Czy Waszym zdanie faceta moze ruszyc sumienie??

a czuje coś do tamtej? spotyka sie z nią czy tylko pisze smsy?dlaczego się rozstali? tamta dziewczyna jest sama?

a jezeli by bylo tak ze kocha dwie kto sie przyzna do tego?? wiesz we wszytskim jest taki problem ze my jestesmy zwiazkiem na odleglosc;/nie jestem w stanie czy to co mowi ze idzie do kumpl nie jedzie do niej..miala ona jakies kolesia ale jest z nim nieszczesliwa bo on ja wyzywa i poniza i ciagle lata za moim;/dlaczego sie rozstali chyb pisalam moj facet byl mlody i ja zdradzil o odszedl od niej

szukaRozw, skoro Ciebie nie chce słuchać niech posłucha osoby,która zna się rzeczy.Mozecie iść na terapie dla par.W każdym mieście są bezpłatne przychodnie. Jeżeli Twój facet usłyszy to od jakiegos autorytetu może do niego dotrze. Jeżeli chcesz mogę Ci polecić dobrego terapeutę na priv.
a może wytłumacz mu,że skoro ona nie radzi sobie to on róniez jej nie pomoże i to jej jest potrzebna fachowa pomoc.

on bedzie wteirdzic ze to niepotrzebne z eon sma wie lepiej..nieiwiem jak z tym gosciem gadac narzie nie bde z nim gadac kilka dni albo zmadrzeje i zacznie myslec albo widoczni niejest wart bycia w normalnym zwiazku

Ciężka sprawa z tym Twoim chłopakiem. Możesz mu zabronić, ale przecież nigdy nie masz pewności, że się z nią nie kontaktuje, spotyka skoro to miłość na odległość. W miłości ważne jest zaufanie, a on je poważnie zachwiał ukrywaniem tych rozmów przez skype, trochę mnie to zastanawia po co to robił? I nawet jeśli treść tej rozmowy była koleżeńska, to powinien raz na zawsze odciąć się od tej dziewczyny, bo daje jej tylko niepotrzebną nadzieje.
W takim przypadku niestety jedynym rozwiązaniem jest postawienie właśnie takiego ultimatum ona albo ja. I nie na takiej zasadzie, że to ultimatum postawisz i się bedziesz z nim kontaktować, zero kontaktu bądź bezlitosna.
Na swoim przykładzie bo również jestem w związku na odległość mogę powiedzieć, że takie milczenie pozwala na prawdę się dowiedzieć co czujemy do drugiej osoby i co ona czuje do nas.
Trzymam kciuki aby było dobrze

tal wlasnie robie milczenie do niego juz pytal czy jestem ale sie nie odzywam;/ moj afcet chyba ma zbyt wysokie mnie manie o sobie jezeli beze mnie nic nie zrozumie to nie ma szans na nic..ja bym nawet poszla do tych specjalistow co pomagaja para ale gdzie tego madralke zaciagne jeszcze wstydu sie najem:(

Tak trzymaj! Musi zrozumieć, że nie żartowałaś, bez litości Wiem, że na pewno Ci łatwo nie będzie ja ten tydzień bez mojego wspominam koszmarnie, ale warto było Faceci są z reguły uparci jak dzieci..oby taka terapia szokowa go zmieniła. I może obędzie się bez pomocy specjalistów Pisz jak się dalej sprawa rozwinie bo bardzo ciekawa jestem.

heh fajna jestes..sprawy konc anie widac jak narazie ..ciagle pieprzy ze teskni ale sadzi ze mam zapomniec i mu wybaczyc i zgodzic sie by pisal z nia meczy mnie to:(

[ Dodano: 2009-04-18, 19:10 ]
to jest psychopata ja juz znim nie moge;/wyobrzasz sobie..jest zazdrosny o kolege ktore zignorowalam zeby nie byl wlasnie zazdrosny a on gada ze ten kolega sie do mnie odezwie i ze mam zerwac z nim kontakt to mu mowie ze zerwalam z nim kontakt a on swoje bakjki wymysla i gada ze zrezygnuje z bylej laski jak ja to zrobie..ja mowie mu ze moje stanowisko w sporawie kiolesia znasz a od ciebie zadalam zastanowienia..a on dalje swe farmazony gdzies polazl teraz i gada mi ze jak zerwe ztym kolesiem kontat mam mu dac znac chociaz maly znak..on chce zebym ja za nim latala!!!!;/

na początku swojego związku też miałem sie za takiego co moze pisac z innymi a Moja dziewczyna nie mogla.. tlumaczyla mi wiele razy i tp az
zerwała.. dopiero po miesiacu do mnie dotarlo co ta robilem i blagalem by wrocila :)

Teraz mam tylko koleżanki na gg 0 bylych i nie spotykam sie z płcią przeciwną bo nie widze potrzeby !

a powiedz mi czy Ciebie tez jest ciekzo przekonac do jakis racji??? bo ja dopoki nie zaczne skakac pzrez okno to on nic nie zrozumie

[ Dodano: 2009-04-18, 19:26 ]
co ja mam robic mam teraz znow pisac mu o co mi chodzi przeciez to bezsensu czy faktycznie Wam facetom trzeba cos sto razy powtarzac byscie zrouzmieli..twierdzisz ze jezlei kocha to zrozumie i jak zostaiwe to wroci

[ Dodano: 2009-04-18, 20:31 ]
i wiecie co wam powiem ze wszytsko sie wallo;/ powiedzialam mu ze nie ma robic tego dla mnie tlyko zrozumie..a on powiedzial ze nie zrozumie tego i ze skoro niechce zeby zrobil to dla mnie zniknal z gg i mnie zablokowal;/wybral ja bo ja nie chcialam mu robic na przekor tylko by mnie zrozumial:( dzieki z apomoc:(teraz musze ukoic to co czzuje:(

Postaw sprawe jasno ! , nie wróce do Ciebie do puki bedziesz miał z byłą kontakt !

Powinien wiedzieć że czujesz sie zagrozona i jezeli mu zalezy to powinien skasowac

tak tylko ze widzisz ja jestem osoba zbyt zapobiegliwa i wiem ze jezeli ja mu zabronie to on bedzie kombinowac by z tego zakazu sie wymigac..chcialam by przemysall to.. ale teraz zapozno :(