Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Brak tematów?? Czy włąsna głupota?? Czy ona jest dla mnie??

napisał/a: aktualnie 2009-11-17 23:42
Nie wiem jak mam zacząć określac swój następny problem... Z poprzednimi sobie jakoś poradziłem;/ Ale teraz to już wydaje mi się ze mój związek z dziewczyną sie sypie... chodzi głównie o to że według niej nie mamy o czym rozmawiać... Mówiła mi ostatnio że nie mamy wspólnych tematów, i w ogóle sie staje jakaś inna...:( Nie widzimy sie już od 3 tygodni... w tym czasie była chora ale to już mineło 5 dni temu wiec chyba może dla mnie znaleźć troszke czasu...:( Jeszcze jak była chora to mieliśmy takie stany tesknoty do siebie i juz na prawde nam było ciężko bez siebie. Ale kiedy wróciła do szkoły to mi powiedziała że przyzwyczaiła sie do tego że sie nie widzimy... Strasznie sie tym przejąłem... nie moge spać po nocach, bo nie wiem czy to juej uczucie wobec mnie jest nadal takie jak było... czy jej sie znudziłem... czy bedziemy jeszcze razem... Myśle jeszcze o sobie, jaki ja jestem beznadziejny:( W dzień jest ze mną w porządku ale wieczorami mam takie przerażające spadki humoru i samo opceny... Nie wiem co sie ze mną dzieje... Depresja?! Nerwica?! Załamka?! Coś strasznego...:(
napisał/a: Misia7 2009-11-18 07:48
aktualnie, Przede wszystkim wyjaśnij sytuację z tą dziewczyną. Źle czujesz się z jej powodu a nie dlatego, że jesteś beznadziejny bo na pewno tak nie jest. Zaproś ją gdzieś i porozmawiajciej na spokojnie. Niech powie ci jak dalej wyobraża sobie waszą znajomość. Jeżeli ona przedstawi swój punkt widzenia będzie ci łatwiej bo będziesz wiedział na czym stoisz.
napisał/a: kasiasze 2009-11-18 11:46
aktualnie, a może jesteś nudny? No to moze popracuj by nie być - nad kazdym związkiem i znajomością nalezy pracować, prawda?
napisał/a: AgainstTheWorld 2009-11-18 12:34
Kasiasze, a może ona jest nudna? Wydaję mi się, że jesli do zwiazku wkrada się nuda i rutyna to najczęściej winne są temu obie strony. A może poprostu szuka pretekstu....? Ile macie lat?
napisał/a: kasiasze 2009-11-18 13:27
Ale to on ma dość tylko ona, więc ona dla niego pewnie nie jest nudna, tak aktualnie? Właśnie.

Więcej pracy w urozmaicaniu spotkań, a nie same czułości. To na dłuższą metę nie wystarczy.
napisał/a: AgainstTheWorld 2009-11-18 14:14
I co z tego, że to ona ma dość? Jaki to argument? Oboje mogą być nudni, ale na co innego zwracać uwagę i do czego innego przywiązywać wagę. Aktualnie widocznie nie przykłada wielkiej wagi do "rozrywki" w zwiazku, ona tak, co nie znaczy, ze sama wykazuje się aktywnością w tym kierunku. Poprostu WYMAGA. W koncu kobiety bardzo często bywają klodami... nie tylko w lozku.
napisał/a: Cristobal 2009-11-18 17:20
Wygląda na to, że dziewczyna jest czymś znudzona, zniechęcona. Ale czy tylko rozmowami? Może to tylko taka tymczasowa wymówka, tym bardziej, że nie przeszkadza jej długotrwała rozłąka. Jeśli jej na Tobie zależy, to ten problem da się rozwiązać, trzeba się tylko podejść dojrzale do problemu, wyjaśnić sobie wprost pewne sprawy. Tylko naprawdę musi być szczera wola ku temu z JEJ strony. Bo Ty przecież zrobisz dla niej wszystko, prawda?
napisał/a: aktualnie 2009-12-01 16:57
No własnie zrobie dla niej wszystko... Robie wszystko co moge żeby miedzy nami sie polepszyło. Nie było by takiej rzeczy o którą bym dla niej nie walczył. Ja ją kocham. Ale ostatnio jestem przybity... Nie ma ona dla mnie czasu... I mówi że sie przyzwyczaiła do tego że sie nie spotykamy, i mam wrażenie że nie wie co ja teraz przechodze. Przez 2 tygodnie bez spotkania zmieniłem sie nie do poznania... Z wesołego chłopaka stałem sie zamkniety w sobi i smutny.. A to przecież nie ja... Koleżanka mówi mi że wydoroślałem. Ale nie wydaje mi sie żeby życie człowieka dorosłego było aż takie smutne. Zerwali byście z dziewczyną jeśli ona by sie spotykała z wami z częstotliwością 2 razy na dwa 3 tygodnie??