Bardzo dziwna sprawa.

napisał/a: michal12345 2013-02-05 14:03
Witam wszystkich.
Opisze sprawę jaką odkryłem nie dawno na mailu mojej żony.Ja 33 lata ,ona 31 lat.Poczta na wp.pl.
-na jej mailu w opcji filtry został wpisany adres /notformail@sympatia.pl/
-dodatkowo ustawiona opcja powiadomień sms na nr komórkowy jeśli by przyszła wiadomość z portalu sympatia.pl
Wszystko dla mnie było by proste i zrozumiałe jakby moja żona miała konto na sympatii i ten numer telefonu należał by do niej.
Ale tu własnie tkwi problem.
Konta na sympati.pl nie ma bo już to sprawdziłem,jej adres jest na sympatii wolny.
Numer tel jaki został wpisany/sieć orange/ nie należy do niej,jak dzwoniłem pod ten numer to odbiera jakaś dziewczyna,nawet podstępem nie chce powiedzieć z jakiego miasta jest itp. w google ten numer nie występuje.
Po rozmowie z moją żoną ,usłyszałem że nie wie o co chodzi,że kiedyś jak jeszcze się nie znaliśmy to miała numer w sieci orange na kartę.Ale to nie jest ten numer.Od paru lat ma telefon na abonament w innej sieci.
Sprawdziłem że:aby otrzymywać takie powiadomienia trzeba wysłać sms potwierdzającego z danego numeru tel.Również należy uzupełnić pole /od/ na mailu.
Nadmieniam że ,hasła do jej poczty nie znałem,po prostu tego dnia się z niej nie wylogowała z poczty,a mnie coś tknęło żeby poszperać.Obecnie te ustawienia usunęła.
.
Jeśli ktoś z Was mógłby mnie nakierować na właściwy trop,byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam.
napisał/a: fern 2013-02-05 15:03
Może miała jakieś "zakamuflowane" konto na tym portalu, a nr tel. do powiadomień użyczała jej jakaś koleżanka..?Albo z kolei ona użyczała tej koleżance swego maila..?
Jak żona tłumaczy te ustawienia poczty?Przecież chyba żaden haker nie włamał się jej na konto, nie pozmieniał ustawień, żeby korzystac cichcem z cudzego adresu mailowego...
napisał/a: michal12345 2013-02-05 15:32
Właśnie podobnie myśle ,że mogło tak być jak piszesz.Tylko pytanie czy ona udostępniła swoją pocztę koleżance,czy koleżanka udostępniła swój numer.Ale i tak coś dziwnego w tym jest.Przecież jakby miała konto na sympatii to by sobie mogła sprawdzać,nawet w pracy.To po co te powiadomienia na sms.Ona twierdzi ,że nic z tym nie miała wspólnego.Haker tez na pewno się nie włamał.
napisał/a: fern 2013-02-05 16:13
michal12345 napisal(a):To po co te powiadomienia na sms.Ona twierdzi ,że nic z tym nie miała wspólnego.Haker tez na pewno się nie włamał.

Powiadomienia na sms może dlatego i po to, że ewentualni "amanci" z sympatii niekoniecznie muszą pisac akurat w jej godzinach pracy...A nr tel koleżanki dlatego, że powiadomienia na swój tel to jednak jakieś ryzyko...Tym bardziej chowanie się po kątach z jakimś drugim tel, takim tylko dla celów "randkowych"...Czy miałaby udostepniac adres mailowy koleżance...Szczerze mówiąc jest to mało prawdopodobne, zważywszy, że koleżanka mogłaby przecież w 5 minut założyc sobie konto mailowe gdziekolwiek, korzystając chocby z kawiarenki internetowej, zrobic stosowne ustawienia i powiadomienia na sms, czy jakiekolwiek dusza zapragnie...
Żeby była jasnosc-nie chcę cie tu "ukierunkowywac" przeciwko żonie, bo tak naprawdę w tej historii prawie wszystko jest na bakier z logiką...Za wyjątkiem jednego-żona nie może tak po prostu stwierdzic, że z ustawieniami swej poczty "nie miała nic wspólnego", bo zważywszy, że nikomu hasła nie udostępniała, haker się nie włamał, to CUDÓW PO PROSTU NIE MA i byc nie może...
napisał/a: ~gość 2013-02-05 17:33
Przede wszystkim, czy masz powody aby podejrzewać u żony zdradę ? Zachowuje się inaczej, maluje się bardziej wyzywająco do pracy, na spotkania z koleżankami ubiera ładną, koronkową bieliznę, często ma pomyłki na swoim telefonie itd ?
napisał/a: michal12345 2013-02-06 08:26
Wydaje mi się że tak jak pisał kolega fern,miała konto na sympatii,poprosiła koleżankę do której należy ten nr tel aby do niej przychodziły powiadomienia.Naprawdę dziwnie to wygląda,ale innej rozsądnej odpowiedzi nie ma.samo się to nie zrobiło.a powody aby podejrzewać to mam.
napisał/a: ~gość 2013-02-06 08:58
A jakie powody ?