Ciąża po tabletkach.

napisał/a: javannka 2007-10-12 19:40
Chciałabym tutaj prosić o wypowiedzi wszystkich kobiet które miały kłopoty z bezpłodnością po tabletkach, bądź wręcz przeciwnie - urodziły zdrowe dzieci i są zadowolone. Bardzo mi na tym zależy. Dziękuję.
napisał/a: Lalunaa 2007-10-12 23:38
mialam mnostwo pacjentek ktore stosowały antykoncepcje doustna w postaci tabl i nie miały porblemow, zaszly urodzily zdrowe sliczne dzieci :)
lekarze zazwyczaj daja rok od odstawienia na zajscie, pozniej dopiero mozna zaczac sie niepokoic.
napisał/a: sorrow 2007-10-12 23:41
Lalunaa napisal(a):lekarze zazwyczaj daja rok od odstawienia na zajscie, pozniej dopiero mozna zaczac sie niepokoic.

Skoro nie ma problemów i rodzą się śliczne dzieci, to dlaczego tak lekarze robią? Czy jednak są kobiety, które problemy mają? Jeśli tak to może znasz odsetek?
napisał/a: jente8 2007-10-12 23:48
Są kobiety, które mają problemy z zajściem w ciążę, ale są to zarówno takie, które brały tabletki, jak i takie, które ich nie brały. Ja znam wiele przykładów kobiet, które po dość długim nawet braniu tabletek bez najmniejszych problemów zaszły w ciążę i urodziły zdrowe dzieci.
napisał/a: Lalunaa 2007-10-14 23:05
sorrow napisal(a):
Lalunaa napisal(a):lekarze zazwyczaj daja rok od odstawienia na zajscie, pozniej dopiero mozna zaczac sie niepokoic.

Skoro nie ma problemów i rodzą się śliczne dzieci, to dlaczego tak lekarze robią? Czy jednak są kobiety, które problemy mają? Jeśli tak to może znasz odsetek?



przepraszam sprawdzasz moje kompetencje?
nie, dokładnej liczby nie znam, ale wiem ze po hormonalnej terapii anty lekarz uprzedza pacjentke planujaca ciaze ze organizm ma rok na to by cykle wocily to regularności, by znow zaczęły być owulacyjne. U niektorych to trwa rok, u niektorych miesiac, w zaleznosci od organizmu.
napisał/a: sorrow 2007-10-14 23:30
Lalunaa napisal(a):przepraszam sprawdzasz moje kompetencje?

Nie... po prostu byłem ciekaw czemu akurat rok dają (na podstawie jakichś badań, czy według własnego uznania), ale jeśli tak to odebrałaś, to nie ma sprawy.
napisał/a: Lalunaa 2007-10-15 23:03
dla mnie to komplement!
napewno jest to poprate badaniami, jesli roblemu utrzymuja sie dluzej oznacza to ze potrzebna jest interwencja lekarza i wykonanie badan. rok to max.
oczywiscie u wielu kobiet wszystko wraca do normy o wiele wczesniej jesli nie od razu.
napisał/a: agatek2 2007-10-22 13:29
to nie ma znaczenia czyrok po tabetkach czy po jakims innym srodku.......... rok aja bo podobno to jest czas po ktorym mozna zaczac sie badac na bezplodnosc bo owocnym i ambitnym probowaniu stworzenia dzidziusia
napisał/a: Lalunaa 2007-11-03 13:24
dokładnie, bo najpierw trzeba sie inetnsywnie starac :0 Natura płata takie figle ze :)
napisał/a: noname1 2008-03-29 14:41
Witam. Moje pytanie wiąże sie z tym iż współżyje z moją dziewczyną od około 1,5 roku przez okres około 4-6 miesięcy bierze ona tabletki antykoncepcyjne [oczywiście była u ginekologa który jej własnie takie przepisał] i ostatnio zeby nie mieć okresu [czy plamienia] nie robiła przerwy w zażywaniu tabletek [czyli 2 brała je 2 miesiące pod rząd] oczywiście wszystko wg wskazań lekarza zawsze o tej samej godzinie itp i ostatnią tabletkę wzięła w poniedziałek i do tej pory nie dostała okresu :/ strasznie sie boi i denerwuje... czy oznacza to ze prawdopodobnie jest w ciązy czy nie ma sie czego obawiac? dodam ze współżyjemy bez prezerwatyw jako antykoncepcje stosujemy tylko tabletki które przepisał ginekolog...

przyznam szczerze ze nie znam sie na tym wszystkim a chciałbym ją jakoś pocieszyć lub wiedzieć czy naprawde mam sie czym matwić :/
napisał/a: Nem.a 2008-03-29 15:48
ja znam przypadek gdy w czasie prabia tabletek parka wpadla...ale nie chce cie dobijac...badz dobrej mysli.
napisał/a: gabi888 2008-03-29 16:29
noname,
jezeli Twoja dziewczyna rzeczywiscie przyjela kazda pigulke w odpowiednim czasie to nie jest mozliwe zeby byla w ciazy.
natomiast jezeli conajmniej 2 razy zazyla pigulke 12 godzin 'po czasie'-wtedy mozecie sie zastanawiac...to sa takie wytyczne,suche fakty.wiadomo ze raz na sto tysiecy przypadkow zdarzy sie odstepstwo od reguly i dziewczyna zazywajac pigulki i tak zajdzie w ciaze.
do tego jesli zazywala 2 opakowania bez przerwy...to cykl mogl jej sie popieprzyc.hormony zwariowaly.
a moze psychika,stres tak zadzialaly?czasem warto poleciec do apteki po test ciazowy-wynik negatywny rozluznia i zaraz bedzie po zmartwieniach....
pozdrawiam