Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

czemu trafiamy na samych padalców?

napisał/a: marsysja 2009-07-07 23:10
czesc dziewczyny!
dawno mnie tu nie bylo...
ale chcialam siie was zapytac czy tez tak macie ze trafiacie na samych dupków?
ja mam coreczke, sama ja wychowuje nie jestem z ojcem dziecka, nawet nasze relacje sa nie za dobre...
ale jakos jest...poznaje roznych facetow i poowiem wam szcezre ze przerazaja mnie oni!sa oporostu egoistami!oni sie chca ze mna spotykac ale zaden jakos o malej nie pomyski co mnie strasznie drazni....i wtedy dla mnie ten zwiazek jest juz skreslony!bo niby dlaczego???
ale taka jest pradwa ze cos mam pecha do facetow!zawsze albo jakis spod ciemnej gwiazdy? albo jakiś matołek?? a kiedy spotkam tego prawdziewgo??
kurcze potrzebuje uczucia i chcialabym by ktos sie najmi zaopiekował...i to mnie dopbija ze nikogo takiego nie ma?gdzie sa ci fajni faceci?????
razor1911
napisał/a: razor1911 2009-07-08 00:14
Każdy chciałby zostawić coś po sobie na świecie. Założyć rodzinę. Mieć dzieci. Swoje dzieci... Świat jest przykrym miejscem i nie ma co się oszukiwać. Facet mając do wyboru dziewczynę samą lub dziewczynę z dzieckiem wybierze pierwszą opcję. No chyba, że z jakiś powodów te pierwsze opcje nie będą tym facetem zainteresowane. I tu właśnie leży rozwiązanie Twojego problemu. Celuj niżej... Jedynie facet, który nie będzie miał żadnego innego wyjścia zdecyduje się na związek z kobietą z dzieckiem...
napisał/a: pereXka4 2009-07-08 12:09
Tak, niewielu facetów decyduje się na związek z kobietą z dzieckiem. Myślę, że właśnie w tym tkwi Twój problem...
napisał/a: Maggy24 2009-07-08 12:19
Droga Marsysjo
Doskonale Cie rozumie bo mialam taki sam prablem jak Twoj.Tez sama wychowuje dziecko i rowniez trafialam na roznych mezczyzn.Ale w koncu trafilam na tego jedynego ktory zaakceptowal to ze mam dziecko i zaczyna je traktowac jak swoje:)Jest naprawde kochanym facetem:)i wcale nie jest tak ze jak facet nie bedzie mial innego wyjscia to zdecyduje sie na kobiete z dzieckiem.Bo wiem ze moj facet moglby zwiazac sie z kims kto nie ma dziecka...ale wybral wlasnie mnie i naprawde nam ze soba dobrze:)Zycze Tobie Kochana zeby na Twojej drodze tez pojawil sie mezczyzna ktory pokocha Was obie i wierze ze tak sie stanie.Pozdrawiam
napisał/a: Ankaaaaa 2009-07-08 12:23
bardzo pesymistycznie, razor:)
ja mysle, ze sa fajni faceci i sa tacy, ktorzy wcale nie z braku wyboru zainteresuja sie kobieta z dzieckiem.a jesli ciezko na nich trafic to pewnie dlatego, ze nie włocza się po klubach,nie siedza na czateriach, a w miejscu pracy zajmuja sie praca - nie flirtami... w kazdym razie takie mam na ten temat wyobrazenie, moze zreszta mylne.

jesli faceci nie interesuja sie dzieckiem, to mzoe dlatego, ze najpierw chca poznac Ciebie? osobiscie nie ufalabym mezczyznie, ktory po pierwszym spotkaniu zasypuje mi dziecko prezentami i wykazuje ojcowskie uczucia.odczytalabym to jako probe wtargniecia do mojej sypialni i gre na matczynych uczuciach. takie relacje moze przyjda (lub przyszlyby) z czasem, ale piszesz,ze skreslasz chlopaka od razu.moze nie dajesz mu po prostu szansy ani czasu na zaangazowanie?
napisał/a: pereXka4 2009-07-08 16:57
Ankaaaaa napisal(a):bardzo pesymistycznie, razor:)
ja mysle, ze sa fajni faceci i sa tacy, ktorzy wcale nie z braku wyboru zainteresuja sie kobieta z dzieckiem.a jesli ciezko na nich trafic to pewnie dlatego, ze nie włocza się po klubach,nie siedza na czateriach, a w miejscu pracy zajmuja sie praca - nie flirtami...


