Co zrobić?

napisał/a: aishwarya 2011-03-26 11:19
Co myślicie? Mój mąż jest 20 lat starszy, po rozwodzie, dwójka dzieci w moim wieku. Pobraliśmy się ponad rok temu, mieszkamy w innym mieście (dość daleko) niż jego rodzina, ale co z tego. On prowadzi firmę ze swoja byłą żoną, po rozwodzie nie podzielili majątku-bo oboje by na tym stracili-tak tłumaczył, obiecywał, że ograniczy wyjazdy do pracy, że wszystko tak zorganizuje, aby być w firmie jak najrzadziej, ale potem tłumaczył, że się nie daje, że musi tam być, aby pilnować interesów na miejscu i tak powoli staliśmy się weekendowym małżeństwem. Miało być na chwilę trwa to rok. A ja przestaję sobie z tym radzić, wkurza mnie to, że on nocuje w ich wspólnym domu, wszystko z nią uzgadnia, mi mówi że łączą ich tylko sprawy służbowe…ale ja sama już nie wiem, niby mu wierzę..ale coraz bardziej mnie męczy ta sytuacja. Nie daje rady tak żyć, nie chce aby tak wyglądało moje małżeństwo!!!Co robić?
napisał/a: Helbeen 2011-04-16 22:43
A czego Ty byś chciała?
napisał/a: Mari 2011-06-25 15:39
:) ,
a mi wpadło na samym wstępie do główki pytanie ...
aishwarya
- widziałaś dokumenty rozwodowe męża?
napisał/a: oranzada 2011-07-29 22:23
Nie chce nikogo obrażać, ale na mężczyzn po rozwodzie nie na darmo się mówi mężczyzna z odzysku :( Ciekawe czy on w ogóle wziął rozwód... Bo to wszystko wydaje się co najmniej podejrzane, musisz przeanalizować swój związek, swoje małżeństwo, później może być gorzej
napisał/a: Jolcia05 2011-08-02 16:15
Ja bym na twoim miejscu porozmawiała z partnerem bardzo szczerze o całej tej sytuacji. Faktycznie ciężko jest żyć z tego rodzaju wątpliwościami. Nie wiem czy lubisz czytać, ale ja niedawno natrafiłam na bardzo fajne wydawnictwo alehistorie.pl gdzie opisane są prawdziwe przypadki osób, które znalazły się w nietypowych dla nich sytuacjach. Może tam odnajdziesz odpowiedzi na część swoich pytań.
napisał/a: pulpetsonia 2011-08-02 17:35
Mari napisal(a)::) ,
a mi wpadło na samym wstępie do główki pytanie ...
aishwarya
- widziałaś dokumenty rozwodowe męża?


Wydaje mi się, że gdyby ten Pan nie miał rozwodu, nie mógłby wziąść ponownie ślubu.
Współczuję Ci bardzo takiej sytuacji...
napisał/a: jaga12Xj1 2011-08-02 19:17
to kupcie mieszkanie tam gdzie on pracuje i tam zamieszkajcie razem
napisał/a: frycia151 2011-08-11 21:47
Najważniejsze w małżeństwie jest zaufanie, skoro ono zawodzi rozwiązaniem najprostszym jest- *********************.com/site/2492news przeprowadzka do miasta gdzie pracuje, wtedy by się okazało co dla niego jest najważniejsze i czy będzie poprawa.