Archiwum zdrad : 2008

napisał/a: ona251 2007-04-18 17:33
ja tez "wybaczylam", staram sie od nowa zbudowac zwiazek, jest teraz miedzy nami swietnie, ale co z tego, kiedy nie sposob nie myslec o tym, co ci najblizsza osoba wyrzadzila! nie ma dnia, zebym sie nie zastanawiala, czemu mi to zrobil, co teraz robi, czy na pewno jest w pracy, czy na pewno nie robi mi swinstwa, czy za jakis czas mu nie odbije i mnie nie rzuci, a ja znow bede przechodzila pieklo!!! mam nadzieje, ze w koncu sie uspokoje, bo zalezy mi na tym zwiazku, wiem, ze kocham go szczerze, ale boje sie, ze ciagle myslenie o tym, co mi zrobil i strach przed powtorka z rozrywki moze mnie zniszczyc, a tym samym i ten zwiazek:(
juz nie jest tak samo, moze juz nigdy nie bedzie:( przez jakis kaprys niedojrzalego samca!!:(
napisał/a: qwertyu35 2007-04-19 13:40
ona mam to samo uczucie, wybaczylem ale nie zapomnialem - mimo ze nie jestem z z "nia".... moze kiedys bede? mysle o tym caly czas, chcialbym pstryknac zeby wymazac to z pamieci...
napisał/a: srv 2007-04-19 13:47
wszyscy cie krytykuja a ja cie rozumiem,
nie popieram tego,ale rozumiem, jak to wyglada, co czujesz,
to jest problem z ktorym byc moze bedzie trzeba sie udac na terapie,bardzo mnie to zaciekawilo, a moglbys opisac jakie sa stosunki pomiedzy twoja stala partnerka,czy sie klocicie,czy odmawia ci seksu kiedy masz ochote itd, bo zdaje sie ze relacje pomiedzy wami tez maja wplyw na to co robisz, czy jestes zazdrosny o nia?
napisał/a: tosiek1 2007-04-19 13:54
misiek210 napisal(a):zdradzilem napewno wiecej niz 100 razy przez piec lat

mam nadzieję, że Twoja dziewczyna zdradziła Cię w tym czasie też 100 razy ;)
przynajmniej było by sprawiedliwie ;)

a jak Ty sam zapatrujesz się na kwestię wierności?
czy Ci przeszkadza myśl, że Twoja panna właśnie puszcza się z kimś, kto jej w oko wpadł?
czy może jesteś z tych, co sami i owszem, ale innym nie pozwalają (zdradzać)?
napisał/a: marionette 2007-04-19 14:01
misiek210 napisal(a):Moja historia jest wstrząsająca nawet nie wiem dlaczego tak robie jestem z jedną kobietą od pięciu lat a zdradziłem ją ze 100 razy jak nie więcej. Praktycznie mam non stop kogos na boku i nawet jezeli mam kogos to korzystam jeszcze z usług towarzyszkich

może lepiej, ze Polska to nie USA i nie mam pozwolenia na broń, bo ja bym Cię na pewno zastrzeliła :/
napisał/a: wiolisia 2007-04-19 14:05
okrutnie....ale ja też
napisał/a: mala1 2007-04-19 14:06
marionette napisal(a):może lepiej, ze Polska to nie USA i nie mam pozwolenia na broń, bo ja bym Cię na pewno zastrzeliła :/

hehe usmialam sie z tego
Marionette jestes niesamowita
napisał/a: dark_salve 2007-04-19 14:24
misiek210, jesteś interesujący przypadkiem (z wielu) któremu coś umknęło w ramach rozwoju ewolucji... Ale: przyjdzie kryska na matyska.
napisał/a: Kinia 2007-04-19 14:35
marionette też się uśmiałam czytając o tym.
Tak jest jak facet myśli ch... a nie głową, chyba masz problem poważny problem. Zgłoś się do specjalisty
napisał/a: Madziulka1 2007-04-19 14:56
misiek210, szczeze??
Mam nadzieje ze ktos cie rownie mocno skrzywdzi jak ty krzywdzisz ta biedna dziewczyne.
napisał/a: kobietka Swiss 2007-04-19 15:11
Madziulka napisal(a):misiek210, szczeze??
Mam nadzieje ze ktos cie rownie mocno skrzywdzi jak ty krzywdzisz ta biedna dziewczyne.


I wtedy wlasnie poczuje co to jest bol.
Jak ty mozesz sie tak na legalu o tym pisac??
Nie rozumiem takich ludzi.
napisał/a: Klusia 2007-04-19 18:36
nigdy bym nie wybaczyła zdrady, dla mnie to koniec związku...
nie potrafiłabym żyć bez zaufania...bo po takim czymś na pewno bym już nie ufała...