Brak Miesiączki 9 dni 2 testy negatywne czy ktos tak miał ??

napisał/a: Katarzynka156DE 2011-08-26 16:26
Witam. Mam taki Mały problem.. Kochałam się z Chłopakiem bez zabezpieczenia to był 4 dzień po miesiączce dodam że nie miał wytrysku w ogóle... i było to 28 lipca dokładnie . miesiączke powinnam dostać 17 sierpnia i mi się spóżnia już 9 dzień... robiłam test 20 sierpnia około 12 wyszedł negatywny i dzisiaj zrobiłam test i też wyszedł negatywny... Dodam że nie mam żadnych objawów ciąży ani żadnych objawów na miesiączke ( nie bolą mnie piersi ani brzuch) jestem zdziwiona... czy według was mogą testy kłamać i mogę być w ciąży ??
dodam że mam 20 Lat żeby mi nikt nie pisał ze jestem jakąś gówniarą...
Mam nadzieje ze znajdę tutaj jakąś przyjazną dusze która mi pomoże Czekam na odp

[ Dodano: 2011-08-26, 16:37 ]
halo pomoże mi ktoś ? :)

[ Dodano: 2011-08-26, 18:02 ]
Nikt mi nie odpowie ??
napisał/a: dziewczynkaa 2011-08-26 19:34
Katarzynka156DE, no troszkę nierozsądnie, żeby kochać się bez żadnego zabezpieczenia... Może i faktycznie w ciąży nie jesteś, może tak się zestresowałaś całą sytuacją, że okres Ci się spóźnia, albo miałaś w ogóle stresujący okres w życiu... Jeśli chcesz mieć 100% pewności to zrób sobie test z krwi na obecność hormonu wytwarzanego podczas ciąży (hCG) Zrobisz w każdym laboratorium, gdzie pobierają krew. I nie martw się na zapas
napisał/a: Escherichia1 2011-08-26 20:31
Katarzynka156DE napisal(a):dodam że mam 20 Lat żeby mi nikt nie pisał ze jestem jakąś gówniarą...

a zachowujesz sie jak gowniara :P
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-26 21:04
dziewczynkaa napisal(a):Zrobisz w każdym laboratorium, gdzie pobierają krew
no wlasnie nie do konca, ile ja się ostatnio nachodziłam...nie w kazdym lab. robią

ale beta hcg to najlepsze rozwiązanie w Twoim przypadku (cena do 50zł, srednio 30zł, nie musisz miec skierowania, ale ze skierowaniem powinni zrobić Ci bezpłatnie)
napisał/a: Monini 2011-08-26 21:31
Katarzynka156DE, masz regularne miesiączki? Jeśli tak, to różne zaburzenia się zdarzają, idź do ginekologa, niech zobaczy czy wszystko jest ok, wykluczy torbiele, ciążę i da coś na wywołanie miesiączki.
Różne wahania cykli z różnych przyczyn się zdarzają...
napisał/a: Katarzynka156DE 2011-08-26 22:47
nie nie zachowuje się jak gówniara... i prosze mnie nie obrażać... Kocham się bez zabezpieczenia i nie do końca... także nie można tego nazwać stosunkiem przerywanych bo nawet wytrysku nie ma :)
a dodam że w lipcu cały miesiąc biegałam i inaczej jadłam (Ciemne Pieczywo, i do godz 18) dodam że od 1 do 6 sierpnia byłam nad morzem. a słyszałam że zmiana klimatu też opóżnia

[ Dodano: 2011-08-26, 22:48 ]
różnie... przez około pół roku mam co 28 dni a w lipcu też mi się 3 dni spóżnił... ale nigdy tak długo ...
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-26 22:50
Katarzynka156DE napisal(a):także nie można tego nazwać stosunkiem przerywanych bo nawet wytrysku nie ma :)
no i pewnie nie wiesz, ze jeszcze przed wytryskiem, w takiej przezroczystej substancji zwanej preejakulatem są plemniki? co z tego ze nie dochodzi do wytrysku, jak plemniki się przedostają.. i mozesz zostać zapłodniona..
napisał/a: Escherichia1 2011-08-26 23:12
Katarzynka156DE napisal(a):Kocham się bez zabezpieczenia i nie do końca... także nie można tego nazwać stosunkiem przerywanych bo nawet wytrysku nie ma

a jak to mozna nazwac? :P
napisał/a: dziewczynkaa 2011-08-26 23:57
Katarzynka156DE napisal(a):Kocham się bez zabezpieczenia i nie do końca... także nie można tego nazwać stosunkiem przerywanych bo nawet wytrysku nie ma
o matko! Kasia to niezdrowo już pomijając, że się nie zabezpieczasz :P haha
napisał/a: Escherichia1 2011-08-27 00:13
Szkoda chlopa :P
napisał/a: ~gość 2011-08-27 19:49
Katarzynka156DE napisal(a): Kocham się bez zabezpieczenia i nie do końca... także nie można tego nazwać stosunkiem przerywanych bo nawet wytrysku nie ma


Skąd mamy Ci odpowiedzieć dlaczego Ci się spóźnia? Jest tyle możliwości jak przy lotto.

U mnie spóźniał sie 2 tyg. - okazało się że to przez (przynajmniej tak obstawiamy) elektryczną wtyczkę owadobójczą, którą włączyłam i o niej zapomniałam Jak tylko odłączyłam i przewietrzyłam pokój, zmieniłam pościel itp. Po 2 dniach zaczęłam czuć że okres chyba będę mieć i po 3 dniach dostałam. Przypadek - nie wiem. Później przez jakieś 4 miesiące byłam "rozregulowana" ale wróciło wszystko do normy.
napisał/a: ~gość 2011-08-27 20:13
izuniaaa napisal(a):
U mnie spóźniał sie 2 tyg. - okazało się że to przez (przynajmniej tak obstawiamy) elektryczną wtyczkę owadobójczą, którą włączyłam i o niej zapomniałam

To może winę za moje rozregulowanie cyklu też powinnam zwalić na tą wtyczkę, nie wpadłam na to. A używamy gdzieś od maja.