Brak krwawienia przy placebo - możliwa ciąża?

napisał/a: pharun 2012-03-09 07:42
Mam pytanie, pewnie z pogranicza gimnazjum/liceum, ale - kto pytanie nie błądzi.

Otóż moja narzeczona regularnie przyjmuje tabletki Yaz od czerwca. Toleruje je bardzo dobrze - były minimalne tylko efekty uboczne przyjmowania gdzieś przy trzecim opakowaniu.Przedtem kochaliśmy się częściej, teraz ze względu że mieszkamy w różnych miastach mamy tylko weekendy dla siebie, a i wtedy często korzystamy z prezerwatyw (dla urozmaicenia jakieś prążkowane, kropkowane itd). Moja narzeczona odwiedza ginekologa regularnie, następną wizytę ma na 29 marca. W kwestii wierności nie mam żadnych wątpliwości bo za dużo czasu spędzamy na telefonie i SKYPE żeby była szansa na zdradę więc tą ewentualność od razu odrzucamy. Tabletki mam 100 gwarancję że przyjmuje regularnie i w odpowiedniej godzinie. Nie było w tym miesiącu ani wymiotów ani biegunki ani nic. Czuła się trochę osłabiona, nawet gdzieś tam na koniec lutego lekkie 2 dniowe przeziębienie, ale zero antybiotyków itd. Jednym słowem - wszystko z tabletkami jest tak jak być powinno.

Przechodząc do meritum - wczoraj powinna była dostać okres. Zawsze dostawała go w ostatni dzień tabletek placebo rano (czyli w dzień brania 28 tabletki). Okres nie przyszedł. Ani w nocy ani dzisiaj rano też nie. Moja stała się nerwowa i po prostu martwi się czy może być w ciąży (zrobimy dzisiaj test zapewne bo ostatnia szansa gdzie mogło dojść do zapłodnienia to 2 tygodnie temu bo wtedy był ostatni @ bez prezerwatywy). Tu pojawiają się moje pytania:
1. Czy jest możliwa ciąża? Moja wiedza na temat działania antykoncepcji itd (a interesuję się tym i naprawdę mimo że jestem facetem bardzo o to wszystko dbam) mówi mi że nie ma takiej szansy i jest to tylko przesunięcie (chociaż nie wiem czym spowodowane z racji że bierze tabletki i takie akcje nie powinny mieć miejsca).
2. Czy jeżeli już jakimś cudem (bo to zakrawa wręcz pod niepokalane poczęcie) jest w ciąży to jak to szybko można wykryć żeby mieć 100% pewność.
3. Skoro teraz nie wiemy czy jesteśmy w ciąży a dzisiaj o 18 trzeba rozpocząć nowe opakowanie tabletek zgodnie z cyklem to czy można w ten sposób zaszkodzić dziecku? Instrukcja do tabletek sugeruje że ciąża może być jeżeli nie ma krwawienia 2 razy pod rząd.

Wiem że te pytania mogą się wydać prozaiczne i ja raczej zachowuje spokój, ale moja się bardzo denerwuje i martwi. Wiem też że usłyszę że najlepiej do lekarza i zastanawiam się nad pójściem do gina jutro prywatnie, ale piszę z nadzieją że ma ktoś jakieś doświadczenie w tej materii i może się wypowiedzieć czy coś podpowiedzieć.

Z góry dzięki!
napisał/a: errr 2012-03-09 08:29
Pharun napisal(a):oja wiedza na temat działania antykoncepcji itd (a interesuję się tym i naprawdę mimo że jestem facetem bardzo o to wszystko dbam) mówi mi że nie ma takiej szansy i jest to tylko przesunięcie
zasada jest taka: chcecie mieć dziecko - nie wpadniecie, nie chcecie - nawet tabsy mogą zawieść. Nie byłoby szansy gdybyście wogóle nie uprawiali seksu. A tak zawsze jest. Minimalna ale jest i wcale nie z niepokalanego poczęcia.
Na reszcie się nie znam, nie pomogę.
napisał/a: pharun 2012-03-09 09:29
errr napisal(a):zasada jest taka: chcecie mieć dziecko - nie wpadniecie, nie chcecie - nawet tabsy mogą zawieść. Nie byłoby szansy gdybyście wogóle nie uprawiali seksu. A tak zawsze jest. Minimalna ale jest i wcale nie z niepokalanego poczęcia.
Na reszcie się nie znam, nie pomogę.


Bez urazy droga koleżanko, ale nie szukam moralizowania itd tylko podpowiedzi na bazie czyichś prywatnych doświadczeń. Jak sama stwierdziłaś - na reszcie się nie znasz i swoją odpowiedzią nam niestety w żaden sposób nie pomogłaś.

Prosiłbym o pomocne odpowiedzi bo chce uspokoić moją narzeczoną jakoś dzisiaj, a jutro rano i tak na badanie krwi na obecność hormonu hCG idziemy (szkoda tylko że wyniki w poniedziałek...).
napisał/a: sorrow 2012-03-09 10:26
To nie moralizatorstwo, tylko odpowiedź na twoje pytanie. Jak sam pewnie zauważyłeś na forum podobnych pytań pojawia się całkiem sporo i każde brzmi "czy jest szansa, że zaszła w ciążę?". No więc szansa jest... czasem mała, ale jest zawsze kiedy uprawia się seks. Organizm twojej narzeczonej to nie robot, w którym wszystko jest powtarzalne. Pytanie więc z gruntu nie ma sensu.

