co sadzicie o yasminelle..?

napisał/a: semi 2008-03-04 19:12
Witam.. Lekarz przepisal mi yasminelle.. To moje pierwsze antytabletki.. Uwaza, ze sa najlepsze.. Jakie macie doswiadczenia zwiazane z nimi..? Jakies skutki uboczne (tycie, wiecej wypryskow, bole glowy..etc)? Ewentualne korzysci z ich przyjmowania (poza zabezpieczeniem przed ciaza)?
napisał/a: fairy_86 2008-03-05 11:59
slyszalam ze cycki po tym rosna ;)
napisał/a: semi 2008-03-05 14:56
tez to slyszalam.. ale w moim przypadku to dobrze.. ;) a cos jeszcze ciekawego o nich wiecei.. od jutra zaczynam brac..?
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-02 13:27
a ja biore i mi piersi nie urosły, tyle, że bolą! niedługo idę na kontrolę to muszę się o to zapytać
napisał/a: edytarusin 2008-04-03 14:25
ja brałam, ochoty na seks zero, piersi ani milimetra nie urosły i bóle głowy w tygodniu przerwy.
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-03 15:54
Ja tam bóle głowy to mam i bez tego, więc to dla mnie normalka! Tylko skąd u mnie ta zwiększona ochota na seks:confused:
napisał/a: anika86 2008-04-04 19:30
Ja dobrze toleruję Yasminelle. Biorę je od sierpnia zeszłego roku. Na początku byłam strasznie ocięzała, ale szybko minęło jak tylko się organizm przystosował. W pierwszym miesiącu miałam duży apetyt i niestety troche mi się przytyło, piersi urosły ale już po 2 misiącach powróciły do dawnej wielkości. Niestety dużym problemem jest cellulutis, który mi się pogłębił po tabsach. Nie mam już takiego cisnienia na seks, może to przez to że jestesmy ponad rok razem. Nie wiem czy to przez tabsy. Ale bądź co bądź wolę to wszystko niż comiesięczny stres-"będzie czy nie?". W którym dniu w czasie tygodniowej przerwy dostajecie okres?
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-04 22:47
Ja mimo, iż biore je już 6 miesiąc to wciąż jestem rozregulowana. Moje cykle trwały w trakci brania od 20 do 36 dni. A właśnie miedzy innymi dla tego mam je przepisane, by uregulowały mi cykl. Ale idę w poniedziałek do ginekologa to sie dowiem, czy tak w ogóle może być.
napisał/a: edytarusin 2008-04-05 18:15
to dziwne, chyba coś żle bierzesz te tabletki! W trakcie brania ich nie ma mowy o nieregularności! przychodzi tydzień przerwy i czy masz w tym czasie krwawienie czy nie, to po tym tygodniu nowe opakowanie zaczynasz brać! robisz inaczej? jak tak to nieżle ryzykujesz swoim zdrowiem i płodnością...
napisał/a: edytarusin 2008-04-05 18:16
a, jeszcze coś - u mnie zawsze w trzecim dniu tygodnia przerwy dostawałam okres.
magwiz
napisał/a: magwiz 2008-04-07 15:53
edytarusin napisal(a):to dziwne, chyba coś żle bierzesz te tabletki! W trakcie brania ich nie ma mowy o nieregularności! przychodzi tydzień przerwy i czy masz w tym czasie krwawienie czy nie, to po tym tygodniu nowe opakowanie zaczynasz brać! robisz inaczej? jak tak to nieżle ryzykujesz swoim zdrowiem i płodnością...


Ależ co do poprawności brania tych pigułek nie mam wątpliwości. Biorę je jak najbardziej prawidłowo, czyli tak jak powiedział mi lekarz, jak napisane w ulotce i jak ty mówisz. Biorę je przez 21 dni i po 7 dniowej przerwie zaczynam nowy listek.
napisał/a: edytarusin 2008-04-08 15:10
I dalej krwawisz nieregularnie??? To rzeczywiście dziwne! Lepiej odwiedz tego lekarza bo coś to podejżane...