Dziewczyna chce sie rozstac Czy mam sie starac ?

napisał/a: aniap2020 2010-03-06 09:19
Zmartwiony jeszcze raz napiszę bo może do Ciebie to nie dotarło WYSTARCZY!!

Czas leczy rany, poradzisz sobie z tym. Idzie wiosna a z wiosna, miłosć normalnie wisi w powietrzu. Ona nie zasługuje na Ciebie a być z kimś z litości to mija się z celem. Za jakiś czas napiszesz na tym forum że jesteś szczesliwy bo znalazles swoją druga połówkę, zobaczysz że tak będzie a ja z niecierpliwościa czekam na takiego posta hihi
napisał/a: zmartwiony 2010-04-18 18:04
w sumie powiem wam odczucie po 2miesiacach !!

Ciezko jest bo jak ja postanowilem sie nie odzywac to dostawalem sms w stylu " ze tak latwo sie pogodzilem " itd , pare razy miedzy nami bylo naprawde goraco ladowaliśmy w łozku (bez sexu) lecz ona za kazdym razem daje i mowi ze nie chce mi robic nadzieji chociaz ja nie poruszam tego tematu.

Najbardziej boli mnie to ze choc naprawde pokazuje ze jest wazna osoba dla mnie, to ona uwaza ze nikogo nie potrzebuje tak jest jej dobrze,
nie chce byc z nikim, nikogo nie szuka, jednoczesnie mowic ze jestem dla niej kims bardzo waznym, nie chcac tracic ze mna kontaktu,

oraz upiera sie ze nikomu nie ufa lecz co koledzy przyjezdzajacy do niej niby na kawe wieczorami,

Najbardziej to ze teraz niby nic do mnie juz nie czuje tak twierdzi,
ale ciagle wypomina mi moje "przyjaciołki " jakie to one dobre dla mnie itd...



a kiedy mowie ze przeciez sprobowac zawsze mozna, to ma czlowieka gleboko gdzies, uparla sie na cos. A juz to wszystko ogarniete mialem , to teraz znowu tutaj musze zagladnac :( .............................


O milosc nie zamierzam błagac, tylko to ze jak ja sie uspokajam i dochodze do siebie po tym wszystkim to ona wtedy robi tak zebym znowu ja pamietal ......
napisał/a: hawk 2010-04-18 18:21
Jesteś dla niej kołem ratunkowym!!! i tyle, ciągle Cię podpuszcza bo sprawdza czy ta opcja jest ciągle aktualna. Zostaw tą sprawę zamkniętą i koniec tematu. Daj sobie czas, poukładaj sobie wszystko w głowie, naucz się żyć sam ze sobą, znajdziesz kogoś wartościowego, uwierz mi, znajdziesz osobę której twoja eks nie będzie dorastać do pięt. Wiem że jest ciężko, też to przeżywałem, a jęśli to pierwsza miłość to już dopiero ma przesrane. Ale czas pomaga, człowiek jak się od tego odetnie wyciąga dużo wniosków. Będzie dobrze, zobaczysz, musisz się tylko jasno zdeklarować że to już koniec. Jak będziesz tkwił w obecnej sytuacji to oszalejesz,pozdrawiam
napisał/a: ~gość 2010-04-19 16:56
zmartwiony, znaj swoja wartosc... szanuj sie... jak ty to zrobisz- ludzie wokolo takze to zrobia...
napisał/a: zmartwiony 2010-04-21 19:17
Ona poznała sobie kogos, jej juz dla mnie nie ma !!

Szkoda ze czlowiek od samego poczatku nie posluchal rad waszych i znajomych

zaslepiony niestety byl i bardzo bardzo glupi


Moje wnioski jakie moge sie podzielic z innymi.

1.Jezeli dziewczyna chce sie rozstac bez powodu - daj spokoj sobie z nia
bo nie ma takiego czegos "jak sobie przemyslec, poukładac i inne cuda ... " !!!! jest sie z kims albo nie ...
2.Jezeli sie starasz o nia a widzisz ze ma to gdzies - tez daj spokoj
3.Ufaj swojemu przeczuciu jezeli czujesz ze jest nie tak - to musi tak byc !!
4.Rozstałes sie najlepiej pogadac z przyjaciolka , lecz nie rozmawiaj z Ex
5.Najgorzej jest z tym "ze myslales ze znalazles te jedyna lecz musisz szukac od poczatku" -to trudne ale z biegiem czasu zrozumiesz ze bedziesz pozniej bardziej szczesliwszy nizeli osoba ktora cie zostawila !!!!!!

moze dzieki temu zdobytemu doswaidczeniu bede staral sie komus pomoc
napisał/a: patrycja163 2010-04-24 15:21
Widać , że naprawdę ją kochałeś, że strasznie Ci na niej zależało... a ona odwaliła Ci taki numer. Ale po prostu nie była Ciebie warta... :) zasługujesz na lepszą dziewczynę i zobaczysz, że z czasem taką znajdziesz ;) wiem jak się teraz czujesz z własnego doświadczenia... i nie życze tego największemu wrogowi... aktualnie już do siebie dochodzę ale na zawsze pozostanie jakiś niesmak... ;/