Czyżbym był inny?
napisał/a:
~gość
2008-03-19 21:39
broń Boże :P ale Finlandią nie pogardzę ;) :D
napisał/a:
sylwana82
2008-03-19 21:53
vanilla .... przyjdzie kryska na Matyska .... na cynika też :) teraz sie tak wypiera bo młody chłopaszek z niego ... jak się zakocha to do ołtarza będzie rwał aż się kurzyć będzie ;)
napisał/a:
cynik
2008-03-19 23:15
1. od trzech lat mnie wszyscy straszą, że jak się zakocham, to odrazu będę na ślubnym kobiercu. Póki co twardo prowadzę się jako kawaler i niech tak zostanie ;)
2. poglądów religijnych nie zmieniam. Nie zmieniła mnie śmierć Jana Pawła II (którego szanowałem najbardziej na świecie), ani spędzanie u boku Benedykta XVI jako fotoreporter w Warszawie i w Krakowie. Zresztą nie mam bieżmowania :)
3. Z rwaniem do ołtarza może być ciężko, bo jestem raczej pasywny, leniwy, i inne synonimki
napisał/a:
albatrosss(ona)
2008-03-20 18:26
cynik nie broń się tak , od miłości się nie ucieknie . :)
napisał/a:
cynik
2008-03-21 00:43
Nie uciekam, bo od niczego nie da się uciec w życiu...
Ani od miłości, ani od śmierci.
Co jest mi przeznaczone - to będzie
napisał/a:
jaa3
2008-03-21 11:07
powiem tyle, mam przyjaciela ma 23 lata i nigdy nie mial dziewczyny..i nie zeby z nim bylo cos nie tak.. jest jedynie niesmialy strasznie.. i uwierz podobaly mu sie jakies, byl zakochany .. ale wiaodmo, dwoje musi chciec a nic na sile..
pozdrawiam
pozdrawiam
napisał/a:
cynik
2008-03-21 12:06
mój brat cioteczny, który ma 34 lata jest kawalerem, co miesiąc z inną, ale mieszka w Holandii, całe życie mieszkał w różnych krajach (Włochy, Szwajcaria, Irak).
Uważa się za Polaka, Słowianina, choć słabo mówi po polsku - w Polsce mieszkał tylko w dzieciństwie...
Co do nieśmiałości - czasem bywa to problemem, ale czasem i dziewczyny lubią podrywać takich osobników ;)
napisał/a:
~gość
2008-03-21 14:02
Z tym to różnie bywa... Wciąż panuje stereotyp, że to mężczyzna powienien zrobić pierwszy krok i że to on powinien zdobywac... ;)
napisał/a:
cynik
2008-03-21 16:57
Na szczęście/nieszczęście są wyjątki od reguły
napisał/a:
Shizuka1
2008-03-21 17:29
bee i gdzie cała kobiecość kiedy to laska lata za facetem, gra pomiędzy facetem i kobietą na początku jest piękną sprawą, to kobieta ma subtelnie uwodzić, a nie podrywać tak jak to zwykle czynili mężczyźni. W każdym razie ja nie dam sobie tego odebrać:)
napisał/a:
albatrosss(ona)
2008-03-21 17:53
Shizuka podzielam twoje zdanie . To facet ma podrywać dziewczynę . Ja też chcę być podrywana :)
napisał/a:
~gość
2008-03-21 19:50
Ja też wolę taki układ ;) Chociaż są takie osoby (np. o których wspomina jaa), że jednak inicjatywę musi przejąć kobieta...