W zależności od preparatu w jednych ulotkach mowa jest tak jak piszesz, żeby nie stosować więcej jeśli nie wystąpi krwawienie drugi raz. W innych po prostu piszą, żeby nie przyjmować tabletek w razie podejrzewania ciąży.
napisał/a: ~gość 2012-03-09 10:45
Pharun, po pierwsze niech postara się nie stresować, bo to może opóźnić jej okres. Chociaż pamiętam swoją panikę jak zawsze dostawałam okres ok 10. rano, a kiedyś dostałam o 17 :P Generalnie może jej się przesunąć, więc niech spróbuje się uspokoić, choć wiem, że to trudne.
Pharun napisal(a):Skoro teraz nie wiemy czy jesteśmy w ciąży a dzisiaj o 18 trzeba rozpocząć nowe opakowanie tabletek zgodnie z cyklem to czy można w ten sposób zaszkodzić dziecku? Instrukcja do tabletek sugeruje że ciąża może być jeżeli nie ma krwawienia 2 razy pod rząd.
teoretycznie stosowanie anty w początkowej ciąży pomoże ją podtrzymać, ale badań praktycznych nie było, bo to nie humanitarne. No i tak jak napisałeś jeden brak krawienia ciąży nie czyni że tak powiem ;) Co do gina prywatnie, to on tego nie stwierdzi po pierwsze tak wcześnie po drugie macica jest zmieniona ze względu na zbliżający się okres. Moim zdaniem przy prawidłowym stosowaniu tabletek nie ma szans wpaść, z resztą nawet przy seksie w optymalnym momencie jest 80% szans na zaciążenie, więc musielibyście mieć mega pecha/szczęście żeby teraz wpaść. Hm nie wiem czy teraz nie chlapnę trochę głupoty, ale gdzieś czytałam, że biorąc tabsy, ma się że tak powiem "profil hormonalny" zbliżony do ciążowego (stąd tabletki mogą pomóc w początku ciąży), dlatego ciekawi mnie czy tabletki nie zaburzają badań hormonalnych związanych z ciążą?
napisał/a: pharun 2012-03-09 12:08
@vanilla

Dziękuję za konkretną odpowiedź. Pojawił się lekki brunatny upław. W zeszłym miesiącu okres też był raczej skromny (ale było krwawienie). Może dojść do sytuacji gdzie jest taki "okres jak nie okres" tylko nieduża ilość krwi wraz ze śluzem?

A co do badań i testów - sprawdzałem w internecie dla upewnienia, ale wykształcenie jakie mam już wcześniej mi to powiedziało - hormonalne środki antykoncepcyjne nie wpływają na testy ciążowe, a już tym bardziej na wynik testu n HCG.
napisał/a: ~gość 2012-03-09 14:47
Pharun napisal(a):W zeszłym miesiącu okres też był raczej skromny (ale było krwawienie). Może dojść do sytuacji gdzie jest taki "okres jak nie okres" tylko nieduża ilość krwi wraz ze śluzem?
Wiesz co, czasem w ciąży są takie plamienia w czasie terminu okresu, przy czym czytałam gdzieś że jak się bierze tabletki to nie ma opcji krwawienia w ciąży? Kurcze nie wiem... Nie jestem w stanie Ci pomóc :(
napisał/a: efryna 2012-03-09 23:10
Myślę, że już się nie musicie martwić po tym plamieniu, z tabletkami już tak jest, że czasem te krwawienia są słabe i nie zawsze występują. A prawdopodobieństwo ciąży przy prawidłowym stosowaniu hormonalnej antykoncepcji jest naprawdę znikome.
Teraz się nie macie co martwić, ale na przyszłość -- ideą tabletek jest właściwie oszukanie organizmu, że jest się w ciąży (stężenie hormonów w tabletkach jest podobne), tak więc zasadniczo dużej szkody dziecku się nie powinno wyrządzić (a progesteron wręcz ciążę podtrzymuje), chociaż oczywiście od razu po stwierdzeniu ciąży należy je odstawić.
A i ilość hCG w moczu ciężarnej kobiety jest naprawdę wystarczająco duży, żeby taki zwykły test ciążowy był wiarygodny, a na wynik czeka się dużo krócej niż badanie krwi:) Tak więc polecam na przyszłość od tego jednak zacząć.
napisał/a: Monini 2012-03-10 00:03
Pharun napisal(a):Może dojść do sytuacji gdzie jest taki "okres jak nie okres" tylko nieduża ilość krwi wraz ze śluzem?

oczywiście, że może, ja odstawiłam 3 lata temu tabsy i jak zawsze miałam bardzo obfite i bolesne miesiączki tak teraz prawie w ogóle krwi nie ma, w ciąży nie jestem, a ginekolog mówi, że to tylko powód do radości, że takie skromne, a więc nie martwcie się na zapas, pójdzie do gina to będziecie na 100 procent pewni, póki co wrzućcie na luz, bo ryzyko jest naprawdę znikome
napisał/a: ~gość 2012-03-10 10:03
efryna napisal(a): ideą tabletek jest właściwie oszukanie organizmu, że jest się w ciąży (stężenie hormonów w tabletkach jest podobne
uf czyli dobrze pamiętałam :P
Monini napisal(a):oczywiście, że może, ja odstawiłam 3 lata temu tabsy i jak zawsze miałam bardzo obfite i bolesne miesiączki tak teraz prawie w ogóle krwi nie ma,
ależ Ci zazdroszczę :)