asubtela-tabl. antykoncepcyjne

~pati napisal(a):

Aha, dodam ze moja ginekolog powiedziala mi, ze jako antykoncepcja, tabletki działaja dopiero po wzieciu calych 2ch opakowan !!

Nie mieszaj ludziom w głowach jak nie masz pojecia co mówisz :/ ja pierdziele ,czytałąs chociaz ulotke...jesli ginekolog naprawde Ci tak powiedział ,to po pierwsze dostał dyplom za kapuste ,wziernik pewnie wsadza w du*** ,a Ty go zmien jak najszybciej !
Jesli sobie to wymysliłas to jestes idiotka :]

odsprzedam 2 opakowania tabletek Asubtella wiecej info: lewname@gmail.com

Tabletki Asubtela biorę już drug rok i jestem z nich bardzo zadowolona, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, nie przytyłam, a miesiączki trwają u mnie ok. 4-5 dni i są skąpe. Cena tabletek to 30 zł. Ale myślę, że dla każdej kobiety wybór tabletek to sprawa indywidualna, i trzeba poeksperymentować zanim trafi się na te odpowiednie.

Witam was serdecznie.Ja właśnie będę zaczynała brać te tabletki...

Ja jestem bardzo zadowolona z tabletek.
Biorę je ponad rok i nie ma żadnych skutków ubocznych.
Nie przytyłam, nie miałam krwawień ani plamień między okresem a wręcz przeciwnie - okres mam słaby i nareszcie nie muszę brać tabletek przeciwbólowych podczas okresu.
Także mogę je polecić z czystym sumieniem:)

P.s. Mam 25 lat i jeszcze nie rodziłam...

~bzdura napisal(a):

Witam, przestrzegam wszystkich przed tymi tabletkami, które 'ponoć' są odpowiednikiem znanych tabletek Y. Jestem po pierwszym i ostatnim opakowaniu tych tabletek. Oprócz krwawienia przez cały cykl ( nigdy mi się to nie zdarzyło nawet przy zmianie tabletek innych firm ) doszły do nieprzyjemnych objawów : znaczne pogorszenie nastroju, zatrzymanie wody w organizmie, brak libido, ból w okolicy miejsc intymnych. Jednym słowem - na zdrowiu nie warto oszczędzać!

Nie przestrzegaj, nie strasz skoro nie jesteś wstanie zrozumieć że każda z nas reaguje inaczej na różne leki... Skoro dla Ciebie te hormony nie są odpowiednie to je zmień, ale dla niektórych dziewczyn są doskonałe. Ja nie mam żadnych zastrzeżeń do tych tabletek, a wręcz przeciwnie - jestem z nich bardzo zadowolona i w życiu nie czułam się tak dobrze. Libido w moim przypadku wręcz wzrosło, waga pozostała ta sama, a nawet nie muszę już brać tabletek przeciwbólowych podczas okresu (a wcześniej nie byłam w stanie się obyć bez ketonalu - bo nic innego na mnie nie działało). Biorę tabletki od 8 lat - z roczną przerwą i jak do tej pory są to najlepsze tabletki jakie przepisał mi lekarz.
Każdy organizm jest inny i każdy inaczej toleruje leki....

Skończyłam 3 opakowania Asubteli i zdecydowanie wracam do Yasminu, który brałam przez kilka lat (z małą przerwą na Yasminelle, ale też mi nie służyła), wcześniej Logest (wszystko ok tylko cera mi się przy nim psuła), wcześniej jeszcze brałam jakiś węgierski lek, ale nazwy po 16 latach to sobie nie przypomnę, po nim czułam się super, ale ponoć był przestarzały i już go chyba nie ma.
Przy Asubteli tylko jeden minus, ale za to ogromny!Waga masakra! 3 miesiące 4 kg, mój mąż patrzy z przerażeniem, tym bardziej, że jadam ok. 1500-1800 kcal dziennie, godzinę jestem na spacerze z psami, dodatkowo 0,5 godziny na bieżni. Ciało jakieś takie napompowane się robi -okropność. Cera za to prześliczna i libido wprost ogromne, ale z natury mam bardzo duże, a mąż trochę mniejsze, więc jak jakieś tabletki leciutko go zmniejszają to on się nawet chyba cieszy;))

Biorę asubtelle od samego początku jak pojawiła się na rynku i uważam ,ze nie ma lepszych na rynku w przystępnej cenie.Na ten temat mogę coś powiedzię bo stosuje antykoncepcje doustną 17 lat

a ja nie biorę żadnych tabletek, rozmawiała prywatnie z kompetentną farmaceutką i ona nie owijała w bawełnę, że są bezpieczne tabletki, lekarze bez badań dają to, z czego ma odsyp, możemy się łudzić, że tu chodzi o zdrowie. Znam swoje ciało i mój partner je szanuje, a w okresie owulacji kochamy się inaczej, ostatecznie są i prezerwatywy. Sprawdza się nam 2 rok, teraz planujemy dziecko i czuję, że moje ciało jest gotowe na przyjęcie ciąży> żeby było jasne odrzucam tabletki z troski o siebie, warto popracować nad sobą i wiedzieć "o właśnie mam owulacje!" a kasa zostaje u mnie

ja biorę asubtellę od roku czuje się dobrze tylko jeszcze z mężem nie poszłam na całość mamy 3 dzieci i okropnie sie boje nawet samego sexu.poradzcie coś?

Moja opinie jest negatywna. Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 8 lat (microgynon, diana, yasminell) i nigdy nie miałam żadnych problemów. Po roku przerwy sięgnęłam po asubtele i w trakcie przyjmowania tabletek mam plamienia. Widzę, że przewija się to w wielu komentarzach, więc więcej o tych tabletek nie kupię.

witam, ja biorę asubtele od półtorej roku, na początku wszystko było w najlepszym porządku, żadnych bólów głowy, senności, zwiększonej wagi, itd. po pewnym czasie pojawiły się bóle głowy i jak bardzo rzadko miałam bóle brzucha przy miesiączkach, tak teraz mam co okres i to dość mocne, a co najważniejsze czytałam artykuł o Yasminie a odpowiednikiem jest właśnie asubtela, zaczęłam się bać... w sumie fakt każde tabletki szkodzą, ale te są dość nowe a maja identyczny skład co yasmin tyle że inny producent,nie wiem czy to ma jakieś znaczenie skoro skład identyczny, także mam mieszane uczucia, przesyłam link:
http://www.sfora.pl/Uwazaj-Te-pigulki-antykoncepcyjne-moga-zabic-a53130