ciąża/problem

10 dni temu kochałam się z moim partnerem bez zabezpieczenia. Myślę, że popełniłam błąd ale jest już po fakcie więc mogę mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. Nie proszę abyście mnie tu oceniały, że jestem nie odpowiedzialna, że sex 'bez' jest dla osób które mogą pozwolić sobie na dziecko!
Robiłam test ciążowy 3 dni temu i dzisiaj również, wynik wyszedł negatywny.
Wczoraj miałam dostac miesiączkę ale nie dostałam.Czytałam,iż test wykrywa ciążę 6 dni po zapłodnieniu. Jeden dzień w tą czy we w tą już tak predzej bywalo ale zaczynam się bać. Nie wiem czy cena testu gra istotną rolę ja za kazdy z testów dałam po ok 10 zł. Myślę aby odczekać parę dni jesli nie dostane miesiaczki i kupic jakiś droższy, koleżanka poleciła mi QUICK VUE , niby jest dobry.
Może to glupie co pisze ale przez ostatnie 2 dni jest ze mną cos nie tak, odczuwam ciągla sennosc. nie wiem czy ma to związek z brakiem miesiaczki a może ciążą, naprawdę nie wiem... może mam tylko chore myśli ze jestem w ciązy i dlatego spoznia mi sie miesiaczka, stres itp.
Powiem szczerze, iż nie jestem przygotowana teraz na dziecko. Nie chodzi o mnie ale o mojego partnera. Jestesmy razem 3 lata włacznie z przerwami. Ostatnio był w Anglii 4 miesięce i w tym czasie zerwaliśmy ze sobą, wrócił w czerwcu i znów jestesmy razem.Różnie bywa, ja mysle ze to tylko przyzwyczajenie nie milosc, dla niego zrezygnowalam ze znajomosci z moim bylym. Po prostu boje sie zmian, nie szukam ich i nie chce. Sama pracuje jako pielegniarka w szpitalu, ciagnę zaocznie 2 kierunek studiów, mieszkam z mamą na 2 pokojowym mieszkaniu.
Jesli bede w ciazy nie usune, nie oddam dziecka. Wiem, ze nie bedzie lekko.