprawdę była czysta ciekawość, a on - kiedy zobaczył, że ta odpowiedź Ci się nie podoba i Cię oburza - wycofał się. wiesz, ciekawość to podobno pierwszy stopień do piekła ;) ale tylko jeden. od ciekawości do realizacji bardzo długa droga. może chodził mu taki pomysł po głowie, ale nie miał śmiałości go zrealizować? jaki on jest? impulsywny i gwałtowny, czy raczej nad wszystkim myśli?

jeśli jeszcze nic się nie wydarzyło, a pewnie tak właśnie jest, spróbuj pogadać z nim może o jego fantazjach erotycznych... i do dzieła. nie wiem jak się na takie sprawy zapatrujesz, ale w łóżku można przecież się dobrze bawić. może na początek jakieś gadżety ze sklepu? wszystkiego można przecież spróbować, a jeśli coś Ci się nie spodoba, to nie trzeba kontynuować :)

powodzenia!
napisał/a: piotr388 2008-04-05 23:45
Co za pierdoły , oglądał z ciekawości a ta już kombinuje , puknij się w głowę kobieto
napisał/a: anaa82 2008-04-06 11:31
Piotrze, nie obrazaj nikogo, bo Ty takie glupoty na tym forum wypisujesz a wszyscy są dla Ciebie bardzo mili, choc czasami niecenzuralne epitety na Twoj temat przychodza do glowy, wiec i Ty sie hamuj.
Finestra, wydaje mi sie ze troche za ostro reagujesz. Tez bym sie zdenerwowala na Twoim miejscu, ale nie masz dowodu, moze i sprawdzal z ciekawosci gdzie sa burdele w okolicy, ale moze wcale nie mial zamiaru tam pojsc. Ja bym nie skreslala 5 letniego zwiazku z tego powodu. Ja bym z nim zostala, ale zasugeruj, ze jesli dowiesz sie ze dalej interesuje sie burdelami to odejdziesz. Tylko jak z nim zostaniesz, nie wracaj juz do tego, nie wyrzucaj mu tego na kazdym kroku bo sama go wepchniesz zeby to zrobił. Bo moze faktycznie jest niewinny, a jak TY bedziesz mu robic wyrzuty, to pomysli, ze skoro i tak sie czepiasz i sie mu dostaje to niech przynajmniej ma za co i pojdzie wkoncu do burdelu. Dajcie sobie czas az wroci wszystko do normy, kup sobie wtedy seksowna bielizne i pokaz mu ze nie ma czego szukac w burdelu, bo seksowna kobietę ma przy sobie.
napisał/a: gonzinka 2008-04-07 20:22
piotr388, najwyraźniej masz jakieś kompleksy w związku z własną inteligencją, skoro tak namiętnie obrażasz innych. może oglądał z ciekawości, może to było coś więcej niż ciekawość. skąd możesz wiedzieć? bo jesteś facetem? buhahaha. zdaje się, że jesteś trochę takim trollem na tym forum, sprawia Ci to perwersyjną przyjemność?
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-04-07 20:41
Bez zaufania nie ma mowy o byciu razem. Powinnaś z nim porozmawiać na spokojnie. Zapytać dlaczego wchodzi na takie strony? I poprosić żeby zawsze był z Tobą szczery, a ty nie będziesz sie o to na niego złościć. Szczerość to podstawa i musicie o tym zawsze pamiętać. A to ze wchodzi na takie strony to jeszcze nic nie znaczy.
napisał/a: dragonXlady 2008-04-11 14:02
finestra - dla mnie ciekawosc to pierwszy stopien do piekla, niestety. jestem strasznie zasadnicza w tych sprawach, wiec ja bym nie uwierzyla ze to zwykla ciekawosc i nic poza tym. do tego klamstwo. dla mnie koles bylby skonczony. ale ja to nie Ty.Ty go znasz. ja nie.
napisał/a: Livilla 2008-04-15 19:29
Nie przekreślałabym tego związku z takiej przyczyny. Nie masz właściwie, żadnych dowodów (nawet na to że to on wpisał te wyrazy w przeglądarce) tylko domysły. To że wchodził na takie strony mogło wynikać tylko z jego ciekawości.

Ale również nie bagatelizowałabym sprawy tylko uważnie bym mu się przyglądała. Nie straszyłabym odejście jeśli jeszcze raz coś takiego zrobi bo jeśli rzeczywiście ma jakieś niegrzeczne plany to zacznie sie lepiej z tym kryć. Nie rzucaj sie na niego tylko obserwuj i jak bedziesz pewna ze chce Cię zdradzić lub zdradza to zerwij. Rozmawiaj z nim często i szczerze to może powie o rzeczach , których byc może brakuje mu w waszym związku.

Pozdrawia!!!