całowanie w ręke

Można dla zabawy raz pocałować, ale za każdym razem wg mnie zbędne. Druga sprawa - jakim tonem to powiedziała?

szulczyk,
a ja uważam, że nie ma w tym nic złego... to raczej świadczy o dobrym wychowaniu... ja uwielbiam gdy mój P. całuje mnie w rękę. Poza tym po tancu pocałowanie kobiety w rękę jest swego rodzaju podziękowaniem za wspólny taniec.
dla mnie to można całować i można nie całować ale szczególnie wśród osób w wieku swoich rodziców obserwuję ten zwyczaj. Tak się kiedyś robiło...
Szkoda, że niektóe zwyczaje odchodzą w niepamięć :/

vanilla napisal(a):

Można dla zabawy raz pocałować, ale za każdym razem wg mnie zbędne. Druga sprawa - jakim tonem to powiedziała?

jakby z wyrzutem

chasia napisal(a):

Szkoda, że niektóe zwyczaje odchodzą w niepamięć

dokładnie

szulczyk napisal(a):

po kilku tanach pocałowałem swoją partnerkę w rękę a Ona potem do mnie " Tak po każdym tańcu będziesz mi rękę całował "

piękna sprawa, oczywiście z Twojej strony, ona widocznie do tego nie dorosła albo czuła się skrępowana...

i właśnie mnie to zastanawia człowiek chce podziękować dziewczynie i jest źle a z drugiej strony wiele dziewczyn narzeka ,że ich faceci nie okazują żadnych czułości ...jak to rozumieć?

szulczyk jak to rozumieć pytasz? Otóż kobiety to nie jest zbiór elementów o jednakowych właściwościach i każda kobieta stanowi pewną indywidualność. Jedna lubi całowanie w rękę, druga nie. Teraz już wiesz, że twoja nie lubi i tego się trzymaj, a czułość okazuj jej w inny sposób, taki jaki jej pasuje.

szulczyk napisal(a):

i właśnie mnie to zastanawia człowiek chce podziękować dziewczynie i jest źle a z drugiej strony wiele dziewczyn narzeka ,że ich faceci nie okazują żadnych czułości ...jak to rozumieć?

ale nie po każdym tańcu!!! ;)

szulczyk napisal(a):

po kilku tanach pocałowałem swoją partnerkę w rękę

ozumiem, że było to jak kapela/DJ zaprosił na przerwę.
Jak dla mnie jest to jak najbardziej na miejscu, przy każdej zaczynającej się przerwie (po każdej serii tańców). A dziewczyna trochę "nie dorosła" do takiego zachowania

chasia napisal(a):

Poza tym po tancu pocałowanie kobiety w rękę jest swego rodzaju podziękowaniem za wspólny taniec.
dla mnie to można całować i można nie całować ale szczególnie wśród osób w wieku swoich rodziców obserwuję ten zwyczaj. Tak się kiedyś robiło...

ja też takie coś obserwuję, ale wtedy jak tańczy się co taniec z kimś innym, wiesz jakieś ciotki z wujkami się obtańcowują i co taniec kto inny. Jak tańczę całą noc z partnerem, to też by mnie po każdym tańcu mierziło, chyba że jak ktoś napisał, po serii piosenek, to powiedzmy, że znośne dla mnie :)

Rozumiem że po kilku pocałowałeś raz a nie po każdym tańcu. Bo po każdym to byłaby przesada przynajmniej dla mnie.
Mi się to podoba ale kobiety są różne. Widocznie ta akurat nie lubi więc jej więcej nie uszczęśliwiaj na siłę. Są przecież inne sposoby na okazanie czułości.

ja też uważam, ze po każdym to raczej przesada, no chyba, że każdy taniec z innym mężczyzną :)