Ciągłe myśli i chęć seksu u prawiczka.

napisał/a: errr 2013-03-20 15:27
KokosowaNutka, wszystko zależy od człowieka. Byłam 25letnią dziewicą i nawet na widok mojego faceta nie "rozsadzało mnie od środka'. Myślę, że gdybym się seksualnie rozbudziła, codziennie oglądała pornole, masturbowała się to pewnie by mnie rozsadzało.
A on nie wie czy mu tego brakuje bo nigdy nie próbował. Jak spróbuje to dopiero będzie miał chłopak problem - chce jeszcze raz i nie ma z kim.

Inwigilator otrzymał tutaj wg mnie bardzo mądrą odpowiedź od fachowca do której się ani słowem nie ustosunkował.
Zastanawiam się jakiej pomocy oczekuje autor. Na razie trzy osoby włącznie ze mną zwróciły mu uwagę na zbyt częste marszczenie wiadomo czego - gość pisze że nie da rady. Na Twoją wypowiedź o tym że ma poznać kobietę i wreszcie się zaspokoić (parafrazując) facet się ożywił.
Więc co, mamy mu doradzić jak wreszcie wyrwać kobietę do zaspokojenia swojej chuci i przyznać rację że seks jest dowodem miłości?
a to przepraszam, pomyliłam wątki, ide sobie;)
napisał/a: Inwigilator 2013-03-20 15:34
Ale co to jest za rada ,przełamanie oporu do kobiet ?? lub przestanie sie masturbowania ?? to tak jakby komuś seksu zakazać... a taki seksuolog co mi poradzi to samo ,wiec jaki jest sens ,chyba że zaczne jesc Brom ,może wtedy mi sie odechce ?? może mam duże libido ?? jestem zdrowym ,pełnym energii mężczyzną fakt może codzienna masturbacja jest zła ,jak napisałem nie jest to codzienne różnie bywa ,jak mam zajęcie to tego nie robie ,ale jak siedze tak bezczynnie to ochota zawsze będzie.
napisał/a: KokosowaNutka 2013-03-20 15:46
errr napisal(a):KokosowaNutka, wszystko zależy od człowieka. Byłam 25letnią dziewicą i nawet na widok mojego faceta nie "rozsadzało mnie od środka'.

Jak napisalas-to zalezy od czlowieka. Ciebie nie rozsadzalo ale trzeba wziac pod uwage, ze innych moze.

napisal(a):Na Twoją wypowiedź o tym że ma poznać kobietę i wreszcie się zaspokoić (parafrazując) facet się ożywił.
Więc co, mamy mu doradzić jak wreszcie wyrwać kobietę do zaspokojenia swojej chuci i przyznać rację że seks jest dowodem miłości?
a to przepraszam, pomyliłam wątki, ide sobie;)

Mi nie chodzilo zeby on sobie znalazl kogos do zaspokojenia seksualnego tylko kogos z kim moglby stworzyc zwiazek. Autor tematu pisal o swich problemach z niesmialoscia. Pomyslalam wiec, ze moze w internecie mu sie poszczesci i pozna jakas fajna dziewczyne. Nie chodzilo mi o szukanie seksu.

Inwigilator-w sumie taka wizyta u seksuologa nie bylaby zla. Ja obstawiam, ze Twoje natretne mysli sa powodem braku partnerki z ktora moglbys wspolnie isc przez zycie i realizowac sie na wielu plaszczyznach, na ktorych teraz nie mozesz, ale moze byc tak, ze problem tkwi gdzies indziej. Nie zaszkodzi uslyszec opinii fachowca.

Co do masturbacji to tez roznie bywa, zalezy od czlowieka. Ja to bardzo lubie i nei uwazam zeby cos ze mna bylo nie tak i ze takie zachowanie jest zle. Jesli masturbacja nie przeszkadza nam w funkcjonowaniu, nie opanowala innych sfer naszego zycia to wszystko jest wg mnie ok. To tak jak z alkoholem. Jesli pije sie raz na jakis czas i nie przesadza z tym to wszystko jest w porzadku. Gorzej jak picie staje sie najwazniejsza rzecza w zyciu.
napisał/a: Inwigilator 2013-03-20 16:22
Więc odstawienie masturbacji ,ma rozwiązać problem ?? to nie jest tak że ja siedze cały dzień przed kompem i po 5 razy dziennie to robie ,różnie to bywa raz jest codziennie ,pozniej nie mam czasu o tym myśleć to tego nie ma ,jakbym miał kobiete to myśle że też bym to robił ,ale jeśli ją mam to myślę że ona by mnie zaspokajała i tez uwazam że masturbacja to nic złego .errr no może twój facet aż tak cie nie pociaga,nie wiem.chcialbym stworzyć zwiazek ale jak ,ide na spotkanie pierwsza randka ,spoko daje rade pogadam nie znamy sie az tak jest jakis temat ogarne ,druga moze tez dam rade ,a pozniej juz powrócą myśli o seksie i co wtedy ??Jeszcze dobra jakbym był brzydalem ,czy z jakas wada to bym zrozumial czemu jeszcze nie mialem seksu ,ale normalny zdrowy człowiek w tym wieku już to ma za sobą i nie jestem z tych co czekaja do ślubu.
napisał/a: Inwigilator 2013-03-24 10:54
Witam! Mam 25 lat jestem mężczyzną.Jestem trochę nieśmiały,mam problemy z rozmową z kobietami,w zasadzie sam na sam,w grupie sobie radzę.Moim problemem jest prawictwo i problem z kobietami.Otóż nigdy nie byłem w żadnym poważnym związku.Do 22 roku życia nie myślałem o tym aż tak bardzo , że jestem prawiczkiem ,teraz ta myśl nie daję mi spokoju,nie potrafię się normalnie spotkać z kobietą ,bo mam ciągle ochotę na seks.Wiem że seks nie jest najważniejszy w życiu ale po prostu ciągle o tym myślę moje hormony szaleją,każda kobieta którą spotkam i mi się podoba od razu mam ochotę.Potrzeby seksualne zaspokajam masturbacją,jest to prawie codziennie chociaż nie zawsze.
napisał/a: errr 2013-03-24 11:43
http://forum.we-dwoje.pl/topics77/ciagle-mysli-i-chec-seksu-u-prawiczka-vt26537.htm?highlight=#1383956