CZy mozna zdradzic mysla?

napisał/a: ~PlaMa 2005-07-17 15:26
Czytajac post Magdy jakis watek/dwa temu zaczalem sie zastanawiac...
Czy beda w zwiazku... nawet bardzo udanym, nie mielsiscie napadu...
chwilowej checi, *mysli* zeby zdradzic ta druga osobe?
Cos co od razu odrzuciliscie od siebie, ale jednak gdzies tam, kiedys
sie pojawilo?

Czy takie myslenie to juz zdrada? Jakas niesprawiedliwosc wobec
partnera? Cos niewlasciwego?

Jak myslicie?


pozdrawiam.
PlaMa
napisał/a: ~EDI 2005-07-17 18:23
On , *PlaMa* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:

> Czy takie myslenie to juz zdrada? Jakas niesprawiedliwosc wobec
> partnera? Cos niewlasciwego?

Oczywiście że tak. No bo czym tak właściwie różni się myślenie od czynu.
Zresztą to też zależy czy para jest ze sobą duchem czy ciałem.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
napisał/a: ~jan" 2005-07-17 20:37
Nie można zdradzić myślą!
Zdrada to fakt fizyczny, jak wiemy od mysli do czynu jest daleka droga, na
tej drodze spotykamy swego naguala, a z nim nie jest tak łatwo!
Biorac to pod uwage, w myślach się nie zdradza. Myśl sobie co chcesz!
Nawiązując do przedmówcy, pary są zawsze i ciałem i duchem, tego się nie da
rozdzielić.

Pozdrawiam
Jan


napisał/a: ~Gienek 2005-07-17 22:32
EDI wrote:

> On , *PlaMa* - Wszystko co od tej
> chwili powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
>
>> Czy takie myslenie to juz zdrada? Jakas niesprawiedliwosc wobec
>> partnera? Cos niewlasciwego?
>
> Oczywiście że tak. No bo czym tak właściwie różni się myślenie od czynu.
> Zresztą to też zależy czy para jest ze sobą duchem czy ciałem.

Jasne. Pomyśleć o zabiciu kogoś i zabicie kogoś to też to samo.
napisał/a: ~EDI 2005-07-17 22:40
On , *jan* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:

> Nie można zdradzić myślą!
> Zdrada to fakt fizyczny, jak wiemy od mysli do czynu jest daleka droga, na

Dla mnie zdrada fizyczna jest niczym w porównaniu ze zdradą duchową. Wszak
jesteśmy poligamiczni.

> Biorac to pod uwage, w myślach się nie zdradza. Myśl sobie co chcesz!

Jeśli jesteś z kimś a myślisz o innym, to znaczy że z pierwszym nie jesteś z
miłości. Mówiąc mu *kocham cię*, zdradzasz go.

> Nawiązując do przedmówcy, pary są zawsze i ciałem i duchem, tego się nie da
> rozdzielić.

Ciało jest tylko marną powłoką ducha, które i tak przeminie. Ja to
rozdzielam, dlatego potrafię się seksić z kimś kogo nie kocham.
--
^^^Thomas Edison Corporation^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
napisał/a: ~AntekT" 2005-07-17 23:54

Użytkownik "jan" napisał w wiadomości

> Zdrada to fakt fizyczny, jak wiemy od mysli do czynu jest daleka droga, na

myślę, ze tylko traktując to w sposób uproszczony można to ugólnić do
fizycznosci. Jeśli popatrzysz na atrakcyjna kobiete na ulicy i cos sobie
pomyslisz - to nie nazwałbym tego zdradą. Ale jakieś platoniczne zakochanie
się to już może być moralnie niepoprawne.

> Biorac to pod uwage, w myślach się nie zdradza. Myśl sobie co chcesz!

"myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem..."



napisał/a: ~zirhan" 2005-07-23 13:01

Użytkownik "jan" napisał w wiadomości
> Nie można zdradzić myślą!
> Zdrada to fakt fizyczny, jak wiemy od mysli do czynu jest daleka droga, na
> tej drodze spotykamy swego naguala, a z nim nie jest tak łatwo!
> Biorac to pod uwage, w myślach się nie zdradza. Myśl sobie co chcesz!
> Nawiązując do przedmówcy, pary są zawsze i ciałem i duchem, tego się nie
> da
> rozdzielić.
>
> Pozdrawiam
> Jan
>

Nie mieszaj do tego Boga, Świętoszku! Bo bluźnisz.
Zirhan
napisał/a: ~jan" 2005-07-27 00:41

Użytkownik "zirhan" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "jan" napisał w wiadomości
> news:dbe8h1$eae$1@news.onet.pl...
>> Nie można zdradzić myślą!
>> Zdrada to fakt fizyczny, jak wiemy od mysli do czynu jest daleka droga,
>> na
>> tej drodze spotykamy swego naguala, a z nim nie jest tak łatwo!
>> Biorac to pod uwage, w myślach się nie zdradza. Myśl sobie co chcesz!
>> Nawiązując do przedmówcy, pary są zawsze i ciałem i duchem, tego się nie
>> da
>> rozdzielić.
>>
>> Pozdrawiam
>> Jan
>>
>
> Nie mieszaj do tego Boga, Świętoszku! Bo bluźnisz.

... a niby dlaczego nie?! Panie Nawiedzony!

Dhuperian


> Zirhan

napisał/a: ~news.tpi.pl" 2005-09-24 19:43
chlopaka meczycie a mu nic konkretnego nie powiecie

a ja tez za wiele konkretnego nie powiem

ale proponowalbym zadac sobie pytanie : kochasz ty ta swoja kobiete czy nie
?