brak szans na zniany

napisał/a: Edyta19889 2007-07-15 21:10
Ktoś kiedyś powiedział, że kazdy ma gdzieś swoją drugą połowkę. Pomylił się. Ja swojej do tej pory nie mogę znaleźć. Zazdroszczę tym którzy mają oparcie w dugiej, bliskiej im osobie.
napisał/a: hanja82 2007-07-16 08:12
Nie możesz się poddawać to ze do tej pory nikogo nie znalazłaś to nie znaczy że już ci się nie uda.
Ja mam 25 lat jestem singlem i nie uważam że już do końca życia musi tak być
Rozglądaj się wokół siebie uważnie a napewno zanjdziesz miłość może w momencie kiedy najmniej będziesz się tego spodziewać ;)
napisał/a: violeta01 2007-07-16 08:21
Ja też jestem sama ale wierzę, że znajdę moją drugą połowę. Nic na siłę. Przyjdzie jeszcze na to czas.
napisał/a: Marissa21 2007-07-16 09:00
Dziewczyno nie masz nawet 20 lat, więc o co ty sie martwisz? Ja w Twoim wieku nawet nie myslałam o szukaniu połówki. Jeszcze znajdziesz 10 swoich połówek, nie tylko jedną. Nie ma co lamentować. Zdążysz jeszcze użyć tej szczęśliwości
napisał/a: Mariva 2007-07-16 22:01
Zycie pisze różne scenariusze,nie wiesz jeszcze jaki jest tobie pisany.
Dziewczyno masz 19 lat i szmat życia przed sobą.
Nie jest powiedziane,że akurat teraz musisz kogoś poznac.
Cierpliwosci kochana,na wszystko przychodzi czas...
Powodzenia !!!
napisał/a: SomeoneLikeMe 2007-07-18 19:29
Hej,
ale czemu czepiacie się tego, że ma 'dopiero' 19 lat??
przecież każdy ma swoje potrzeby, niezależnie od
tego czy ma 20, 30 czy 40 lat..
Prawdą jest, że nic na siłę, że miłość przychodzi w
najmniej oczekiwanym przez nas momencie, a często
też jest tuż obok a nawet nie zdajemy sobie z tego
sprawy, ale niekiedy to czekanie również bywa
przytłaczające niestety..
Edyta nie martw się! Ja 3mam kciuki i wierzę,
że do każdego uśmiechnie się los :)
do mnie również ;)
napisał/a: Flamenco88 2007-07-18 20:27
Boże to 19 letnia dziewczyna nie może marzyć o miłości? Sama mam tyle i jestem szczęśliwa ze swoim chłopakiem od 2 lat!(Zapomniał wół jak cielęciem był.)

Niektórzy znów piszą, że w tym wieku...(swoją drogą nieco to przypomina początek opowieści mojej babci) to nawet nie myśleli o miłości. Przykro mi, że ludzie którzy dorastają "nieco" później nie potrafią zrozumieć ludzi dorastających wcześniej. Tak, tak różnimy się i mamy inne cele w wieku np. 19 lat...

Droga Edytko 1988! Jako twoja rówieśniczka mogę ci tylko powiedzieć, że z czasem napewno odnajdziesz miłość, a tymczasem nie smuć się tylko uśmiechnij! W końcu panowie wolą zadowolone, pewne siebie dziewczyny!

Pozdrawiam!
(Poniższy post to tylko moje zdanie, jeśli kogoś obraziłam to... Nie przepraszam. Chociaż nie miałam takiego zamiaru!)
napisał/a: Kasiunia94 2007-07-18 22:47
Moja siostra ma 13 lat a jest od roku z jednym facetem i mają się super. Druga siostra ma 30 lat i do tej pory nie ma miłości. No cóż, każdego spotyka miłość, lecz każdy w swoim czasie.. Nie martw się, znajdziesz miłość! Uwierz w to :)
napisał/a: moniak2 2007-07-20 10:43
Edyta1988 napisal(a):Ktoś kiedyś powiedział, że kazdy ma gdzieś swoją drugą połowkę. Pomylił się. Ja swojej do tej pory nie mogę znaleźć. Zazdroszczę tym którzy mają oparcie w dugiej, bliskiej im osobie.



Cierpliwości!!!!
Trzeba wierzyć, że kiedyś znajdziesz.......
napisał/a: mikusia4 2007-07-24 06:34
usmiechnij sie bo smutek nie dodaje urody. Kazdy ma swoje potrzeby. Sa wakacje wyjdz na dyskoteke, a jesli masz warunki zapros kilka osob do siebie na griila, a jesli miszkasz na wsi zrobcie ognisko. nic nie daje takiego nasroju jak noc i blask ogniam. Zapros oczywiscie na te imprezy chlopaka, ktory ci sie podoba, a jesli zaden ci sie nie podoba to i tak warto zrobic taka zabawe. pamietaj ktos moze z twoich znajomych patrzy maslanym okiem na ciebie...
napisał/a: nelly5 2007-07-30 21:06
Ja mam 22 lata i również jestem singielką. Nie czuję się przez to jakoś inna. Czasem jest smutniej, że nie ma sie przy boku jakiegoś lubego no ale coż zrobic. Na wszystko przyjdzie czas. Z drugiej strony jak patrze na moje koleżanki, które mają już 6 z rzędu chłopaka to....sama nie wiem co jest lepsze lub gorsze. Chciałabym nieco rozsadniej ulokować swoje uczucia. Nie porywać sie tak odrazu. Związek to poważna sprawa. Nie szczyciłabym się tym, że jaka to ja nie jestem rozchwytyana bo miałam tylu facetów. W moim przypadku byłaby to raczej porażka. Chlubą będzie ten jeden jedyny..