czy to koniec?

napisał/a: dagmarka87 2007-03-22 00:07
jestem z moim chlopakiem od 9 miesiecy.zawsze bylo miedzy nami super.nigdy sie nie klocilismy.swietnie sie rozumielismy,lubilismy spedac ze soba czas,mimi ze z poprzednia dziewczyna byl 3 lata mowil ze mnie kocha bardziej i ze jest mu z emna lepiej,w lozku takze,czasem tylko bylam troche zazdrosna ale go to smieszylo.dzis zapytal mnie co bym zrobila jakby nagle zniknal...pytalam o co chodzi i w ogole,ale odpowiedzial,ze tak tylko pyta,ze glupie pyt,ze przeprasza,ze wszytsko jest dobrze i z ekocha,nawet mu lzy lecialy,ale nie wiem o co chodzi i co mam zrobic?mam nadzieje ze ktos mi cos doradzi.pytalam o to kumpla,stwierdzil z epawel mnie kocha i ze to widac i z ena pewno nie chce mnie zostawic,bo to by musial byc naprawde duzy powod,ale nie wiem:(pozdrawiam
napisał/a: iza19821 2007-03-22 06:45
dagmarka87, nie wiem co ci powiedziec...

moze to nie bylo spowodowane rozstanie (w sensie koniec)tylko moze Twoj chlopak mysli np.o wyjezdzie zagranice.

Nie wiem musisz sie go szczerze zapytac o co mu chodzilo)

Mama nadzieje ze to nic powaznego
napisał/a: Conrado 2007-03-22 08:15
Porozmawiaj z nim szczerze. To napewno pomoze. Pozdrawiam
napisał/a: Kinia 2007-03-22 09:12
Może za bardzo się przejęłaś jego słowami, może to było tylko hipotetycznie?
napisał/a: Sara1 2007-03-22 10:41
mężczyźni tacy już są, czasem coś powiedzą, nie zdając sobie sprawy co o tym pomyśli kobieta
jak z nim szczerze porozmawiasz to na pewno rozwiejesz swoje wszelkie wątpliwości
to zapewne nic poważnego...

PS. zgadzam się z Izabelą1982, może chodzi po prostu o wyjazd na wakacje lub do pracy

pozdrawiam
napisał/a: dagmarka87 2007-03-22 13:19
Hmm...dziekuje za wszytskie odpowiedzi.mam nadzieje,ze wlasnie tak jest jak piszecie:)pytam go o to caly czas,rano napisal,ze to juz nieaktualne,zebym o tym nie myslala i nie pisala i nie mowila,i ze kocha...
napisał/a: ~gość 2007-03-22 13:50
ja tez nie wiem o co mu moglo chodzic moze chce wyjechac zagranice...nie wiem porozmawiaj z nim szczerze powodzenia duzo szczescia i duuuzo milosci!!
napisał/a: dagmarka87 2007-03-25 21:05
Wczoraj rano zapdzwonil i zapytalam czy chcialabym jechac nad morze.Wsiedlismy w samochod i mnie zawiozl,do Krynicy,tam gdzie chcialam.dzis pojechalismy nad moje ulubione jezioro.Nie wiem czy to dla zmylki czy po prostu tak mu zalezy.Wydal by tyle kasy za darmo?Nie jest rozrzutny.Zauwazylam ze denerwuje sie tyliko wtedy gdy ja wymyslalm w nocy gdy on spi z emnie nie przytula itp (i go oczywiscie budze).A tak...to dzis nie mialam nigdy tak dlugiego orgazmu;) Ale to w sumie tez przyjemnosc dla niego byla...
napisał/a: wiolisia 2007-03-26 15:23
no to juz wszystko dobrze i nie ma co sie zastanawiać i nie potrzebnie interpretować-trzymaj sie i bądz szczęśliwa
napisał/a: dagmarka87 2007-03-28 22:59
heh...pawel wczoraj byl na szkoleniu,i jutro znow jedzie na 3 dni.bylam dzis u niego w pracy,przytulal,pocalowal,a na gg wieczorem pisal,ze nie cche abym byla smutna bo ma malo czasu dla mnie,i zebym pozniej nie zalowala,ze niby cz smarnuje.pytalam czy chce z emna byc,mowi ze tak,nie wiem...jestesmy razem to jest super-ptzytula,caluje,onejmuje,kocha suie z emna.i zawsze tak bylo,ale odkad ma nowa prace ja sie czepiam o jego szefowa chociaz wiem z enic nie jest,i dzis pytalam czy uwaza ze robie mu wymowki,napisal z e'moze'.nie wiem co zrobic by z emna byl,w ogole nie wiem co on chce,z jednej strony jest super,ale dzis tak dziwnie napisal i nie wiem...:(