Alternatywy dla prezerwatyw i hormonów...
napisał/a:
Nihilista
2012-10-31 09:04
Hej,
Krótkie pytanie... i proszę o szczere odpowiedzi.
Czy ktoś z Was systemowo (tj. regularnie przez dłuższy okres czasu) stosuje z powodzeniem i satysfakcją obu stron inne środki antykoncepcyjne niż hormony i prezerwatywy? Jeśli tak, to jakie są to rozwiązania?
Pytam, bo oboje z partnerką nie przepadamy za gumkami, z szeregu różnych przyczyn, a partnerka dodatkowo ma złe wspomnienia z tabletkami i nie chce nawet słyszeć o antykoncepcji hormonalnej... nic na silę zatem...
Wiem, że jest kilka innych środków, jak globulki czy NPR (pomijam metody, które mogą istotnie wpłynąć na możliwość posiadania dzieci), ale zastanawiam się, czy w ogóle ktoś poważnie podchodzi do tego typu rozwiązań na długie lata, a nie na zasadzie przetestowania, albo polecania komuś, bo koleżanka przyjaciółki podobno kiedyś stosowała i było fajnie. Czy to nie jest tak, że po okresie buntu wobec najbardziej oczywistych metod, i tak do nich wracaliście, bo cała reszta była niewygodna / niepraktyczna / nie było na nią czasu / była ryzykowna?
Liczę na konstruktywne wypowiedzi :)
Krótkie pytanie... i proszę o szczere odpowiedzi.
Czy ktoś z Was systemowo (tj. regularnie przez dłuższy okres czasu) stosuje z powodzeniem i satysfakcją obu stron inne środki antykoncepcyjne niż hormony i prezerwatywy? Jeśli tak, to jakie są to rozwiązania?
Pytam, bo oboje z partnerką nie przepadamy za gumkami, z szeregu różnych przyczyn, a partnerka dodatkowo ma złe wspomnienia z tabletkami i nie chce nawet słyszeć o antykoncepcji hormonalnej... nic na silę zatem...
Wiem, że jest kilka innych środków, jak globulki czy NPR (pomijam metody, które mogą istotnie wpłynąć na możliwość posiadania dzieci), ale zastanawiam się, czy w ogóle ktoś poważnie podchodzi do tego typu rozwiązań na długie lata, a nie na zasadzie przetestowania, albo polecania komuś, bo koleżanka przyjaciółki podobno kiedyś stosowała i było fajnie. Czy to nie jest tak, że po okresie buntu wobec najbardziej oczywistych metod, i tak do nich wracaliście, bo cała reszta była niewygodna / niepraktyczna / nie było na nią czasu / była ryzykowna?
Liczę na konstruktywne wypowiedzi :)
napisał/a:
~gość
2012-10-31 10:44
nie jest to metoda na chwilę a właśnie na długo, bo trzeba dobrze poznać swój organizm i zasady metody. Możesz poczytać wątek o npr i wydaje mi się, że to jest najwygodniejsza metoda poza tabletkami (z perspektywy czasu i zdrowia ich nie polecam, ale są wygodne nie da się ukryć)
napisał/a:
filia
2012-12-12 08:06
tak, poważnie podchodzę do stosowania npr na długie lata, stosujemy tą metodę z powodzeniem i satysfakcją jak na razie od 5 lat i zmieniać nie zamierzamy :)
i dla mnie akurat to jest najbardziej oczywista metoda...
i dla mnie akurat to jest najbardziej oczywista metoda...