bardzo dziwny chłopak

napisał/a: gwiazdka343 2010-10-17 14:00
Witam wszystkich i prosiła bym o radę, zwłaszcza bardziej doświadczone forumowiczki.

Od września tego roku, zaczęłam chodzić do liceum, z różnych względów było to liceum wieczorowe. Większość klasy to tak jak ja osoby prosto po gimnazjum więc nie miałam problemów z dopasowaniem się Jest też kilka starszych osób w tym właśnie ON. Od samego początku zwrócił moją uwagę, chodź na pozór robił wszystko by jej nie zwracać. Jedyne co o nim wiem to to, co powiedział o sobie na lekcji organizacyjnej. Ma 21 lat, interesuje się chemią i filologią klasyczną. Po za tym, nie wiem dosłownie nic, zwróciłam uwagę, że nie próbuje zawierać w naszej klasie jakichkolwiek znajomości, zawsze siedzi sam, o co nawet prosił jednego chłopaka który chciał siedzieć obok niego. Nigdy nie widziałam go by błaznował czy wygłupiał się, na przerwie siedzi i słucha przeważnie muzyki. Chłopaki z początku chcieli się z niego naigrywać, ale błyskawicznie to uciął, w bardzo ostrych słowach. Podsłuchałam raz jego rozmowę z innym chłopakiem, "mi mamusia nie daje na tą szkołę, przyszedłem się tu uczyć nie błaznować". I faktycznie jak na razie jego najniższa ocena to czwórka. Nie słyszałam by kiedykolwiek klną, nawet raz.

Po za tym jest całkiem normalny, jeśli się go o coś poprosi pomoże, jest uprzyjmy, ale nie stara się nawiązywać jakiejkolwiek znajomości nawet koleżeńskiej.

Nie wiem za bardzo co robić, rozmawiałam z nim, dawałam mu wyraźne sygnały, podpuszczała I NIC. Połowa dziewczyn w klasie robi do niego wielkie oczy, lecz on zdaje się tego nie zauważać, dziwny jest. Nie napisałam jeszcze jak wygląda, ma ciemnobrązowe włosy i wspaniałe czarne oczy jak spojrzy na mnie to aż mi ciarki przechodzą po plecach. Nikt nic o nim nie wie więc nie wiem za bardzo jak by zasięgnąć o nim języka.

Może wy macie jakieś pomysły ? Dziewczyny pomóżcie bo jestem w kropce
napisał/a: ~gość 2010-10-17 14:05
ja bym się nie zdziwiła gdyby po prostu miał dziewczynę... a jak nie, to woli życie samotnika i na nic wasze "sygnały" ;)
napisał/a: gwiazdka343 2010-10-17 14:08
Wątpię czy ma dziewczynę obrączki nie ma sprawdzałam

Nigdy nie odbiera telefonów nie wysyła sms-ów, robi to bardzo sporadycznie.
napisał/a: beatka950 2010-10-17 14:12
gwiazdka343, Moim zdaniem chce sie też skupic na nauce, jak powiedział mama mu nie dała pieniędzy na to, sam musiał zapracowac. A może jest typem który nie lubi sie bawić jest raczej spokojny. I nie ogląda się za dziewczynami nawet jeśli ma spore powodzenie to spogląda na nieliczne.
napisał/a: ~gość 2010-10-17 14:13
wiesz co opisujesz go jako bardzo poważnego i spokojnego człowieka, mnie jego niepisanie smsow specjalnie nie dziwi w takim obrazie ;) a czemu wątpisz, że ma dziewczynę, tylkko przez to, że nie smsuje?
napisał/a: gwiazdka343 2010-10-17 14:21
Wszyscy chłopacy non stop wysyłają sms-y a albo dzwonią do swoich dziewczyn, ja też jestem do tego przyzwyczajona.

Ale macie rację mogę się mylić


Strasznie mi się podoba, więc muszę założyć, że nie ma dziewczyny i spróbować. Inaczej myśli o nim nie dadzą mi spokoju.
napisał/a: beatka950 2010-10-17 14:25
gwiazdka343 napisal(a):Wszyscy chłopacy non stop wysyłają sms-y a albo dzwonią do swoich dziewczyn, ja też jestem do tego przyzwyczajona.

Ale jak sa zainteresowani.
napisał/a: Gvalch'ca 2010-10-17 15:02
gwiazdka343 moim zdaniem to ty i większość klasy (ta zaraz po gimnazjum) to zwyczajnie jesteście gówniarzeria dla tego chłopaka. Różnica wieku nie jest jakaś astronomiczna, raptem 5 lat, ale dzieli was przepaść. On zdaje się sam na siebie zarabia, a wy to jeszcze takie dzieciaki przyklejone do telefonów komórkowych kupionych przez rodziców. Bez obrazy oczywiście, ale taka prawda.
napisał/a: ~gość 2010-10-23 14:25
i znów zgadzam sie z Gvalch'ca,

a co do tego wysyłania smsów.. mój tego nie robi prawie wcale.. ale my jestesmy troche starsi od Ciebie.. od niego tez..
napisał/a: daffodil1 2010-10-29 00:15
zgadzam się z Gvalch'ca. można powiedzieć, że jestem w zbliżonym wieku do tego chłopaka i już dawno przestała mnie bawić zabawa telefonem. służy on tylko do dzwonienia, a i to rzadko robię
napisał/a: Gvalch'ca 2010-10-29 08:29
Kiedyś mój mąż z 10 min. przekonywał gościa dzwoniącego z nową ofertą od operatora, że naprawdę nie potrzebuje pakietu smsów bo bardzo rzadko wysyła. Facet chyba nie bardzo mógł w to uwierzyć.
napisał/a: ~gość 2010-10-29 10:11
Z ciekawości sprawdziłem biling, wyszło 34 smsy. To smsowanie to taka choroba wieku gimnazjalnego, on już z tego wyrósł.