dylemat niesamowity

napisał/a: robertolchawa 2009-03-03 10:47
witam. nie wiem co mnie sklonilo aby wejsc na forum o milosci i pisac o tym ale centralnie jakos mnie tak tknelo... sory:) a wiec moze zaczne. . . jestem juz dosyc dlugo [prawie 2 lata] z moja ukochana:) ale nie otym... problem jest taki bo troche jestem rozdarty na tajle.... [kawalki:P] moja luba otrzymala wczoraj wiadomosc od swojego bylego... heh tak sie sklada ze to byl jej pierwszy facet i wogole pierwsza milosc [piekne co?] i jemu sie o niej przypomnialo chce pogadac spotkac sie itd... i tak sobie mysle co mam zrobic ... nie wiem co zrobi ona... przeciez nie moge jej zabronic sie z kims spotykac.... ale chodzi o cos innego....:( bo wiem ze kiedys byla strasznie za nim i tak sobie mysle czy ona czasem nie wolalaby byc z nim, ze bedzie szczesliwsza z nim... kocham ją...
napisał/a: Monini 2009-03-03 10:50
robertolchawa, nie zadreczaj sie takimi myslami, jestescie ze soba juz dosc dlugo i na pewno jej bardziej zalezy na Tobie. A dlaczego nie powiesz jej, co czujesz? Ona pewnie sie domysla, ale jesli jej powiesz, ze wolalbys zeby sie z nim nie spotykala, to bedzie znac Twoje zdanie i tym bardziej nie pojdzie.
Jest takie powiedzenie:
"Co bylo, a nie jest, nie pisze sie w rejestr". Tego sie trzymaj
napisał/a: ~gość 2009-03-03 10:51
robertolchawa, nie wkręcaj sobie nic, tylko po prostu zapytaj jak ona się na to zapatruje. Zobaczysz jej reakcję, czy się cieszy, błyszczą jej się oczy, chodzi rozmarzona, żyje wspomnieniami itd. Wtedy możesz się zaniepokoić, choć to nic konkretnego w sumie nie oznacza.

Może wcale nie będzie chciała sie z nim spotkać??
napisał/a: robertolchawa 2009-03-03 11:04
dzieki za odpowiedz ale ja chyba jakis nietego jestem serio mam tyle mysli.... ostatnio sluchalismy takiej piosenki od maryli rodowicz - Rozmowa przez ocean... slyszalyscie? to wiecie o co mi chodzi... i mam takie chore mysli...wiecie nie zawsze jest kolorowo w zwiazku;/ przypominaja mi sie rozne sytuacje w ktorych popelnialem bledy i byly sprzeczki, gdy chodzila smutna przeze mnie:( nie jestem jakis zaebysty... staram sie...:) kocham ja w pelni slowa tego znaczenia... nie chce aby kiedys zalowala tego ze np. nie jest z nim albo cos.... jeszcze do tego lubi bardzo serial pierwsza milosc i ja juz mam 3 mozgi...ale nadal jedno serce...

[ Dodano: 2009-03-03, 11:10 ]
i nie wiem czemu ale sie przejmuje tym ;/ i to bardzo chyba bo jaram szlugi jeden za drugim ;/ [heh jaka metoda :) - chyba pojde se jeszcze pobiegac:)] i do tego mysle i zachowuje sie jak dzieciak i nawet zazdrosny o to jestem juz chyba nawet raczej w sumie

[ Dodano: 2009-03-03, 11:15 ]
ja nie czuje sie pewnie w tym zwiazku... na to wyglada... bo to wspaniala kobieta i szczerze piszac to do tej chwili nie moge uwierzyc w to ze taki aniolek zwrocil uwage na kogos takiego jak ja... czuje sie jakos dziwnie :D do tego zale sie przez neta :)

[ Dodano: 2009-03-03, 11:16 ]
to moze ja sie jednak publicznie wysmieje. haha

[ Dodano: 2009-03-03, 11:43 ]
i nie wiem dalej.... tak sobie teraz pomyslalem ze moze powinna isc z nim? eh zeby sama wiedziala z kim chciala by sie spotykac ,zeby nie zalowala czy cos tedy...
napisał/a: ~gość 2009-03-03 11:53
No to wkrótce się dowiesz czy to co do Ciebie czuje jest silniejsze od tego co czuła do swojego byłego.Ja trzymam kciuki, żeby wybrała Ciebie
napisał/a: ~gość 2009-03-03 11:59
robertolchawa napisal(a):i nie wiem dalej.... tak sobie teraz pomyslalem ze moze powinna isc z nim? eh zeby sama wiedziala z kim chciala by sie spotykac ,zeby nie zalowala czy cos tedy...

Uspokój się
Na pewno Cię bardzo kocha i chce być tylko z Tobą.
Gdyby chciała być z nim, to by z nim była i tyle.
A jest z Tobą.

I nie pal już
napisał/a: robertolchawa 2009-03-03 12:04
hehe racja:) test na milosc:) w sumie to teraz jakos sie nawet ciesze z tej sytuacji:)

[ Dodano: 2009-03-03, 12:07 ]
a tak serio to wcale mnie to nie cieszy! ide na spacer:D ale bez fajek :)

[ Dodano: 2009-03-03, 12:20 ]
krotki to byl spacer... w domu cuzje sie jakos lepiej... czytalas ten temat "Przyzwyczajenie ? Normalny etap czy poczatek konca" tam laska opisuje ze jest z kolesiem ale mysli o bylym :D kurcze ja sie staczam chyba :D
napisał/a: ~gość 2009-03-03 15:11
a czy to jakiś standard że myśli się o byłym? nie. ja z byłym utrzymuję minimalny 'biznesowy' kontakt (czyli jak któreś, najczęściej ja, czegoś chce) i mój obecny chłopak wie o tym. nie myślę o tym jak było, nawet o takim czymś nie rozmawiamy. tak jak ludki pisały wyżej- nie wszywaj nic sobie :)