bez przyjaciol
napisał/a:
monia05
2007-09-24 20:22
Nie jestem sama, mam chlopaka.I na tym sie konczy.Nie mam przyjaciol ani nawet kolegow czy kolezanek mimo ze studiuje, uczeszczam na kursy i uprawiam sport- czyli nie siedze non stop w domu.
Latwiej jest sie umowic z kims na randke niz poznac kogos tylko na stopie kolezenstwa. Od dawnych znajomych sie odcielam bo nasze poglady na zycie zaczely sie zbyt roznic by umowic sie chocby raz w miesiacu na spotkanie. Tych co znam teraz to nie maja czasu, kazdy ma SWOJE zycie, prace i znajomych. No i do tego moja paralizujaca niesmialosc.
Nie mam pojecia jak mialabym poznac chocby jedna dziewczyne czy chlopaka bym miala z kim pogadac.
Latwiej jest sie umowic z kims na randke niz poznac kogos tylko na stopie kolezenstwa. Od dawnych znajomych sie odcielam bo nasze poglady na zycie zaczely sie zbyt roznic by umowic sie chocby raz w miesiacu na spotkanie. Tych co znam teraz to nie maja czasu, kazdy ma SWOJE zycie, prace i znajomych. No i do tego moja paralizujaca niesmialosc.
Nie mam pojecia jak mialabym poznac chocby jedna dziewczyne czy chlopaka bym miala z kim pogadac.
napisał/a:
dzinulka1
2007-09-24 20:33
a skad jestes?
napisał/a:
dudek2
2007-09-25 17:56
Też studiuję, uprawiam sport, wychodzę do kina... w domu się nie zamykam. Ale przyjaciół też nie mam zbyt wielu. Ale chyba aż tak mi to nie przeszkadza. Choć brakuje mi niekiedy kumpelki, z którą mogłabym częsciej niż średnio raz na trzy - cztery tygodnie wyskoczyć na kawkę, ploteczki, obejrzeć jakiś film.
Ja na szczęscie z mamą fajnie się dogaduję i uważam ją za swoją przyjaciółkę, która naprawdę zawsze mnie wysłucha, pośmieje się ze mną, doradzi.
Ja na szczęscie z mamą fajnie się dogaduję i uważam ją za swoją przyjaciółkę, która naprawdę zawsze mnie wysłucha, pośmieje się ze mną, doradzi.
napisał/a:
monia05
2007-09-25 22:47
To dobrze jest miec choc wsparcie w rodzinie, ze z mama mozesz pogadac:)Jest czego pozazdroscic:).Ja tak niestety nie mam.Nigdy nie rozmawialysmy ze soba, nie umialysmy.Jakbym kolezanke miala taka co pogadam 2 razy w mies czy raz to bym byla zadowolona ale nie mam.Zawsze czulam potrzebe bycia z innymi ludzmi a bywa tak ze przez tydz nie mam do kogo sie odezwac poza koniecznymi zdaniami w sklepie itp.
napisał/a:
dudek2
2007-09-26 08:35
A gdzie mieszkasz Monia05? :)
napisał/a:
Paula8502
2007-09-26 10:50
hej ja tez nie mam zbyt wielu przyjaciol, tzn jesli chodzi o pogaduchy na gg, czy skype to sa.Gorzej jesli chcialo by sie umowic na kawe czy plotki.Pracuje za granica ciagle tylko wyjezdzam i przyjezdzam, a wiadomo ze kazdy ma swoje zycie szkole, prace czy chlopaka:( ja tez mam chlopaka mieszkamy ze soba, czasem odwiedzamy naszych wspolnych znajomych, i spedzamy fajnie czas.Z moimi kolezankami wiekszy mam tel kontakt, niestety.Czasem uda nam sie wyskoczyc gdzies na piwo lub zakupy.A jak potrzebuje towarzystwa w czasie gdy moj chłopak jest w pracy to odwiedzam moja starsza siostre:) lub kolezanki na miescie w miejscach ich pracy zawsze to lepsze od siedzenia w domu, tymbardziej ze ja czasu mam pod dostatkiem;)
napisał/a:
Hania9
2007-09-26 11:07
monia05...
Przepraszam, że to napisze, ale zamiast sie użalać i martwić, że nie masz koleżanek, że nie masz z kim porozmawiać, że nikt się z tobą nie kontaktuje, zrób pierwsza krok do przodu! Sama piszesz, ze studiujesz, uprawiasz sporty, więc wokół Ciebie jest mnóstwo ciekawych ludzi, które może czekają na ciebie? To że jesteś nieśmiała, zamknięta w sobie o niczym nie świadczy - myśląc i pisząc w ten sposób, tylko tłumaczysz swoją sytuację, której rozwiązanie leży w Twoich rękach a nie w rękach koleżanek, z którymi chciałabyś porozmawiać, ale nie masz odwagi, itd.
A poza tym, dużo zależy tez od Twojego związku, chłopaka, bo jeśli zamykacie drzwi do swojego życia, to nikt na siłę nie będzie wchodził oknem!
Nie myśl chciałabym, tylko - CHCĘ!
Przepraszam, że to napisze, ale zamiast sie użalać i martwić, że nie masz koleżanek, że nie masz z kim porozmawiać, że nikt się z tobą nie kontaktuje, zrób pierwsza krok do przodu! Sama piszesz, ze studiujesz, uprawiasz sporty, więc wokół Ciebie jest mnóstwo ciekawych ludzi, które może czekają na ciebie? To że jesteś nieśmiała, zamknięta w sobie o niczym nie świadczy - myśląc i pisząc w ten sposób, tylko tłumaczysz swoją sytuację, której rozwiązanie leży w Twoich rękach a nie w rękach koleżanek, z którymi chciałabyś porozmawiać, ale nie masz odwagi, itd.
A poza tym, dużo zależy tez od Twojego związku, chłopaka, bo jeśli zamykacie drzwi do swojego życia, to nikt na siłę nie będzie wchodził oknem!
Nie myśl chciałabym, tylko - CHCĘ!