dlaczego faceci mają takie geny???

Jestem facetem i mężem i muszę stanowczo zaprotestować przeciwko takiemu stawianiu sprawy !!! Mam wielu kumpli-również żonatych,którzy tak naprawdę nie widzą świata poza swoimi żonami i byłem też świadkiem sytuacji kiedy to udowodnili. Oczywiście nie twierdzę,że faceci są święci i pewno lubią sobie czasami pooglądać czy pofantazjować (zresztą wiele kobiet też to lubi). Generalnie jednak problem sprowadza się do tego kto jaką główką myśli(czy dużą czy małą:)) i jaką prezentuje hierarchię wartości.Jeśli dla kogoś takie wartości jak rodzina,uczciwość czy odpowiedzialność są bliskie to zawsze gdzieś ta kontrolka ostrzegawcza się zaświeci i hamulec zadziała. Żyjemy w czasach,gdzie okazji do zdrad jest wiele,a morale coraz niższe.Albo ktoś chce sobie spojrzeć po latach prosto w oczy w lustrze i nie czuć obrzydzenia do siebie albo kogoś to guzik obchodzi. Generalnie ja chcę dochowac wierności żonie do końca i chociaz jesteśmy juz 5 lat po slubie to udaje mi się choć pewnie pokus i okazji nie brakuje.
A tak na koniec nie zapominajmy jednak,że jest i druga strona medalu i wy kobietki też nie jesteście takie bez winy no bo do tanga trzeba dwojga.Często przecież same kusicie,uwodzicie,szukacie ....

Ja też protestuje...

Zawsze generalizujemy o facetach, że tylko bzykanie im w głowie, zdrady, piwo i piłka nożna, a do końca nie wiemy co tak na prawdę siedzi w ich głowach.

Mój nie mówi non-stop kolor o sexie, spotyka się z kolesiami raz na jakiś czas, jest ambitny, i nie dziecinny.

Katrina84 nie nakręcaj się...

Gratuluję, Haniu! Dobrze trafiłaś! Mój facet w ogóle nie znosi piłki nożnej (ani oglądania meczy, ani też grania). Ja też nie przepadam, więc to akurat na plus!
A więc jeden stereotyp obalony. Drugi też, bo nie myśli non stop o seksie (a mógłby częściej, bo przekłada się to na częstotliwość naszych łóżkowych kontaktów :( )
Piwko to od czasu do czasu - tak normalnie, spotkania z kumplami sporadycznie.
Ogólnie - jakoś z nim można wytrzymać :)

To zależy od wieku. katrina84 = 23 lata, w facetach około dwudziestki kipią hormony(nie mówiąc o nastolatkach), częściej rozmawiają a kobietach jako o obiektach do ru...... lub je.... .
Czy słyszałyście kiedyś rozmowy facetów z 100% męskiej klasy w szkole średniej?

Taki wymóg ewolucji i przetrwania gatunku...
Na szczęście kobiety mają swój rozum.

Starsi faceci to i dłuższe stosunki i dużo mniej marzeń o innych kobietach.
Tak to juz jest...

kurczę,chyba rzeczywiście się trochę sama nakręcam,mój mąż tez zachowuje się względnie w tym temacie,z kumplami nie wychodzi prawie w ogole,bo twierdzi ze woli ze mna albo razem do znajomych,tylko wiecie,co?może rzeczywiscie to kwestia wieku?narazie jestesmy młodym małżeństwem,nie mamy dziecka i mnóstwo czasu na rozrywki...a zaczęłam ten wątek z tego względu,że zauważyłam ostatnio,iż mój mąż tonami ściąga pornosy z netu,chociaż niegdy nier proponuje żebysmy obejrzeli je razem,mnie to nie przeszkadzalo wczesniej,bo sama lubie czasem obejrzec,ale kiedy zaczął je sciagac w tak duzych ilościach,zaczęłam się zastanawiać dlaczego?
nawet go zapytałam, ale powiedział,że po prostu lubi i tyle...

uwierz mi ze kobiety tez takie sa :D ja tez jak widze przystojnego faceta to wyobrazam sobie jakby to bylo z nim w lozku. Co do wiernosci to sa faceci ktorzy nie zdradzaja...jednak my wolimy tych przystojnych, sexsownych a oni przewaznie znaja swoja wartosc i to wykorzystuja. Chyba trzeba sie z tym pogodzic...