Napisałaś to tak, jakby faceci, którzy nie chcą kobiet z dzieckiem byli od razu nie wiadomo jacy...
Ja poznałam mojego chłopaka na czacie, ale nie znaczy to, że w miejscu pracy zajmuje się flirtami.
napisał/a: pereXka4 2009-07-08 17:04
marysja Ja myślę, że kiedy ktoś ma dziecko, obojętnie czy jest to kobieta, czy mężczyzna, trudniej jest podjać decyzję o związaniu się z kimś takim...
Pewnie, gdybyś Ty nie miała dziecka, a poznałabyś mężczyznę samotnie wychowujacego dziecko, miałabyś pewne wątpliwości obawy.
Poza tym zgadzam się z Ankaaaaa musisz dać tym mężczyznom, ktorych poznajesz trochę czasu...Może później stopniowo zaczną się interesować Twoją córką. Wspomnij im czasami delikatnie, że nie mogłabyś związać się na poważnie z kimś, kto nie zaakceptuje i pokocha Twojego dziecka i zobacz, jak zareaguje dany facet.
napisał/a: papcia 2009-07-17 12:00
napisal(a): oni sie chca ze mna spotykac ale zaden jakos o malej nie pomyski co mnie strasznie drazni

napisal(a):...Może później stopniowo zaczną się interesować Twoją córką.

Oby nie! Gdyby pomyśleli, to by znaczyło, że są pedofilami. Jak zaczną interesować się córką, to nic dobrego z tego nie wyniknie, szczególnie, gdy stanie się TO przed ukończeniem 15 roku życia przez TWOJĄ córkę. Najlepiej, by ona dla nich nie istniała conajmniej do 18 roku życia, albo jeszcze dłużej.
napisał/a: Lorka 2009-07-17 14:44
razor1911 napisal(a):Celuj niżej... Jedynie facet, który nie będzie miał żadnego innego wyjścia zdecyduje się na związek z kobietą z dzieckiem...


To żart?
Autorka wątku szuka prawdziwego, fajnego mężczyzny, a nie pseudofaceta, który będzie z nią "z braku laku". "Celowanie niżej" chyba mija się z celem. Kobieta z dzieckiem nie należy do gorszej kategorii kobiet i niby dlaczego miałby się zadowalać byle czym? A facet, który skreśla dziewczynę ze względu na fakt posiadania przez nią dziecka, tak naprawdę skreśla siebie sam.
razor1911
napisał/a: razor1911 2009-07-17 22:08
Czy się skreśla? Spytaj się może innych facetów co o tym myślą. Jak trafisz na jakiegoś szczerego to się dowiesz prawdy:P W moim otoczeniu panuje przekonanie, że facet, który weźmie pannę z dzieckiem to skończony frajerzyna. Taki, którego, żadna wolna nie chciała i dlatego musiał jakąś zużytą wziąć...
napisał/a: marsysja 2009-07-17 23:25
ty razor!!!!!!!!
jaki ty poziom ze soba reprezentujesz!dla mnie sam jestes skonczonym frajerem skoro cytujesz swoim super kolegow!!!jaki z ciebie \facet!!!!skonczony patałach!!!!dziewczyny nie miejcie mi za złe ze takie słowa ida ale razor jest skonczonym dla mnie frajerem!!!!zereem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
razor1911
napisał/a: razor1911 2009-07-17 23:41
"Zbyt duża liczba wykrzykników w tekście oznacza zwykle nadmierną egzaltację." ( http://www.interklasa.pl/portal/index/strony?mainSP=subjectpages&mainSRV=jpolski&methid=71006894&page=subpage&article_id=319456&page_id=16187 )
Świat jest podłym miejscem moja droga. Nie wspomniałem nigdzie, że lubię moje otoczenie ani, że to mi się podoba, ale tak po prostu jest i wykrzykniki tego nie zmienią. Jeślibym napisał coś innego to nie zmieniłoby to rzeczywistości. Może Ty żyjesz w innej Polsce, ale w Polsce w której ja żyję panuje smutna rzeczywistość. Może jesteś jeszcze młoda i nie znasz życia. Ludzie są jacy są. Nie tylko faceci. Bardzo łatwo znaleźć się na językach, zwłaszcza gdy żyje się w malutkim miasteczku bądź wsi. Traktują taką osobę jak trędowatego. Żeby żyć wśród ludzi trzeba akceptować i podzielać ich poglądy. Żyć jak oni. Moja znajoma związała się z dzieciatym facetem. Jego dzieci nigdy nie zaakceptowały jej jako swojej matki. P To samo działa w drugą stronę. Poza tym zawsze jest możliwość, że kobieta zechce wrócić do ojca swojego dziecka. Co wtedy? Wtedy zostaje się na lodzie.