Czyżbym był inny?

napisał/a: cynik 2008-03-24 12:27
albatrosss(ona) napisal(a):cynik wystarczy sie przejść po ulicy to mało brodaczy , a może ja podświadomie nie zwracam na nich uwagi , bo są starsi . :P


Wizyta w Vision Express bądź w innym podobnym zakładzie może być zbawienna ;)

albatrosss(ona) napisal(a):Brrrr... dziś śmigusa ?! U mnie śniegu po kolana :(


Miło tak popatrzeć jak ludzie zamarzają na oczach

albatrosss(ona) napisal(a):cynik będziemy płakać jak Cię nie będzie :D :( :) :P


nie jest tak źle, bo pośród "gór" różnych i niepotrzebnych rzeczy znalazłem tą małą rzecz, która cieszy i chyba przeżyję ;)
napisał/a: xxxxx2 2008-03-24 14:30
Przeczytałam cały wątek i stwierdzam, że problem Cynika polega na tym, że nie szuka kobiety, bądź nie rozgląda sie wokół siebie, bo jest naprawdę interesującym człowiekime:) A na pytanie zawart w temacie, odpowiadam, że z całą pewnością jesteś inny w pozytywnym znaczeniu tego słowa;D pozdrawiam;)
napisał/a: cynik 2008-03-24 15:29
xxxxx napisal(a):est naprawdę interesującym człowiekime:)


mam nadzieję, że w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
Jeśli tak - to cieszę się :)

xxxxx napisal(a):jesteś inny w pozytywnym znaczeniu tego słowa;D pozdrawiam;)


hmm, ciekawe co konkretnie sprawia, że jestem innym człowiekiem w pozytywnym tego słowa znaczeniu
napisał/a: Shizuka1 2008-03-24 19:27
cynik napisal(a):
Shizuka napisal(a):A gdzie tu dyskryminacja?


a czy ja mówię o konkretnym przypadku Twojej dyskryminacji?

Shizuka napisal(a):Po prostu wolę czuć się kobieco,a nie będę się tak czuła jeśli będę musiała podrywac faceta


Cieszy mnie to :)
Tylko jak widzę choćby jednego przystojniaka, to wokół niego jest dużo kobiet, które mówią słodkie komplemenciki, dają ciasteczko, kawę, etc...

Shizuka napisal(a):nigdy mi się to nie zdarzyło


nigdy nie mów nigdy


To, że kobiety podrywają innych nie znaczy, że ja będę. Takie zasady i pogląd na relacje damsko-męskie, a to powoduje, ze mogę przewidzieć swoje zachowania, bo podrywanie przez dziewczyny jest dla mnie niesmaczne, a poza tym uganianie się za facetami, albo desperacja niezbyt mnie pociąga.

Do tego co napisała Albatros(ona)- ładny i mądry się nie wyklucza, znam wielu wspaniałych i przystojnych facetów. To tak jakby powiedzieć, że ładne dziewczyny to puste lalki, a to nieprawda.
napisał/a: cynik 2008-03-24 19:36
Shizuka napisal(a):ładny i mądry się nie wyklucza, znam wielu wspaniałych i przystojnych facetów. To tak jakby powiedzieć, że ładne dziewczyny to puste lalki, a to nieprawda.


Tylko dodam, że pojęcie piękna jest pojęciem względnym.

Dla jednego Pamela Anderson, Doda, Britney Spears - będą ładne, dla drugiego brzydkie.
Dla osoby zakochanej ten brzydki może się okazać pięknym.

Wiele robią także media, które lansują światopogląd - wyznaczają kto jest piękny a kto brzydki
napisał/a: xxxxx2 2008-03-24 19:36
hmm, ciekawe co konkretnie sprawia, że jestem innym człowiekiem w pozytywnym tego słowa znaczeniu[/quote]



może sposób w jaki patrzysz na świat?:)
napisał/a: cynik 2008-03-24 19:43
xxxxx napisal(a):może sposób w jaki patrzysz na świat?:)


nie ma jak liberalizm :)
Czasem czuję się jak John Locke XXI wieku

:P
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-25 11:54
cynik wzrok mam bardzo dobry . Nawet sokoli:)
Ja i ty obracamy się w innych kręgach , więc stąd inne spojrzenie na kilka rzeczy .

[ Dodano: 2008-03-25, 12:11 ]
Shizuka yyyy nie napisałam , że mądry i ładny się wyklucza , po prostu ja bym wolałam mądrego niż ładnego , ale nie przeczę , że są faceci mądrzy i ładni .
Np. U mnie w kl. jest chłopak bardzo ładny (za którym wzdycha połowa dziewczyn ) , wysportowany , inteligentny , ma dziewczynę dwa lata.
Jednak nie chciałabym mieć takiego chłopaka , bo tyle na niego dziewczyn czyha , że aż strach . Owszem może być wierny , ale jak "niebezpieczeństwa" z każdej strony , więc nie wiadomo ile wytrzyma .
Lepiej mieć przeciętnego i żyć sobie spokojnie . takie jest przynajmniej moje zdanie na ten temat:)
napisał/a: ~gość 2008-03-25 12:26
albatrosss(ona) napisal(a):Jednak nie chciałabym mieć takiego chłopaka , bo tyle na niego dziewczyn czyha , że aż strach . Owszem może być wierny

nie wiem jak Ciebie, ale mnie przy okazji takie częste "próby" innych dziewczyn startowania do mojego chłopaka bardzo by męczyły i wkurzały, ok niech ma powodzenie, ale ile można ;) tak więc zgadzam się z Tobą, że lepszy przeciętny i taki w którym my widzimy to 'coś' niż taki za którym wszystkie kobitki latają :)
napisał/a: cynik 2008-03-25 16:18
vanilla napisal(a):tak więc zgadzam się z Tobą, że lepszy przeciętny i taki w którym my widzimy to 'coś' niż taki za którym wszystkie kobitki latają :)


przynajmniej w przyszłości mam jakieś szanse :P
napisał/a: cynik 2008-04-17 11:49
Moniś napisal(a):"Nie potrafi żyć ten, kto z miłości nigdy nie umarł"


a ja jakoś żyję i mam się dobrze - praca, studia, znajomi, piwko, meczyk - czego więcej mi potrzeba?
napisał/a: MonikaDaria 2008-04-17 15:53
ale co to za zycie


Ps. Nigdy nie kochałeś?