Coś nowego w lozku i nie tylko

napisał/a: ~Marcin" 2006-03-05 15:58
Witam
Postanowilem zaczac nowy temat. Macie jakies pomysly jak urozmaicic
wspolzycie. W necie mozna spotkac glownie sceny z pornoli wyjete. Czyzby
ludzie juz nie posiadali wyobrazni??

Ja jak tylko bedziemy mieli mozliwosc, postanowilem przywiazac
dziewczyne do stolu (nie za duzego ani za malego), zawiazac oczy. Dotykac,
piescic ja tam gdzie sie najmniej tego spodziewa. I w ten sposob "znecac"
sie az bedzie blagala... (oczywiscie nie chodzi tu o sado-macho). Tylko o
delikatne pieszczoty, piorko, moze przyrzad do masazu itp...


napisał/a: ~gsk" 2006-03-05 21:47

Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości

>I w ten sposob "znecac"
> sie az bedzie blagala...

Powodzenia
A swoją drogą - błagała Cię już jakaś kobieta o seks?
G.
(szczerze zaciekawiona)

napisał/a: ~Tomek 2006-03-05 22:52
On Sun, 5 Mar 2006 15:58:30 +0100
"Marcin" wrote:

> Witam
> Postanowilem zaczac nowy temat. Macie jakies pomysly jak
> urozmaicic wspolzycie. W necie mozna spotkac glownie sceny z pornoli
> wyjete. Czyzby ludzie juz nie posiadali wyobrazni??

Proponuję zabawę wyciągniętą przeze mnie z książki "Shibumi" - Rozkosz
Brzytwy. Podobna do pieszczot piórkiem, ale ostrzejsza. Dosłownie, bo po
ciele partnerki jeździłem nożem myśliwskim. Nie muszę chyba dodawać, że
wymagana jest szczególna ostrożność i wielka doza zaufania. Efekty były
oszałamiające.

Ania leżała sobie "grzecznie" na łóżku a ja objeździłem calutkie jej
ciało, kawałek po kawałeczku, lekko tylko muskając ostrzem noża skórę.
Oczywiście mogą to być palce, piórko, kwiatek czy co tam sobie wolicie.
Nóż dał po prostu dodatkowego kopa do naszych emocji.

Tomek
napisał/a: ~Marcin" 2006-03-05 23:26

Użytkownik "gsk" napisał w wiadomości
> Powodzenia
> A swoją drogą - błagała Cię już jakaś kobieta o seks?
> G.
> (szczerze zaciekawiona)

Nie jakas, ta jedyna. Ale nie wydaje mi sie zeby inne kobiety byly tak
oporne na pieszczoty zeby nie dalo sie ich rozpalic do bialosci:)

napisał/a: ~zofia_kobialkowska@poczta.onet.pl 2006-03-05 23:47
> Witam
>    Postanowilem zaczac nowy temat. Macie jakies pomysly jak urozmaicic
> wspolzycie. W necie mozna spotkac glownie sceny z pornoli wyjete. Czyzby
> ludzie juz nie posiadali wyobrazni??
>
>    Ja jak tylko bedziemy mieli mozliwosc, postanowilem przywiazac
> dziewczyne do stolu (nie za duzego ani za malego), zawiazac oczy. Dotykac,
> piescic ja tam gdzie sie najmniej tego spodziewa. I w ten sposob "znecac"
> sie az bedzie blagala... (oczywiscie nie chodzi tu o sado-macho). Tylko o
> delikatne pieszczoty, piorko, moze przyrzad do masazu itp...

Sluchaj... Jakie "nie macie wobrazni"? Calkiem niedawno o czyms taim pisalam i
to tu na grupie. Nie mowiac juz, ze to scena z jak najbardziej goracego pornola
;)

Tak swoja droga to polecam cos takiego. Zwiazane rece, nawet nogi zwiazane w
orozkroku, zawiazane oczy - dosc czesto sie tak bawie. Takie przywiazanie do
stolu a dokladneij do lawostolu umozaliwiajacego regulacje wysokosci bardzo milo
wspominam ;) U nas sprawdzalo sie to w okresach gdy zadko molismy sie "dopadac".
Po takiej akcji, w ktorej blagalam zeby przestal, bo juz doslownie przytomnosc
tracilam, to wystarczalo mi tak szczerze mowiac na pade dni zanim znow
zaczynalam chodzic po scianach potrzebujac faceta :)

Pozdrowionka.


Zosia

--
napisał/a: ~Michael 2006-03-06 07:50
gsk wrote:

>
> Powodzenia
> A swoją drogą - błagała Cię już jakaś kobieta o seks?
> G.
> (szczerze zaciekawiona)

A Ty nigdy nie byłaś tak "rozkrecona", że błagałaś o seks??? To popracuj
nad swoim facetem!

Pozdrawiam M

napisał/a: ~A..L." 2006-03-07 04:09
On Sun, 5 Mar 2006 15:58:30 +0100, "Marcin"
wrote:

>Witam
> Postanowilem zaczac nowy temat. Macie jakies pomysly jak urozmaicic
>wspolzycie. W necie mozna spotkac glownie sceny z pornoli wyjete. Czyzby
>ludzie juz nie posiadali wyobrazni??

A "na wilka" probowales?...

A.L.
napisał/a: ~Bula" 2006-03-07 09:18
W artykule news:dufip5$6pf$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): gsk z adresu napisał(a):

> Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
> news:dueuan$jjc$1@news.onet.pl...
>
>> I w ten sposob "znecac"
>> sie az bedzie blagala...
>
> Powodzenia
> A swoją drogą - błagała Cię już jakaś kobieta o seks?
> G.
> (szczerze zaciekawiona)

Slabo cos twoj pan sie stara, piekne jest to wlasnie kiedy rozpalasz kobiete
do czerwonosci, bawisz sie jej cialem a ona poprostu nie moze wytrzymac i
rzucza sie na ciebie niczym czlowiek ktory przez tydzien nic jadl :D

--
Pozdrawiam
Bula
www.czorty.pl

napisał/a: ~EDI 2006-03-08 01:17
Bula napisał(a):

> Slabo cos twoj pan sie stara, piekne jest to wlasnie kiedy rozpalasz kobiete
> do czerwonosci,

tylko problemem jest, czym rozpalić kobietę do czerwoności
bo stażem i rutyną na pewno nie ;)

--
http://tabu.td.pl - *forum o seksie z klasą*
Mówmy głośno o tym co słychać cicho
napisał/a: ~Bula" 2006-03-08 08:27
W artykule news:dul7tm$omc$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): EDI z adresu napisał(a):

> Bula napisał(a):
>
>> Slabo cos twoj pan sie stara, piekne jest to wlasnie kiedy rozpalasz
>> kobiete do czerwonosci,
>
> tylko problemem jest, czym rozpalić kobietę do czerwoności
> bo stażem i rutyną na pewno nie ;)

Trzeba szukac caly czas nowych mozliwosci :D. Przeciez sex to zabawa, wiec
mozna sobie w nim pozwolic na troche szalenstwa D


--
Pozdrawiam
Bula
www.czorty.pl