Czy ja jestem w ciąży?
napisał/a:
19renia
2010-02-04 16:06
odpowiedzcie na moje posty proszę
napisał/a:
KasiaKubus
2010-02-04 16:38
Reniu tak naprawdę musisz brać pod uwagę każdą ewentualność...
najlepiej jak byś odczekała zrobiła test i poszła do ginekologa jeśli chcesz rozwiać swoje wątpliwości...
napisał/a:
Rita19
2010-03-19 17:57
Witam!
Od niedawna ja i mój narzeczony zaczęliśmy współżyć. Na początku się zabespieczaliśmy, potem były to tylko stosunki przerywane, bez prezerwatywy (ani razu nie skończył we mnie).
Mam nie regularne cykle (28-30 dni - od ostatnich 4 miesięcy równo 28 dni), więc nie wiem kiedy mam dni płodne a kiedy nie płodne. Ostatnio kochaliśmy się ponad tydzień temu (ale tez wcześniej). Ostatnią miesiączkę miałam 13 lutego, do dzisiaj już nie mam. Test ciążowy robiłam 2 dni temu i był negatywny, ale sama nie wiem czy można zaufać dzisiejszym testom z apteki.
Temp mojego ciała od ponad 2 tygodni wynosi ponad 37 stopni, upławy barwy białej ale nie intensywne (właściwie to mam sucho). Zawrotów głowy i nudności nie mam, z apetytem zawsze różnie u mnie bywało więc na to nie warto zwracać uwagi, czasem boli mnie głowa i jestem drażliwa od dłuższego czasu.
Czy zachamowanie mojej miesiączki może wynikać ze stresu lub z tego że zaczęłam życie seksualne? I czy jest duże prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży? Czy ktoś miał podobne objawy lub ich brak podczas wczesnej ciąży? Jakie jest prawdopodobieństwo że test nie wykrył ciąży?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Pozdrawiam!
PS. proszę oszczędzić sobie komentarzy typu "trzeba bylo pomyśleć zanim uprawialiście seks", ponieważ ja i mój partner nie będziemy rozpaczać z powodu ciąży, ale stres zawsze jest... Dlatego chciałabym sięgnąć porady.
Od niedawna ja i mój narzeczony zaczęliśmy współżyć. Na początku się zabespieczaliśmy, potem były to tylko stosunki przerywane, bez prezerwatywy (ani razu nie skończył we mnie).
Mam nie regularne cykle (28-30 dni - od ostatnich 4 miesięcy równo 28 dni), więc nie wiem kiedy mam dni płodne a kiedy nie płodne. Ostatnio kochaliśmy się ponad tydzień temu (ale tez wcześniej). Ostatnią miesiączkę miałam 13 lutego, do dzisiaj już nie mam. Test ciążowy robiłam 2 dni temu i był negatywny, ale sama nie wiem czy można zaufać dzisiejszym testom z apteki.
Temp mojego ciała od ponad 2 tygodni wynosi ponad 37 stopni, upławy barwy białej ale nie intensywne (właściwie to mam sucho). Zawrotów głowy i nudności nie mam, z apetytem zawsze różnie u mnie bywało więc na to nie warto zwracać uwagi, czasem boli mnie głowa i jestem drażliwa od dłuższego czasu.
Czy zachamowanie mojej miesiączki może wynikać ze stresu lub z tego że zaczęłam życie seksualne? I czy jest duże prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży? Czy ktoś miał podobne objawy lub ich brak podczas wczesnej ciąży? Jakie jest prawdopodobieństwo że test nie wykrył ciąży?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Pozdrawiam!
PS. proszę oszczędzić sobie komentarzy typu "trzeba bylo pomyśleć zanim uprawialiście seks", ponieważ ja i mój partner nie będziemy rozpaczać z powodu ciąży, ale stres zawsze jest... Dlatego chciałabym sięgnąć porady.
napisał/a:
tasiuncia
2010-03-20 12:25
Po odłożeniu pigułek organizm kobiety jest zupelnie rozregulowany przez pewien czas,dlatego cięzko ustalić dni płodne a te nie plodne.Ja na Twoim miejscu zrobilabym test,żeby być pewną,po co sie stresowac.