Co zrobić z koleżanką męża

napisał/a: Hunter83 2008-11-18 19:38
Witam
Mam problem z mężem i jego koleżanką. Na początku powiem, że znają się rok dłużej niż my i jest to siostra jego byłej dziewwczyny. Otóż koleżanka wtrąca się w nasze życie niesamowicie. Wogóle jest osobą nie pracującą i chyba z nudów wtrąca się w życie wszystkich swoich znajomych. To zadziwiające, że wszytskie małżeństwa które się z nią przyjaźnią mają problemy małżeńskie. Niestety mój mąż tego nie widzi. Co więcej z powodu wtrącania się w nasze życie posprzeczałyśmy się i powiedziałam jej, że nie mam sensu ta znajomość. A ona zrobiła odwet. Spotkała się z moim mężem i naopowiadała mu, że my do siebie nie pasujemy (po 9 latach znajomości to ona nas ocenia), że nie powinniśmy być razem i najlepiej byłoby gdybyśmy si rozwiedli. Naopowiadała, że ja nie utrzymuję kontaktów z koleżankami, bo pewnie żadnych nie mam (w odróżnieniu do niej pracuję i nie mam czasu pić codziennie kawy z trzema różnymi osobami w trzech różnych porach)., wogóle naopowiadała mu różne dziwne rzeczy na mój temat. Wszyscy mi mówili, że ona ma na nas zły wpływ ale ja chciałam utrzymać tą znajomość ze względu na męża.
Są ludzie i taborety, ale najgorsze w tym wszytskim jest to, że on jej słucha. Jak kazała mu się rozwieść, to on mi powiedział, że rzeczywiście do siebie nie pasujemy, że ona ma rację (pokłóciliśmy się o nią). Po prostu słucha jej jak guru.
Teraz jest między mną i mężem lepiej - przeszły mu myśli o rozwodzie, ale za każdym razem jak słyszę, że tam jedzie to normalnie trzęsie mnie w środku. Poza tym nie wiem, czy to juz moja wyobraźnia, ale wydaje mi się, że jak wróci od niej to jest negatywnie do mnie nastawiony. Nie wiem co mam zrobić. Nienawidzę jej za to co robi.
Zauważyłam, że on woli spędzić czas z nią niż ze mną. To boli, ale taka jest prawda. Najprostsze rozwiązanie - zostawić go, ale ja go kocham.
Co mam zrobić? Proszę o radę
napisał/a: Aniinka 2008-11-19 12:23
Przykro mi bardzo, że masz taką sytuację:( Próbowałaś szczerze porozmawiać z mężem? ale tak bez emocji, zupełnie na spokojnie. wiem, że to może być bardzo trudne, ale może spróbuj?
trzymaj się pozdrawiam
napisał/a: Mari 2008-11-19 16:01
Hunter83 witaj,
tak sie zastanawiam na co Ty jeszcze czekasz i dlaczego pozwalasz na coś takiego?!.
Boisz się rozpadu związku , który jak nic nie zadziałasz to skończy sie dla Ciebie źle?.., bo albo będziesz cierpiała z powodu Jego zdrady , albo on odejdzie do niej...
Masz tylko jedno wyjście postawić sprawę na ostrzu noża i zabronić mężowi jakichkolwiek kontaktów z tą wywłoką , albo niech pakuje gacie i spada do niej kiedy uważa ,że jej słowa, rady , czy spostrzeżenia co do Waszego związku są trafne.
Swoja drogą gdyby mi mąż powiedział ,że wsłuchuje sie w słowa innej kobiety i sądzi ,iż ona ma rację , to przywaliłabym mu ścierą przez głowę ;) i wybiła z głowy takie pieprzenie .

Dziewczyno walcz o swoje i nie rób z siebie cierpiętnicy . Pokaż na co Cię stać . Pokaż mężowi co to znaczy mieć własne życie, przyjaciół i zainteresowania , wzbudź w Nim zazdrość o Własną Osobę :D !!!.
Głowa do góry :).
napisał/a: pasia251 2008-11-19 21:29
Chyba urwałabym łeb takiej flądrze....
Zapytaj męża czy już nie potrafi samodzielnie mysleć, że potrzebuje podpowiedxi ze strony koleżanki i czy naprawdę tak mu z Tobą źle...niech przemyśli co zrobi jak zostanie sam? pójdzie do niej czy zatęskni jednak za tobą?
A na niej mozesz sie zemścic i np. rozpuscic jakies ploki na jej temat (tylko tak zeby nikt nie potrafił powiedziec skąd wyszły)