Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Czuję się jak w klatce bez wyjścia :(((
trzymaj się ciepło
Powodzenia
Po drugie, nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia, myślę że po prostu tłumaczysz się brakiem ucieczki z prostego powodu: wciąz go kochasz, mimo że Cię rani, zarówno cieleśnie jak i psychicznie.
Takie zachowanie jest jak najbardziej normalne w rodzinie, gdzie mężczyzna podnosi na rękę kobietę, która jest zaślepiona swoimi uczuciami, ale możesz z tym skończyć, uwierz że może Ci się udac, musisz tylko tego chcieć!
I jak najszybciej spróbuj z nim porozmawiać o tym, bo on nie może tak Tobą pomiatać, nikt nie ma prawa bić!
![gosiek82](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/gosiek82-238422.jpg)
Żadna rozmowa, ani jego przeprosiny, ani łzy nie pomgą, zadne kwiaty i to że on zrobi obiad. Musisz działać, pokzać, że tego nie chcesz. Może to juz koniec waszej podróży, tyle, że on ją zakończył gdy uderzył cię po raz pierwszy. Nikt nie ma prawa cię uderzyć. Zadna rozmowa, tylko czyny
i nagle facet zmienia się w potwora...to są ciezkie dycyzje i moim zdaniem latwo jest takim kobieto mówić co mają zrobic ale przede wszystkim to powinno się im pomagac!!!
![apoliksa](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/apoliksa-237201.jpg)